Strona główna Grupy pl.sci.psychologia wigilia

Grupy

Szukaj w grupach

 

wigilia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-12-25 00:43:55

Temat: wigilia
Od: "Willie The Pimp" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

To rozumiem wigilia.
Cała rodzina, śpiewanie kolęd, potrawy, opłatki, życzenia, pasterka...

Człowiek docenia życie.
Teraz trzeba walczyć, aby takie samopoczucie było przez kolejne 365 dni.
WP




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-12-25 01:52:28

Temat: Re: wigilia
Od: "Ferdynand" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Willie The Pimp" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a08i1q$3a7$1@news.tpi.pl...
> To rozumiem wigilia.

A ja nie rozumiem.

> Cała rodzina, śpiewanie kolęd, potrawy, opłatki, życzenia, pasterka...

Na szczęście już po wszystkim :-)

> Człowiek docenia życie.

Jaki człowiek?

> Teraz trzeba walczyć, aby takie samopoczucie było przez kolejne 365 dni.

To był oczywiście ironiczny żart?

--
Pozdrawiam,

Ferdynand

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-25 02:42:03

Temat: Odp: wigilia
Od: "PrawdziwaWiedzmaF." <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> To rozumiem wigilia.
> Cała rodzina, śpiewanie kolęd, potrawy, opłatki, życzenia, pasterka...
>
> Człowiek docenia życie.
> Teraz trzeba walczyć, aby takie samopoczucie było przez kolejne 365 dni.
> WP


Wtedy rodzina przestalaby sie wydawac taka atrakcyjna;) a poza tym nie
pomyslales o biednym Brzuchatym Brodaczu,ktory tykonczylby sie przynoszac
codziennie taka pase prezentow??!!!;PPP
Pozdr.
PrawdziwaWiedzmaF.

BTW nie znosze mowic tych slow, ale masz racje...:)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-25 08:46:35

Temat: Re: wigilia
Od: "Magister" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

tak jak donbrze ze już po...

--
GG 1986273
Użytkownik "Ferdynand" <f...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:a08m2q$jvq$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Willie The Pimp" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:a08i1q$3a7$1@news.tpi.pl...
> > To rozumiem wigilia.
>
> A ja nie rozumiem.
>
> > Cała rodzina, śpiewanie kolęd, potrawy, opłatki, życzenia, pasterka...
>
> Na szczęście już po wszystkim :-)
>
> > Człowiek docenia życie.
>
> Jaki człowiek?
>
> > Teraz trzeba walczyć, aby takie samopoczucie było przez kolejne 365 dni.
>
> To był oczywiście ironiczny żart?
>
> --
> Pozdrawiam,
>
> Ferdynand
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-25 21:45:22

Temat: Re: wigilia
Od: "Juliusz 'Julas' Gonera" <j...@t...net.pl.nojunk> szukaj wiadomości tego autora

> To rozumiem wigilia.
> Cała rodzina

Aż ciarki przechodzą. Cała rodzina? Mnie już rodzice i ja wystarczą, aby
wywołać aferę o byle gówno.
Po prostu każde święta to czas, w którym członkowie rodziny spędzają ze sobą
za dużo czasu w porównaniu do codzienności. Nie jesteśmy do siebie
przyzwyczajeni i musimy powrzeszczeć. Ja to tak widzę. Dlatego wolę
codzienność. Albo weekendy.

> śpiewanie kolęd

Akurat.

> potrawy

Jak codzień.

> opłatki, życzenia, pasterka...

Może jeszcze...

> Człowiek docenia życie.

O tak. Według myśli "jak boli to znaczy, że żyję".

> Teraz trzeba walczyć, aby takie samopoczucie było przez kolejne 365 dni.

Nie. Teraz trzeba siedzieć i czekać aż burza przeminie.
Ciesz się, że masz inne nastawienie. Może Ci przejść...

--
_ _ _ _ ___ ___
# | || | || | | |( _| aka Juliusz Gonera * icq: 6 4 9 9 4 2 1 1 #
# (__||___||__)|_|_||___) @toya.net.pl * http://toya.net.pl/~julas/ #
Życie to chwila, którą wielu ludzi przegapia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-25 22:15:06

Temat: Re: wigilia
Od: "Willie The Pimp" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Ferdynand :

> > To rozumiem wigilia.
> A ja nie rozumiem.

Bo trzeba mieć rozum, zeby rozumieć :)


> > Człowiek docenia życie.
> Jaki człowiek?

Taki, który rozumie.

> To był oczywiście ironiczny żart?

To było zdanie oznajmujące, które zrozumie ten, który rozumie.

WP


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-25 22:17:34

Temat: Re: wigilia
Od: "Willie The Pimp" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik PrawdziwaWiedzmaF. :

> Wtedy rodzina przestalaby sie wydawac taka atrakcyjna;) a poza tym nie
> pomyslales o biednym Brzuchatym Brodaczu,ktory tykonczylby sie przynoszac
> codziennie taka pase prezentow??!!!;PPP

Pisałem wyraźnie, że nie chciałbym takiej wigilii przez 365 dni, ale
samopoczucia, jakie w tenże dzień mi towarzyszyło.

> BTW nie znosze mowic tych slow, ale masz racje...:)

Boisz się przyznać rację?
WP



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-25 22:28:32

Temat: Re: wigilia
Od: "Willie The Pimp" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Juliusz 'Julas' Gonera :

> Aż ciarki przechodzą. Cała rodzina? Mnie już rodzice i ja wystarczą, aby
> wywołać aferę o byle gówno.

Bo masz taką rodzinkę, która wywołuje aferę o byle gówno.
Moja nie.

> Po prostu każde święta to czas, w którym członkowie rodziny spędzają ze
sobą
> za dużo czasu w porównaniu do codzienności.

No i co?

>Nie jesteśmy do siebie
> przyzwyczajeni i musimy powrzeszczeć.

Albo jesteśmy normalni i zamiast powrzeszczeć wolimy ubrać stół i podzwonić
z życzeniami.

>Ja to tak widzę.

Miejmy nadzieję, że tylko Ty.

>Dlatego wolę
> codzienność. Albo weekendy.

Weekendy owszem, ale codzienność bywa nudna.


> > śpiewanie kolęd
>
> Akurat.

Może nie znacie?

> > potrawy
>
> Jak codzień.

Jeśli codzień jadasz to co na wigilię, to cud, że żyjesz :)

> > Człowiek docenia życie.
>
> O tak. Według myśli "jak boli to znaczy, że żyję".

Cóż powiedzieć...
Rzeczywiście są przypadki, gdzie "boli". Tak już los pokierował.
Ale czasem jest tak, że "boli" bo chcemy. I mam takie przeczucie, że u
Ciebie tak jest. Nie byłoby łatwiej na te święta przestać się żreć i z
uśmiechem na buźce pogadać o życiu?

> Nie. Teraz trzeba siedzieć i czekać aż burza przeminie.

Żeby wrócić do nudnej codziennosci.
No, ciekawe podejście...

> Ciesz się, że masz inne nastawienie. Może Ci przejść...

Czytając Wasze listy, rzeczywiście mogłoby mi przejść. Ale jestem za silny,
nie takie bzdety czlowiek czytał i nie z takimi miał do czynienia smutasami.
Jakoś mnie optymizmu nie pozbawili.

WP


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-25 23:58:09

Temat: Odp: wigilia
Od: "PrawdziwaWiedzmaF." <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Pisałem wyraźnie, że nie chciałbym takiej wigilii przez 365 dni, ale
> samopoczucia, jakie w tenże dzień mi towarzyszyło.

czy ty wszedzie sie musisz dodszukiwac podtekstow ?? a moze ktos raz tak
po prostu chcial cos milego napisac???

> > BTW nie znosze mowic tych slow, ale masz racje...:)
>
> Boisz się przyznać rację?
> WP

Tak boje sie! Mysle ze wtedy ludzie beda mnie odberac jako slaba i niewiele
warta osobe! Mysle ze to rezultat mojej nieprawidlowej socjalizacji.
Rozmawialam z psychoanalitykiem i powiedzial ze jakies pare dobrych lat
zajmie mu wygrzebanie w mojej podswiadomosci ukrytych motywow mojego
postepowania. Myslisz, ze powinnam sie zdecydowac?
Pozdr.
PrawdziwaWizdamaF.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-27 17:23:02

Temat: Re: wigilia
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Willie The Pimp <w...@w...pl> :
> Albo jesteśmy normalni i zamiast powrzeszczeć wolimy ubrać stół i
podzwonić
> z życzeniami. (...)
> Czytając Wasze listy, rzeczywiście mogłoby mi przejść. Ale jestem za silny
(..)
> Jakoś mnie optymizmu nie pozbawili.

Masz ogromne szczescie i normalna rodzine - nie kazdemu jest dane :)
Dlatego jestes silny. Ciesz sie, ze mozesz 'ubrac stol i podzwonic z
zyczeniami', ale przyjmij tez do wiadomosci, ze nie kazdy ma takie warunki i
uszanuj to. Niektore rodziny to pieklo, niektore nie wiedza co to swieta, z
niektorymi sie nie da 'usiasc spokojnie i porozmawiac'; rozne bywa.

Melisa




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jan Strelau "Psychologia podrecznik akademicki."
Jan Strelau "Psychologia podrecznik akademicki."
echo!!!
Zyczenia
Metody samomobilizacji

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »