Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Willie The Pimp" <w...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: wigilia
Date: Tue, 25 Dec 2001 23:28:32 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 67
Message-ID: <a0b09a$1ad$3@news.tpi.pl>
References: <a08i1q$3a7$1@news.tpi.pl> <a0as1b$1r8r$1@riot.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: pb37.rzeszow.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1009321069 1357 213.77.227.37 (25 Dec 2001 22:57:49 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 25 Dec 2001 22:57:49 +0000 (UTC)
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: wigilia
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:118905
Ukryj nagłówki
Użytkownik Juliusz 'Julas' Gonera :
> Aż ciarki przechodzą. Cała rodzina? Mnie już rodzice i ja wystarczą, aby
> wywołać aferę o byle gówno.
Bo masz taką rodzinkę, która wywołuje aferę o byle gówno.
Moja nie.
> Po prostu każde święta to czas, w którym członkowie rodziny spędzają ze
sobą
> za dużo czasu w porównaniu do codzienności.
No i co?
>Nie jesteśmy do siebie
> przyzwyczajeni i musimy powrzeszczeć.
Albo jesteśmy normalni i zamiast powrzeszczeć wolimy ubrać stół i podzwonić
z życzeniami.
>Ja to tak widzę.
Miejmy nadzieję, że tylko Ty.
>Dlatego wolę
> codzienność. Albo weekendy.
Weekendy owszem, ale codzienność bywa nudna.
> > śpiewanie kolęd
>
> Akurat.
Może nie znacie?
> > potrawy
>
> Jak codzień.
Jeśli codzień jadasz to co na wigilię, to cud, że żyjesz :)
> > Człowiek docenia życie.
>
> O tak. Według myśli "jak boli to znaczy, że żyję".
Cóż powiedzieć...
Rzeczywiście są przypadki, gdzie "boli". Tak już los pokierował.
Ale czasem jest tak, że "boli" bo chcemy. I mam takie przeczucie, że u
Ciebie tak jest. Nie byłoby łatwiej na te święta przestać się żreć i z
uśmiechem na buźce pogadać o życiu?
> Nie. Teraz trzeba siedzieć i czekać aż burza przeminie.
Żeby wrócić do nudnej codziennosci.
No, ciekawe podejście...
> Ciesz się, że masz inne nastawienie. Może Ci przejść...
Czytając Wasze listy, rzeczywiście mogłoby mi przejść. Ale jestem za silny,
nie takie bzdety czlowiek czytał i nie z takimi miał do czynienia smutasami.
Jakoś mnie optymizmu nie pozbawili.
WP
|