| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-14 11:56:06
Temat: Odp: do winoroślarzy
Użytkownik Agent 0700 <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bp2dft$p4t$...@a...news.tpi.pl...
> > IZA ZALIWSKA, POLAR; ILICZEWSKIJ RANNIJ
> Mam
>
> > mógłby poratować i przesłać na mój adres?
> Mogę, i chętnie przyślę, ale to trochę cienkie patyczki jak na sadzonki,
bo
> na wiosnę były sadzone, ale może będzie spoko i urośnie.
Nie będzie spoko i nie urośnie. :-( Szkoda zachodu.
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-11-14 13:10:33
Temat: Odp: do winoroślarzy
Użytkownik Agent 0700 <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bp2jig$rpp$...@a...news.tpi.pl...
> > Nie będzie spoko i nie urośnie. :-( Szkoda zachodu.
> > Pozdrawiam :-)
> > Janusz
>
> Dlaczego? bo za cienkie? Od jakiej grubości/wieku można z latorośli robić
> sadzonki?
Poniżej 0,5 cm nie ma o czym gadać. Niestety!
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-11-14 13:11:34
Temat: Re: do winoroślarzy> Nie będzie spoko i nie urośnie. :-( Szkoda zachodu.
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
Dlaczego? bo za cienkie? Od jakiej grubości/wieku można z latorośli robić
sadzonki?
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-11-16 18:21:24
Temat: Re: do winoroślarzy>
> Użytkownik Agent 0700 <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:bp2jig$rpp$...@a...news.tpi.pl...
> > > Nie będzie spoko i nie urośnie. :-( Szkoda zachodu.
> > > Pozdrawiam :-)
> > > Janusz
> >
> > Dlaczego? bo za cienkie? Od jakiej grubości/wieku można z latorośli robić
> > sadzonki?
>
> Poniżej 0,5 cm nie ma o czym gadać. Niestety!
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
Janusz nieprawda! Urosną, jak sadziłem jednoroczne sadzonki to obcinałem je na
2 oczka na wiosnę, a te patyczki pozbierałem i powsadzałem do puszek po piwie i
ponad 3/4 ładnie puściło i ukorzeniło się. Faktem że musiałem je trzymać cały
rok w tych puszkach - zimowały w garażu, ale wsadzałem je w tym roku na wiosnę
jak puściły pędy ok 20 cm, do głębokich dołków i efekt przeszedł moje
oczekiewanie. Nienaruszone korzenie, dobrze kompostu do dołka i "pięknie
przybrały na wadze" przez lato.
A propo dla Grzegorza kierunek słuszny patyczki do ziemi i do chłodnego, a na
wiosnę w marcu na parapet do ciepłego mieszkania to będziesz miał sadzonki z
przyrostami jak z grubej latorośli w gruncie. Jak chcesz to pisz mi na priv
parę patyczków mogę Ci podesłać m.innymi prim i agat donskij, muskaty odeskij i
letnij niestety nie rosną tak szybko jak bym chciał ale w przyszłym roku
powinienem ich trochę mieć.
Poozdrawiam Henek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-11-17 12:46:55
Temat: Re: do winoroślarzy> ponad 3/4 ładnie puściło i ukorzeniło się. Faktem że musiałem je trzymać
cały
> rok w tych puszkach
W puszkach w wodą? Dawałeś ukorzeniacz?
> parę patyczków mogę Ci podesłać m.innymi prim i agat donskij, muskaty
odeskij i
> letnij niestety nie rosną tak szybko jak bym chciał ale w przyszłym roku
> powinienem ich trochę mieć.
> Poozdrawiam Henek
Ja byłbym chętny na Muska letnij i Agat doński, mój spis jest na
www.winogrona.org w forum i ja też Ci coś wyślę.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-11-17 13:13:28
Temat: Re: do winoroślarzy> > ponad 3/4 ładnie puściło i ukorzeniło się. Faktem że musiałem je trzymać
> cały
> > rok w tych puszkach
> W puszkach w wodą? Dawałeś ukorzeniacz?
>
>
W puszkach po piwie bo wysokie i normalnie z ziemią do kwiatków z worka. Po
drodze opryskałem tylko na szarą pleśń to trzymałem przez zimę w garażu i jak
pisałem na wiosnę na parapet późną jesienią znów do garażu i na wiosnę wtym
roku do ziemi.
>
> > parę patyczków mogę Ci podesłać m.innymi prim i agat donskij, muskaty
> odeskij i
> > letnij niestety nie rosną tak szybko jak bym chciał ale w przyszłym roku
> > powinienem ich trochę mieć.
> > Poozdrawiam Henek
>
> Ja byłbym chętny na Muska letnij i Agat doński, mój spis jest na
> www.winogrona.org w forum i ja też Ci coś wyślę.
> Jacek
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-11-17 18:13:16
Temat: Odp: do winoroślarzy
Użytkownik henek <w...@W...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:5...@n...onet.pl...
> Janusz nieprawda! Urosną, jak sadziłem jednoroczne sadzonki to obcinałem
je na > 2 oczka na wiosnę, a te patyczki pozbierałem i powsadzałem do puszek
po piwie i > ponad 3/4 ładnie puściło i ukorzeniło się.
No przecież mogło.... Zwłaszcza po zużyciu piwa :-)))
Faktem że musiałem je trzymać cały > rok w tych puszkach - zimowały w
garażu, ale wsadzałem je w tym roku na wiosnę > jak puściły pędy ok 20 cm,
do głębokich dołków i efekt przeszedł moje > oczekiewanie. Nienaruszone
korzenie, dobrze kompostu do dołka i "pięknie > przybrały na wadze" przez
lato.
Mozna się bawić nie tylko z cieniutkich patyczków, ale nawet z pestek można
próbowac... Tylko, że czas się traci (Ty straciłeś rok)...
Podtrzymuję, że przyzwoitą, silną sadzonkę, z ktorej będzie silny krzew
trzeba robić z grubej łozy.
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-11-17 20:19:01
Temat: Odp: do winoroślarzy
Użytkownik Tadeusz Smal <s...@s...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:037d01c3ad4b$c027eba0$0e484cd5@d3h6c1...
> :)
> a lozy na sadzonki
> teraz sie juz pozyskuje czy dopiero wiosna
Można teraz, ale trzeba zadołowane do wiosny przechowac.
Lepiej na przedwiośniu.
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-11-17 20:46:04
Temat: Re: do winoroślarzy
----- Original Message -----
From: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
> No przecież mogło.... Zwłaszcza po zużyciu piwa :-)))
:)
uscisle
te puszki mialy obcieta gore
?
> Podtrzymuję, że przyzwoitą, silną sadzonkę, z ktorej będzie silny krzew
> trzeba robić z grubej łozy.
:)
a lozy na sadzonki
teraz sie juz pozyskuje czy dopiero wiosna
?
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-11-17 21:46:09
Temat: Re: do winoroślarzy>
> Użytkownik henek <w...@W...onet.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:5...@n...onet.pl...
> > Janusz nieprawda! Urosną, jak sadziłem jednoroczne sadzonki to obcinałem
> je na > 2 oczka na wiosnę, a te patyczki pozbierałem i powsadzałem do puszek
> po piwie i > ponad 3/4 ładnie puściło i ukorzeniło się.
>
> No przecież mogło.... Zwłaszcza po zużyciu piwa :-)))
>
> Faktem że musiałem je trzymać cały > rok w tych puszkach - zimowały w
> garażu, ale wsadzałem je w tym roku na wiosnę > jak puściły pędy ok 20 cm,
> do głębokich dołków i efekt przeszedł moje > oczekiewanie. Nienaruszone
> korzenie, dobrze kompostu do dołka i "pięknie > przybrały na wadze" przez
> lato.
>
> Mozna się bawić nie tylko z cieniutkich patyczków, ale nawet z pestek można
> próbowac... Tylko, że czas się traci (Ty straciłeś rok)...
> Podtrzymuję, że przyzwoitą, silną sadzonkę, z ktorej będzie silny krzew
> trzeba robić z grubej łozy.
> Pozdrawiam ;-)
> Janusz
>
>
>
Hmm patyczki piwa nie piły tylko ten co musiał 2 kartony pustych puszek
przygotować. Patyczki za to trafiły do ziemi wraz z nie uszkodzonymi korzeniami
co bardzo dużo daje tak że dogoniły sadzonki mateczne te z których je
przycinałem. A poza tym jak bym ich nie ukorzeniał to bym po prostu nie miał 26
dodatkowych krzaczków (do tej pory) i jeszcze 5 było rozdanych razem jak
policzę cenami od Myśliwca 9zł za szt + przesyłka to nie straciłem no chyba że
na piwo. Notabene chodowanie sadzonek w puszkach jest bardzo upierdliwe,
niestety w lecie musiały dostawać praktycznie codzienie świeżej wody no ale jak
się nie ma materiału do gruntu to można i tak i też są efekty. Swoją drogą
jeśli ktoś wychodował winorośl z pestki to niech się pochwali. Kolega próbował
takich eksperymentów ale straciłem z nim kontakt i nie wiem jak się skończyło.
Pozdrawiam Henek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |