Data: 2007-02-06 21:31:21
Temat: Odp: laski w kopalni
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik uookie <u...@g...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@h...googlegr
oups.com...
minister pracy 'Fatyga' chce pozwolić kobietom pracować w kopalniach,
i był na ten temat reportaż w TV który widziałem. lekarz skomentował,
że to dla kobiet bardzo szkodliwe warunki... z czego by wynikało, że
dla facetów mniej. ponoć na zachodzie kobiety mają prawny zakaz pracy
w ciężki warunkach.
mi się zdarza często mówić 'laska', a najbardziej lubię podejść do
grona dziewczyn, i pytając np. o drogę, zacząć kontakt z nimi od
tekstu:
- cześć laski! - i ewentualnego tłumaczenia gdyby poczuły się
obrażone:
- przecież 'Laska' to takie piękne czysto słowiańskie rdzennie polskie
określenie na fajną kobietę.
nie dziwi mnie fakt, że w innych krajach używano określenia Lachy;
pierwsze ich skojarzenia dotyczące naszego kraju, to były właśnie
nasze kobiety... no chyba, że to było z ich strony coś złośliwego; że
chodziło im o to, że jesteśmy cioty...
na zachodzie pielęgniarka i hydraulik... a u nas kretobaby?
=======
Stąd też się wzięło określenie "zrobić laskę"? ;)
|