Użytkownik goondoljerzy <g...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bh82ig$q19$...@i...gazeta.pl...
> > Moim (i nie tylko moim) zdaniem ta dieta to namiastka głodówki
> > (czyli kompletnego powstrzymania się od pokarmów,
> > picie samej wody),
> To znaczy, ze ty nic nie wiesz o tak zwanej diecie optymalnej.

Takie jest Twoje zdanie, wg mojego wiem więcej niż
przeciętny jej użytkownik. Nie wiem czy Ty akurat jesteś
odpowiednią osobą do dyskusji na ten temat ale może się ktoś
znajdzie, ponieważ dotychczasowe rozmowy z 'optymalnymi' w tym
temacie kończyły się ciszą. Liczę na Ciebie w nowym wątku (może jutro)

> > Miałem uczulenie na kota, pyłki (nie wiem jakie),
> > jagody, orzechy laskowe. Po przeprowadzeniu
> > 2 tygodniowej głodówki pozbyłem się tych uczuleń.
> > Ludzie stosujący DO czasami osiągają podobne
> > rezultaty ale w dłuższym czasie i nie wszyscy,
> Ja jestem na DO od 3 miesiecy i moge pochwalic sie znacznym zlagodzeniem
> objawow alergicznych. A glodowki tez stosowalem, raz nawet szesciotygodniowa
> i mi one na alergie nie pomogly. Wiec jak widac nie kazdemu pomagaja.

To dość interesujące, jestem ciekaw na co masz uczulenie?
Czy ta 6 tygodniowa to była na samej wodzie?
Po ich zakończeniu nic się nie zmieniało w sprawie alergii?

> > Głodówka jest stara jak świat i zupełnie naturalna.
> > Ja bym Ci radził spróbować 2-3 dni pić samą wodę
> > i zobaczyć jaki osiągniesz efekt.
> 2-3 dni to nawet jeszcze nie glodowka. Dopiero po 2-3 dniach organizm
> przechodzi w stan glodowkowy czyli koncza mu sie rezerwy pokarmowe i zaczyna
> spalac wlasne tkanki. Gdy ktos robi glodowki regularnie, wchodzi w taki stan
> szybciej, ale za pierwszym razem to nie tak latwo.

Ok ja wiem o tym. Uważam jednak że warto spróbować,
znam conajmniej kilka przypadków kiedy już początek
głodówki pomaga, poza tym aby nie jeść przez 2-3 dni
nie trzeba wiedzieć zbyt wiele o głodówkach.

pozdrawiam Chaciur