Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.man.lodz.pl!newsfeed.silweb.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "^ToM^" <n...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Odp: wlasciwy dobor lekow
Date: Tue, 27 Nov 2001 23:45:04 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 56
Sender: n...@p...onet.pl@dial-125.bielsko.dialog.net.pl
Message-ID: <9u150o$n0f$1@news.onet.pl>
References: <9tu2ke$rbu$2@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dial-125.bielsko.dialog.net.pl
X-Trace: news.onet.pl 1006901080 23567 62.87.188.125 (27 Nov 2001 22:44:40 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 27 Nov 2001 22:44:40 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:58239
Ukryj nagłówki
Ci lekarze co na Tobie eksperymentuja powinni juz dawno byc pozbawieni prawa
do tego zawodu. Czy choc jeden z nich zapytal o sklad Twej diety?
Jest to kluczowa sprawa w tego typu dolegliwosciach!
Oczywiscie dla mnie nie ma nic dziwnego w tym ze nie mozesz sie z tego
wyleczec -raczej byloby dziwne gdyby sie tym sposobem udalo. Trzeba usunac
przyczyne pierwotna choroby - drozdzaki lubia diete wysokoweglowodanowa.
Zmniejsz 5-6 razy ilosc weglowodanow w diecie a owrzodzenie samo zniknie -
lub zniknie po kilkukrotnym posmarowaniu dowolna mascia, z tych ktore
wymieniles.
Pozdrawiam
tom
Użytkownik loveless <m...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9tu2ke$rbu$...@n...tpi.pl...
> witam wszystkich.
>
> nasunely mi sie pewne refleksje wobec zapisywanych mi przez dermatologa
> lekow.
> przedstawie sytuacje.
> pisalem juz na grupie 9 pazdziernika o owrzodzeniu na wzgorku lonowym.
bylem
> u wenerologa. zrobiono badania na obecnosc grzybow i znaleziono drozdzaki.
> dostalem do smarowania Laticort i Clotrimazolum. Nie bylo zadnej poprawy,
> wiec dostalem doxycykline i do smarowania detreomycyne. zmiany zaczely sie
> cofac, wiec po kuracji antybiotykiem, dostalem do smarowania Baneocin. w
> miedzyczasie zlapalem zapalenie migdalkow (ktore wlasnie wyleczylem -
> prawie....). w zwiazku z tym kolejna kuracja antybiotykowa, m.in.
Cipronex,
> a pozniej doxycyklina ze wzgledu na mala skutecznosc Cipronexu. wlasnie
> podczas stosowania Cipronexu, po dwoch dniach kuracji - praktycznie w
ciagu
> nocy nagle pojawila sie grzybica pachwin (byc moze nasililo ja stosowanie
> antybiotykow). zglosilem sie z tym do dermatologa - dostalem do smarowania
> Exoderil. nie bylo poprawy i dzisiaj dostalem na miesieczna kuracje:
> Fluconazole 50mg - raz dziennie i do smarowania na zmiane: Pimafucort i
> Mycosolon.
> Dlugi to post, a wszystko przez stosowanie tylu lekow. Czy nie wydaje wam
> sie dziwne, ze moje leczenie jest tak nieskuteczne!? cos tu jest chyba nie
> tak. mi zalezy na skutecznym leczeniu bez wzgledu na koszty - tymczasem
> dostawalem jakies masci na wyczucie - a noz pomoze! czy nie mozna bylo juz
2
> miesiace temu skutecznie mnie wyleczyc? czuje sie jak krolik
doswiadczalny -
> pakowany antybiotykami.
> prosze was - zabierzcie glos w tej sprawie.
> Na grzybice pachwin znalazlem np. artykuly w ktorych mowi sie o wysokiej
> skutecznosci leczenia Lamisilem (nawet po tygodniowej kuracji), wiec byc
> moze nie trafilem na odpowiedniego dermatologa?
> co o tym wszystkim sadzicie?
>
> pozdrawiam.
> Marcin.
>
>
|