Data: 2005-02-18 13:57:38
Temat: Odp: pytanie do bluzgacza
Od: "PowerBox" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> w zwiazku z powyzszym, iz jest to grupa psychologia mam do ciebie pytanie
> bluzgacz, bo jestes dla mnie ciekawym przypadkiem:)) widze twoje posty tu
i
> owdzie ostatnio na urodzie, jawiles mi sie jaki prostacki, tepy,
ograniczony
> umyslowo, bezgranicznie glupi, negatywnie nastawiony do swiata,
> zakompleksiony i wulgarny, odpychajacy typ:))) sorry za ta wiazanke, ale
> pewnie sam doskonale zdajesz sobie sprawe z odczuc ktore u innych
- a mi się wydawało, że bluzgacz jest kumającym, konkretnym i wrażliwym
facetem negatywnie nastawiony do świata, WULGARNYM z jakimiś tam swoimi
wewnętrznie PALĄCYMI problemami jak każdy. Za pozornie prostackimi i
ewidentnie wulgarnymi wypowiedziami wyraźnie niejednokrotnie widziałem
"głębszy sens" i mam nadzieję, że sam bluzgacz też go dostrzega. Większości
świrów na tej liście w odpowiedzi na ich postawę, głupotę, ignorancję i
powodujące to "problemy" można jedynie dobitnie odpowiedzieć, żeby walnęli
sobie w głupi łeb - bluzgacz mówi to samo tylko prościej i bardziej dobitnie
i wulgarnie-obrazowo. Jak jest dajmy na to kobieta bita przez faceta to tak
jak zrobiłby profesjonalny psycholog - uzmysłowi kobiecie, że głównym
źródłem problemu jest ona sama - w jaki sposób to inna sprawa. Widocznie od
razu poprawnie z resztą zakłada, że nic i tak nie dotrze i tak ostatecznie
wychodzi...
Osobna sprawa widziałem wiele ewidentnie bezdennie głupich i prostackich
wypowiedzi totalnych dyletantów i wewnętrznie tępych ludzi napisanych ładnym
językiem...
|