« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-01-29 17:10:52
Temat: znacie sie na tym pomozcie...Cze
Sluchajcie mam problem Moj kunmpel zachorowal na bialaczke. Zrobili
mu przeszczep. W tym sek ze nie wiem co bedzie z nim dalej. Lekarze
klamia ze wszystko bedzie dobrze. Ale mowia tak tylko zeby go nie dolowac
chyba. Czy jest szansa ze przeszzcep moze calkowicie wyleczyc z bialaczki?
Sam juz nie wiem chyba nie. Chyba moze tylko odroczyc "wyrok".... Jesli
tak to o ile? No a czy nie mozna pozniej dokonac kolejnego przeszczepu i
tak w nieskonczonosc??
Prosze pomozcie mi i odpowiedzcie. Nie wiem co tu za ludzie bywaja ale
mam nadzieje ze cos na ten temat wiedza.
Blagam pomozcie Bede dozgonnie wdzieczny
Rafal B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-01-29 22:24:42
Temat: Odp: znacie sie na tym pomozcie...Twoj kumpel ma jak najbardziej szanse na wyleczenie. Idea przeszczepu szpiku
jest zabicie najpierw szpiku wwraz komorkami nowotworowymi, a nastepnie
przetoczenie szpiku dawcy. Komorki macierzyste dawcy wedruja do szpiku
kostnego i tam sie mnoza. W ten sposob powstaja juz tylko "zdrowe" krwinki.
Mozliwe powiklania to :
a) jezeli nie udalo sie przed przeszczepen zabic wszytkich kom.
nowotworowych to istnieje mozliwosc wznowy
b) odrzucenie przeszczepu, na skutek reakcji immunologicznej organizmu.
W sumie powinnenes byc dobrej mysli.
Przepraszam za "prostacki" sposob opisania o co chodzi, ale chcialem, zebys
zrozumial nie bedac lekarzem,
Pozdrawiam,
SG
Użytkownik banderas vel dawcza <d...@k...net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:waFk4.19240$H...@n...tpnet.pl...
> Cze
> Sluchajcie mam problem Moj kunmpel zachorowal na bialaczke. Zrobili
> mu przeszczep. W tym sek ze nie wiem co bedzie z nim dalej. Lekarze
> klamia ze wszystko bedzie dobrze. Ale mowia tak tylko zeby go nie
dolowac
> chyba. Czy jest szansa ze przeszzcep moze calkowicie wyleczyc z
bialaczki?
> Sam juz nie wiem chyba nie. Chyba moze tylko odroczyc "wyrok"....
Jesli
> tak to o ile? No a czy nie mozna pozniej dokonac kolejnego przeszczepu i
> tak w nieskonczonosc??
> Prosze pomozcie mi i odpowiedzcie. Nie wiem co tu za ludzie bywaja
ale
> mam nadzieje ze cos na ten temat wiedza.
> Blagam pomozcie Bede dozgonnie wdzieczny
> Rafal B.
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-01-30 13:03:57
Temat: Re: znacie sie na tym pomozcie...
----- Original Message -----
From: banderas vel dawcza <d...@k...net.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Saturday, January 29, 2000 6:10 PM
Subject: znacie sie na tym pomozcie...
Przeszczep czesto leczy calkowicie.
Poza tym nie klamie jak nie musze podobnie jak wiekszosc lekarzy.
Waldemar Kujawa
--
Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |