Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai
l
From: "Jacek Słoma" <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Odp: narcyz
Date: Mon, 4 Nov 2002 07:40:14 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 88
Sender: k...@p...onet.pl@pa28.opole.sdi.tpnet.pl
Message-ID: <aq54p5$gt4$1@news.onet.pl>
References: <aq3skj$igu$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pa28.opole.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1036392037 17316 213.76.204.28 (4 Nov 2002 06:40:37 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 4 Nov 2002 06:40:37 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:165965
Ukryj nagłówki
> zauważyłem u siebie manierę ostentacyjnego wyszukiwania u kobiet wad. mam
To normalne, po prostu oceniajac swoja przyszla partnerke tak czy inaczej
znajdujesz wady, wazne jest tylko to zebys umial pokochac kobiete mimo tych
wad, prawda jest taka ze idealnej kobiety nie znajdziesz...
> ponad dwadzieścia lat, i najwyższy czas, bym znalazł sobie partnerkę.
bo jesli dalej bedziesz sie bronil i chowal w ciemne dziury niedostepnosci
to sobie wstawisz liczebnik "czterdziesci" zamiast dwadziescia...
> wiem,
> że mój ton wypowiedzi jest dość oschły, i nie oddaje mojego prawdziwego
> podejścia do sprawy. tak na prawdę, to cierpię z powodu samotności.
No, no właśnie o tym mowie, motto na jutro "atak", chociaz jestem pewien ze
nie uda Ci się w ciągu następnych 24 godzin poznać 5 zupełnie nowych
dziewczyn, to sproboj chociaz 3, po 3 dniach już bedziesz mial w czym
wybierac, a wybor w koncu wypadaloby by zrobic nie?
> nigdy
> wcześniej nie byłem z żadną dziewczyną w związku, jakimkolwiek związku. w
> zasadzie bardzo łatwo nawiązuję kontakt z kobietami;
No to szefie natychmiast do dzieła, masz zaległości.
>doskonale je rozumiem.
Nawet nie wiesz jak bardzo sie mylisz... tego sie po prostu nie da.
> mam w sobie tak zwaną cząstkę kobiecej psychiki, wrażliwości.
No spoko ja tez.
> jednak jestem
> neurotykiem, i część moich leków objawia się pod postacią leku do kobiet.
> łatwo nawiązuję z nimi kontakt, ale nigdy się nie angażuję. powodem tego
> może być moja nieśmiałość.
> nie odczuwam w sobie kompleksu edypa, natomiast osobowość narcyza tak.
Ty tu nie filozofuj tylko działaj w drugim kierunku usprawiedliwienia nie
poznaja Cie z nowymi kobietami
> doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że jestem atrakcyjny dla kobiet.
Jak juz lubisz temat psychologii to działa tutaj zasada niedostepnosci
> brzmi
> to nieściśle, bo w takiej sytuacji mogę zostać posądzony o nieskromność,
> jednak przedstawiam fakty, tak, by mój opis sytuacji był jak najbardziej
> dokładny. zatem pod względem fizycznym jestem przystojny; wysoki, blondyn
o
> niebieskich oczach (mówiąc z poetyckim polotem). mam dziwny nawyk częstego
> przeglądania się w lustrze,
przecietniak
> być może to jakaś nerwica natręctwa.
???
> ale wracając do sprawy; szukam w kobietach wad. moja psychika myśli w ten
> sposób: skoro jestem nieśmiały, boję się kobiet i tego, że mogą mnie
> odrzucić, trzymam się od nich z dala. aby się nie zauroczyć w żadnej
> kobiecie, doszukuję się w ich psychice czy wyglądzie wad, które sprawiają,
> że dana kobieta przestaje być dla mnie atrakcyjna. rozumiecie, na czym
> polega mój problem?
Tak, odwagi
> dodam jeszcze, że mam przykre doświadczenia, w związku z owymi
> zauroczeniami. rok temu tak się zauroczyłem w pewnej kobiecie, którą
> poznałem na studiach, że zupełnie straciłem rozum. nie kontrolowałem
siebie;
> całe moje libido było skierowane w stronę jednej osoby. wiem teraz , że
> zauroczenie jest wielkim doświadczeniem dla artysty, ale nie zwykłego
> człowieka.
>
> czy ktoś może mi pomóc?
Tak, Ty...
Terapie mozna rozpoczac takim dowcipem:
Ilu psychologow jest potrzebnych do zmienienia zarowki?
1, tylko zarowka musi chciec sie zmienic.
|