| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-12-31 17:21:21
Temat: Ofiary błędów lekarskich nadal nie otrzymują pomocyWarszawa 28.12. 2000 r
od: Stowarzyszenia Pacjentów Primum Non Nocere
www.sppnn.org.pl e-mail: s...@s...org.pl
tel. 0-601 54 63 47
Kończy się kolejny rok. Ofiary błędów lekarskich nadal nie otrzymują
pomocy.
Sądy korporacji lekarskiej zazwyczaj tuszują pomyłki.
Dzieje się to kosztem zdrowia i losu ofiary.
Podpisywane przez kolejne dwa lata porozumienia z Ministerstwem Zdrowia,
obietnice zmiany przepisów prawa, deklaracje pomocy dla poszkodowanych
( http://www.sppnn.org.pl/niedot/niedot.html ) okazały się być grą na
zwłokę.
Nie są one realizowane. W tej sytuacji bezpośrednio przed świętami,
przesłaliśmy pismo wszystkim posłom.
Jego treść przedstawiamy do publicznej wiadomości.
Można go znaleźć pod adresem:
http://www.sppnn.org.pl/pisma/posl2000/apel-posowie2
000.htm
Apelujemy do posłów o podjęcie bezpośrednich działań,
bez czekania na inicjatywę Sejmowej Komisji Zdrowia czy
Ministerstwo Zdrowia.
Te organy władzy są w znacznej części obsadzane przez prominentów
środowiska lekarskiego.
Ich interes nie jest taki sam jak interes reszty społeczeństwa.
Nie po to przygotowywano tam prawa, w którym bezpieczeństwo
sprawcy nieszczęścia jest ważniejsze niż pomoc dla ofiary,
by z nich rezygnować. W tej kwestii nie było podziałów na opcje
polityczne.
Kolejne reprezentacje lobby lekarskiego, niezależnie od tego kto
sprawował
władzę, dbały o stworzenie właśnie takich zasad.
Nie występujemy przeciw środowisku lekarskiemu.
Ukrywanie błędów i korupcja godzą także w nich samych.
Znaczna część ciężko i uczciwie pracując leczy chorych, zaś autorytet
tego zawodu upada.
Środowisko lekarskie tej sytuacji nie potrafiło jednak samodzielnie
zmieniać.
Wobec braku rzeczywistych działań ze strony władz państwa,
nie realizowania podjętych zobowiązań, pozostawiania poszkodowanych
własnemu losowi, poczynając od lutego 2001 r. wznawiamy akcje
protestacyjne.
Adam Sandauer
Prezes Stowarzyszenia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-12-31 22:16:13
Temat: Re: Ofiary błędów lekarskich nadal nie otrzymują pomocyApelujcie sobie gdzie indziej, to nie jest miejsce na reklame, Kultura
wymaga przeczytania najpierw zalozen grupy a dopiero potem wypisywania
swoich wypocin. Poprzedni ci sami laskawcy rozsylali swoje madrosci do
darmowych skrzynek pocztowych. Ciekawe kto na tym zarabia?
M.B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-12-31 22:55:35
Temat: Re: Ofiary błędów lekarskich nadal nie otrzymują pomocy
----- Original Message -----
From: Mark Barnes <m...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, December 31, 2000 11:16 PM
Subject: Re: Ofiary błędów lekarskich nadal nie otrzymują pomocy
> Apelujcie sobie gdzie indziej, to nie jest miejsce na reklame, Kultura
> wymaga przeczytania najpierw zalozen grupy a dopiero potem wypisywania
> swoich wypocin.
Tak! A Sandauer szukając nadużyć nie zauważa, że takowe sam popełnia.
Pozdrawiam,
Marek Liniarski
M...@w...pl
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-01-01 17:21:16
Temat: Re: Ofiary błędów lekarskich nadal nie otrzymują pomocyUżytkownik Marek Li <M...@w...pl> napisal:
> > Apelujcie sobie gdzie indziej, to nie jest miejsce na reklame, Kultura
> > wymaga przeczytania najpierw zalozen grupy a dopiero potem wypisywania
> > swoich wypocin.
>
> Tak! A Sandauer szukając nadużyć nie zauważa, że takowe sam popełnia.
popieram w 100% !
R a d e Q
r...@k...chip.pl
UIN:73210848 #GG:78524
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-01-02 10:11:32
Temat: Re: Ofiary błędów lekarskich nadal nie otrzymują pomocyPan Sandauer to populista zbijajacy swoj kapital na nieszczesciu innych
ludzi.
Patrzec tylko jak zacznie tworzyc swoja partie polityczna, wszak wybory tuz
tuz.
Użytkownik "RadeQ" <r...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
news:92r8m7$2fj$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik Marek Li <M...@w...pl> napisal:
>
> > > Apelujcie sobie gdzie indziej, to nie jest miejsce na reklame, Kultura
> > > wymaga przeczytania najpierw zalozen grupy a dopiero potem wypisywania
> > > swoich wypocin.
> >
> > Tak! A Sandauer szukając nadużyć nie zauważa, że takowe sam popełnia.
>
>
> popieram w 100% !
>
> R a d e Q
> r...@k...chip.pl
> UIN:73210848 #GG:78524
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2001-01-02 22:55:26
Temat: Re: Ofiary błędów lekarskich nadal nie otrzymują pomocyMam usuniety dysk na poziomie L5-S1 gdzie moj kregoslop jest teraz miekki
jak galareta, bylem unieruchomiony na pol roku, wpieprzealem morfine jak
witamine C, spalem z nogami w gurze i stracilem 24 kg. wagi , lapowki
kosztowaly mnie 6 tys. zeby wogole zaczeli mnie leczyc.... bo jakis konowal
powiedzial ze bol nogi... to on nastawi w kregoslupie...
tak mnie nastawil ze bylem w szpitalu przez pol roku i przez trzy miesiace
sralem w basen na 10-cio osobowej, dusznej od potu i wydechow sali....
Nie rzycze Wam zle, ale kilka dni w tym stanie dobrze by Wam zrobilo...
Jestem jednym z nielicznych ktorzy czuja sie dosc dobrze.... jestem
natomiast w szoku ze ktos wogole sie tym zajmuje... pewnie te osoby ktore
np. wogole nie moga chodzic bo ze mna jest w miare OK i sprawe olalem...
inna sprawa ze moja karta pacjenata z lecznicy "zaginela" a ordynator, tylko
w zaufaniu powiedzial mi ze taki stan moglbyc spowodowany wylacznie
urazem...
nawet nie moge liczyc na odszkodowania za spowodowanie urazu w godzinach
pracy.....
... Ale co ja sie bede rozpisywal... skoro wy macie to w dupie.... moze ktos
z Was sam tego doswiadczy..
pozdrawiam
Mac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2001-01-03 00:41:50
Temat: Re: Ofiary błędów lekarskich nadal nie otrzymują pomocyIn article <92tmbv$bn2$1@news.tpi.pl>,
"McGyver" <m...@p...onet.pl> wrote:
> ... Ale co ja sie bede rozpisywal... skoro wy macie to w dupie....
moze ktos
> z Was sam tego doswiadczy..
>
Wlasnie.
A strona medyczna, wiec Sandauer ma prawo. A ze jest to parszywy seket
profesji, to juz nie sprawa publiki.
Pan S. powinien startowac. Wolno mu. Znacie kogos kto sie upomina?
Wlasnie przygotowuje skarge na bardzo znanego w Polsce lekarza. Kradnie
ze ho ho. I co? Z przepisow widze, ze system rozpatrywania skarg to
towarzystwo wzajemnej adoracji. Raz, ze tajne (sic!). Dwa, ustawa nie
wyznacza co jest etyka, a co nie. Zadnych praw nie mam. Jego kumple beda
dlubac w nosie i myslec jak sprzatnac pod dywan. Trzy, moge zaskarzyc
oddalenie do NSA. A poniewaz ustawa nie daje zadnych ramek, wiec kazda
durna decyzja jest prawnie OK. I wlasnie dlatego chce to sprawe
wykorzystac dla pokazania, ze system jest do d. Bo wtedy mozna wziac i
znanego konowala i jego towarzystwo wzajemnej adoracji nie do NSA, a do
sadu powszechnego, i zrobic pokazowke. Zadna tajna. Publiczna!
Brawo pan S.!
Miro
Sent via Deja.com
http://www.deja.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2001-01-03 17:21:04
Temat: Re: Ofiary błędów lekarskich nadal nie otrzymują pomocyMcGyver napisał:
>
> wpieprzealem morfine jak
> witamine C
a w innym watku:
> Pomysl tez
> za wczasu o Morfinie. JA wzialem tylko raz..
?
KillJohn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2001-01-03 18:06:06
Temat: Re: Ofiary błędów lekarskich nadal nie otrzymują pomocy> McGyver napisał:
> > wpieprzealem morfine jak
> > witamine C
> a w innym watku:
> > Pomysl tez
> > za wczasu o Morfinie. JA wzialem tylko raz..
> ?
> KillJohn
Proste - witamine C takze wzial tylko raz...
Jarosław Łączkowski
mailto: j...@h...torun.pl
http://www.alzheimer.pl/klub/o_nas2/laczk.html
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2001-01-03 18:28:01
Temat: Re: Ofiary błędów lekarskich nadal nie otrzymują pomocyJaroslaw Laczkowski napisał(a):
>
> Proste
Nie, to musi byc siakis "macgajwerski" trick :-).
Tak czy owak cos sie nie zgadza i chyba nie tylko ja chcialbym wiedziec
dlaczego.
KillJohn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |