Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Oj, wejmutko Ty moja...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Oj, wejmutko Ty moja...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-03-29 20:35:31

Temat: Oj, wejmutko Ty moja...
Od: z...@f...pl szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich. Czy jest możliwość przesadzić 2,5 m wejmutkę w inne miejsce?
Dostałem ją ongiś na urodziny od żony, a teraz przenosimy ogród w inne miejsce
w związku z budową domu. I jeszcze pytanie, czy wejmutkę można rozmnożyć przez
ukorzenienie odciętych pędów? Z góry dziękuję. Pzdr wiosennie

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-03-29 21:30:16

Temat: Re: Oj, wejmutko Ty moja...
Od: "Jacek K." <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <z...@f...pl> napisał w wiadomości
news:2c43.00000605.40688893@newsgate.onet.pl...
> Witam wszystkich. Czy jest możliwość przesadzić 2,5 m wejmutkę w inne
miejsce?

Mozna przesadzic ale z duza bryla ziemi przy uzyciu ciezkiego sprzetu.
Oferuja to niektore firmy ogrodnicze
W innym przypadku np samodzielnie szpadlem jest raczej niewskazane z uwagi
na nikle szanse powodzenia

> Dostałem ją ongiś na urodziny od żony, a teraz przenosimy ogród w inne
miejsce
> w związku z budową domu. I jeszcze pytanie, czy wejmutkę można rozmnożyć
przez
> ukorzenienie odciętych pędów? Z góry dziękuję. Pzdr wiosennie

Nie polecalbym tego typu rozmnazania wejmutek z uwagi na... (patrz wyzej)





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-03-30 18:41:41

Temat: Re: Oj, wejmutko Ty moja...
Od: "Kidzio" <s...@o...info> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <z...@f...pl> napisał w wiadomości
news:2c43.00000605.40688893@newsgate.onet.pl...
> Witam wszystkich. Czy jest możliwość przesadzić 2,5 m wejmutkę w inne
miejsce?
> Dostałem ją ongiś na urodziny od żony, a teraz przenosimy ogród w inne
miejsce


teoretycznie da się przesadzić taką sosnę, ale przygotowanie jej do
przemieszczenia zajmie ok 1,5 roku.
Przy pomocy szpadle można przesadzać nwet strsze drzewa ale wymga to
umiejętności i cierpliwości

pozdrawiam
Kidzio
www.ogrody.info


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-03-30 21:37:50

Temat: Re: Oj, wejmutko Ty moja...
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przy pomocy szpadle można przesadzać nwet strsze drzewa ale wymga to
> umiejętności i cierpliwości
>
> pozdrawiam
> Kidzio

Święta racja. Dwa lata temu pojechaliśmy
w czterech chłopa do pewnego ogrodu,
gdzie właściciel chciał się pozbyć 4 metrowych
jodeł kanadyjskich i świerków srebrzystych.
Wykopaliśmy cztery sztuki, potem do autka,
a tymże do domku. Po przyjeździe niezwłocznie
posadziliśmy drzewa w ogrodzie. Przyjęły się
wszystkie bez wyjątku i rosną, rosną, rosną.
Cała operacja miała miejsce na początku marca.

Pozdrawia cierpliwie boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-03-30 21:40:56

Temat: Re: Oj, wejmutko Ty moja...
Od: z...@f...pl szukaj wiadomości tego autora

> > Przy pomocy szpadle można przesadzać nwet strsze drzewa ale wymga to
> > umiejętności i cierpliwości
> >
> > pozdrawiam
> > Kidzio
>
>      Święta racja. Dwa lata temu pojechaliśmy
>      w czterech chłopa do pewnego ogrodu,
>      gdzie właściciel chciał się pozbyć 4 metrowych
>      jodeł kanadyjskich i świerków srebrzystych.
>      Wykopaliśmy cztery sztuki, potem do autka,
>      a tymże do domku. Po przyjeździe niezwłocznie
>      posadziliśmy drzewa w ogrodzie. Przyjęły się
>      wszystkie bez wyjątku i rosną, rosną, rosną.
>      Cała operacja miała miejsce na początku marca.
>
>        Pozdrawia cierpliwie boletus


...a dokładniej, jak to zrobiliście?



>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-03-30 21:59:46

Temat: Re: Oj, wejmutko Ty moja...
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ...a dokładniej, jak to zrobiliście?


Wykopaliśmy szpadlami z potężnymi (ok.1m śr.),
a na pewno sakramencko ciężkimi
bryłami korzeniowymi. Ot cała tajemnica sukcesu.

Pozdrawia fizycznie boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-04-01 18:13:04

Temat: Re: Oj, wejmutko Ty moja...
Od: "ogrodowy skryba" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c4cqp3$7dh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > ...a dokładniej, jak to zrobiliście?
>
>
> Wykopaliśmy szpadlami z potężnymi (ok.1m śr.),
> a na pewno sakramencko ciężkimi
> bryłami korzeniowymi. Ot cała tajemnica sukcesu.
>
> Pozdrawia fizycznie boletus
>
Załadunek przy użyciu chłopów szt. 4 się odbywał czy może jakiś BeKaeS był
zastosowany?
Autko też chyba gabarytami do TIRa zbliżone było?

Pozdrawia dociekliwie skryba.

Ps. Serdeczne dzięki za niegdysiejszą pomoc. Dziś wreszcie usunieto resztę
problemów z moim OT. Z radości posadziłem Rhododendron `Album Nowvum` i
`Azalea (Knh.Exb.) `Fanal`. Tak dla towarzystwa zeszłorocznie posadzonym
Rhododendron `Bernstein` i Rhod. yak.`Sneezy`. Ciekawe jak się sprawdzą w
sporym cieniu.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-04-01 20:09:46

Temat: Re: Oj, wejmutko Ty moja...
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Załadunek przy użyciu chłopów szt. 4 się odbywał czy może jakiś BeKaeS był
> zastosowany?
> Autko też chyba gabarytami do TIRa zbliżone było?
>
> Pozdrawia dociekliwie skryba.


Nie jechałem na "wykopki" z wymoczkami:-)

Pozdrawia busowo boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pięknotka i kalina
Z rura na krety 2
Umierające cisy ???
Winogrona - czy już za późno????
Wpisowe POD

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »