| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2000-03-27 10:26:38
Temat: Re: "zielone nawozy"> > > Ja bym tego nie stopniował.
> > Spytaj żony czy ma podobne zdanie i zdaj relację.
Drobne wyjaśnienie, moja żona jest bardzo mądrą kobietą i będąc kobietą ma
często inne spojrzenie na świat niż ja. Bardzo często pytam ją o radę co
wcale nie oznacza, że się doń stosuję. Podziwiam ją za to, że potrafi
widzieć to samo co ja "inaczej".
Tak więc wcale nie miałem zamiaru Cię obrażać, jeżeli tak to odebrałeś to
najmocniej przepraszam.
> Oj!Oj!
> Zaleciało mi tu Miśkiem bis,więc pozwolisz,że zakończę dyskusję na tym
> etapie. :-(
Nie wzywaj...
Pozdrawiam, jerz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2000-03-27 10:50:58
Temat: Re: "zielone nawozy"> > > > (Kto zna "język" chwastów?)
> > > (Ja znam.) :-)
> > To podziel się swoją wiedzą z nami.
> > Pozdrawiam. jerz,
> Na razie się wstrzymam i poczekam.Nie będę odbierał Ci tej
> satysfakcji(przecież Ty WIESZ WSZYSTKO najlepiej).
Chciałbym, ale tak nie jest czego przeogromnie żałuję. Bardziej bazuję na
wiedzy innych niż swojej. Natomiast potrafię wyszukiwać to czego nie wiem, i
niejednokrotnie znajduję.
> Przynajmniej odnoszę takie wrażenie,że Ci się tak wydaje. :-)
Sławku, nie chcę z Tobą prowadzić rozmowy w tym tonie i nie widzę do tego,
żadnego powodu.
Bardzo proszę , podziel się swoją wiedzą. Temat jest niezwykle ciekawy i
nośny.
Zapewniam Cię, że możemy iść jedną drogą dążąc do tego samego celu.
Miejsca wystarczy dla wszystkich.
I nie obruszaj się tak strasznie. (Obiecuję poprawę)
Pozdrawiam, jerz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2000-03-27 19:40:15
Temat: Odp: "zielone nawozy"
Użytkownik jerz <j...@p...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8bnd1h$97k$...@s...icm.edu.pl...
> Drobne wyjaśnienie, moja żona jest bardzo mądrą kobietą i będąc
kobietą ma
> często inne spojrzenie na świat niż ja. Bardzo często pytam ją o radę
co
> wcale nie oznacza, że się doń stosuję. Podziwiam ją za to, że potrafi
> widzieć to samo co ja "inaczej".
> Tak więc wcale nie miałem zamiaru Cię obrażać, jeżeli tak to odebrałeś
to
> najmocniej przepraszam.
Gratuluję Ci(i zazdroszcze)wspaniałej żony.:-)
Nie masz za co przepraszać.Wcale się nie obraziłem(widocznie miałem zły
humor:-( )
> > Oj!Oj!
> > Zaleciało mi tu Miśkiem bis,więc pozwolisz,że zakończę dyskusję na
tym
> > etapie. :-(
> Nie wzywaj...
Masz rację...Was dwóch na grupie...(aż strach pomyśleć?).
--
Pozdrawiam
s...@w...com.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2000-03-27 20:37:55
Temat: Odp: "zielone nawozy"
Użytkownik jerz <j...@p...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8bnef6$k0d$...@s...icm.edu.pl...
(...)
> Sławku, nie chcę z Tobą prowadzić rozmowy w tym tonie i nie widzę do
tego,
> żadnego powodu.
>
> Bardzo proszę , podziel się swoją wiedzą. Temat jest niezwykle ciekawy
i
> nośny.
> Zapewniam Cię, że możemy iść jedną drogą dążąc do tego samego celu.
> Miejsca wystarczy dla wszystkich.
> I nie obruszaj się tak strasznie. (Obiecuję poprawę)
Nie myślałem,że weźmiesz to sobie tak do serca i odbierzesz tak
wrażliwie.
Broń Panie Boże nie chcę Ci odbierać żadnego miejsca na tej ziemi,a tym
bardziej w Internecie.Tak jakoś mi się napisało czytając Twoje posty(a
raczej odpowiedzi na prawie każdy temat).
Za obietnicę poprawy bardzo dziękuję(aż mi głupio).Nie przejmuj się
mną-każdy jest tylko człowiekiem i ma różne humory.
Tą samą drogą można oczywiście iść i do tego samego celu;pod
warunkiem,że to będzie szczytny i ciekawy cel.
Jeżeli chodzi o"język chwastów" to jestem przekonany(prawie pewny),że i
Ty go znasz.Zacząłeś ten temat więc daję Ci palmę pierwszeństwa.
Napisz -podyskutujemy( o ile mi czas pozwoli).:-)
--
Pozdrawiam
s...@w...com.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2000-03-27 22:48:30
Temat: Re: "zielone nawozy" - język chwastów> Jeżeli chodzi o"język chwastów" to jestem przekonany(prawie pewny),że i
> Ty go znasz.Zacząłeś ten temat więc daję Ci palmę pierwszeństwa.
> Napisz -podyskutujemy( o ile mi czas pozwoli).:-)
1. koniczyna - brak azotu
Pozdrawiam, jerz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2000-03-27 22:53:35
Temat: Re: "zielone nawozy"> Gratuluję Ci(i zazdroszcze)wspaniałej żony.:-)
> Nie masz za co przepraszać.Wcale się nie obraziłem(widocznie miałem zły
> humor:-( )
Tak też i myślałem. I dziekuję.
> > > Oj!Oj!
> > > Zaleciało mi tu Miśkiem bis,więc pozwolisz,że zakończę dyskusję na
> tym
> > > etapie. :-(
> > Nie wzywaj...
> Masz rację...Was dwóch na grupie...(aż strach pomyśleć?).
Nie taki diabeł straszny, jak go malują.
A co ty by było jakby się pojawiło dwóch takich jak ty jeden?
[Tylko się nie obraź]
Pozdrawiam, jerz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2000-03-28 06:23:08
Temat: Odp: "zielone nawozy" - język chwastów
Użytkownik jerz <j...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8boogh$emq$...@s...icm.edu.pl...
> 1. koniczyna - brak azotu
Na pewno?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2000-03-28 16:56:23
Temat: Re: "zielone nawozy" - język chwastów> > 1. koniczyna - brak azotu
> Na pewno?
Tak. A gdzie znaleźć to zorientowani wiedzą. Dostałem po łapkach od Krzyśka
M. i więcej nie powiem bo obiecałem, że...
Pozdrawiam, jerz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2000-03-29 13:19:30
Temat: Odp: "zielone nawozy" - język chwastów
Użytkownik jerz <j...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8bqo88$ghs$...@s...icm.edu.pl...
> > > 1. koniczyna - brak azotu
> > Na pewno?
> Tak. A gdzie znaleźć to zorientowani wiedzą. Dostałem po łapkach od
Krzyśka
> M. i więcej nie powiem bo obiecałem, że...
Jerzu, biję się w piersi, bo też znalazłam. Numer 9/99, więcej nie mówię...
Pozdrawiam, skruszona Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |