Użytkownik Jolanta Pers <j...@m...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8d435n$voe$...@a...webcorp.com.pl...
>
> Joanna Kolek napisał(a) w wiadomości: <3...@k...pl>...
> >Oj widzisz Aneta!- Poprostu nas olali (moze nawet cieplym....)
> >Nie wiem dlaczego padly takie odpowiedzi, przeciez to zdaza sie
prawie
> >kazdej kobiecie i wydaje mi sie ze trafilismy z tym pytaniem na
wlasciwa
> >liste, no a skoro ktos z Was ma ochote poopowiadac sobie historie o
> >kosmitach, i innych bajkach to podobne tematy znajdziecie na innych
> >listach a z reszta przeciez nikt Wam nie kazal odpowiadac jezeli
nie
> >wiecie dlaczego tak sie dzieje. I naprawde wolalabym zeby moje
zapytanie
> >zostalo bez odpowiedzi niz czytac takie glupoty!!!!!!!!!!!!!!!!
>
>
> Nie, drogie panie, nie zostałyście olane sikiem prostym, tylko albo
nie
> czytacie tego, co się pisze, albo świadomie odrzucacie odpowiedzi
niezgodne
> z Waszym hipnotycznym oglądem świata. No to jeszcze raz, wolno i
wyraźnie:
>
> 1. W kontakcie z metalem _szlachetnym_ skórze raczej nie ma prawa
nic się
> stać.
Potwierdzam - dlatego szlachetnymi je zwiemy
> 2. Zielone zabarwienie jednoznacznie wskazuje na związki miedzi.
No właśnie - tlenek miedzi , zwany także grynszpanem - notabene
szkodliwy gdy jedzony
> 3. Złoto jubilerskie rzadko bywa 100% złotem, może zawierać 25% albo
wiecej
> miedzi i innych metali.
Złoto jubilerskie 100% byłoby bezwartościowe ze względu na miękkośc.
Złoto jubileskie jest stopem zwykle - miedzi , złota i srebra.
> 4. Nie spotkałam się w życiu z nikim, kto miałby tego typu problemy,
a
> większość znajomych coś tam na łapskach nosi, panie szczególnie.
Może
> wszelako noszą złoto wyższej próby albo Wy jesteście nadwrażliwe na
miedź.
A ja spotkałem - ale złoto kupione na rynku okazało się złoconym
tombakiem

--
Cosa

"Konie trojańskie mają swych rycerzy gdzieś"
--