Data: 2003-01-12 09:51:53
Temat: Odp: toksykomania -alkohol, leki, narkotyki
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Jacek19 <a...@t...pl> :
> (..) odurzające wziewne (benzan, opary klejów i innych chemikalii) po nich
> najpierw tracę świadomość a potem ta świadomośc jest szersza i lepsza (..)
Ja tam (czasem) jestem cierpliwa. Wiec odpowiem.
Ile, jak dlugo i jak czesto korzystasz z tych "wspomagaczy"? Bo powiem Ci,
ze jak praktykowalam to przez kilka miesiecy, prawie codziennie to w pewnym
momencie skutek byl zdecydowanie odwrotny - "poszerzanie swiadomosci", mily
stan odrealnienia z czadowymi halucynacjami zamienial sie w mocne otepienie
i "zastoj" intelektualny. Trudnosc w wyslowieniu sie, kojarzeniu, jąkanie
itd. Z tym ze ja dodatkowo "wspomagalam sie" (2 lata) lekami z grupy
benzodiazepin. I moze to dawalo taka mieszanke, kiedy nie da sie juz pic, bo
kawa i wino wylatuje nosem. Doslownie.
Mam nadzieje, ze to przeczytasz. Szukasz zbyt latwiej i szybkiej drogi. Nie
ma takiej. Masz racje - to tylko usmierza i zaklamuje problem.
Melisa
|