Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ona i ja ...... i gg

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ona i ja ...... i gg

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-05-26 16:48:52

Temat: Re: Ona i ja ...... i gg
Od: k...@w...pl (koryntianin) szukaj wiadomości tego autora

From: ".."
> > Jeśli nie podoba Ci się to co piszę to nie tylko nie musisz czytać, ale
> > tym
> > bardziej odpowiadać.
> a widzisz, tak to jest gdy pisze się o emocjach, odczuciach drugiej
> osoby

Ja pozwoliłem sobie oceniać Twoje zachowanie nie dlatego, żeby sprawić Ci
przykrość, tylko by je zmienić. Naprawdę uważam, że źle zrobiłeś publikując
te teksty z GG (znowu jestem upierdliwy ;) i chciałem, żebyś tak więcej nie
robił. A mam wrażenie, że zupełnie opatrznie to zrozumiałeś, tzn., że się
przyp***am bez powodu i generalnie próbuję wywołać kłutnię.

> -szczególnie jak kogoś się krytykuje - nikt tego nie lubi

Zupełnie się nie zgadzam. Ja bardzo sobie cenię konstruktywną krytykę.
Dzięki niej mogę się rozwijać. Uważam, że każdy rozsądny i dojrzały
emocjonalnie człowiek powinien umieć przyjmować słowa krytyki.

> - i reaguje
> niechęcią, a czasem ze wzburzeniem,
> ale mam nadzieje że aż tak Cię to nie dotkneło... bo tego nie
chciałem....

Zupełnie mnie to nie dotknęło. Ja rozumiem, że moje uwagi mogły być dla
Ciebie nudne czy męczące. Stąd propozycja zakończenia rozmowy.

> > Nie, nie wrócimy do "dyskusji". Jeśli tak do tego podchodzisz, to nie ma
> > sensu.
> jak uważasz- ja sądze że moglibyśmy jeszcze o wielu rzeczach
porozmawiać....

A tego nie rozumiem, bo z Twoich poprzednich postów wynikało, że nie bardzo
masz na to ochotę :-/

koryntianin

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-05-26 17:19:41

Temat: Re: Ona i ja ...... i gg
Od: ".." <@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0d33.000000ae.3cedee17@newsgate.onet.pl...
> > >

> > Witam.

ja także bardzo serdecznie


> Moim zdaniem powinniscie sie spotkac i nawet uprzedzic ja i siebie ze taka
> rozmowa moze byc totalnie odmienna.

cóż chyba to niestety już niemożliwe, zresztą po tych ostatnich rozmowach ja
tak to odczułem- że Ona nie chce bym wiedział kim jest
a ja następnego "piewszego kroku" już nie zrobie.... by próbować się znowu
pogodzić....

> Wazne pytanie mam czy po takich 2-3 tygodniowych przerwach "Ona" odzywa
sie
> pierwsza ??

raczej ja się pierwszy odzywałem - chociaż różnie było - rzadziej Ona (tak
wiem to bardzo ważne pytanie-czy Ona jest kompletnie do mnie zniechęcona??)

> Jesli tak to przypuszczam ze lubi stoba "przebywac" (czyt. rozmawiac) i to
> wlasnie w ten dziwny sposob.
> Sa kobiety ktore po przez dziwne czasami chamskie odzywki probuja stworzyc
> pewien

wszyscy lub większość uznaliście że Ona jest chamska, niekulturalna itd, ale
ja nie sądze by była taka na "stałe" -dorobiliście do Niej "nakładke"
szmaty, ........ itd
ale mimo wszystko ja sądze że ona taka nie jest, przecież to były tylko 3
rozmówki, z pół roku... mimo że bardzo nieprzyjemne,

> parasol ochronny swoich uczyc troszeczke jest to dziwne ale mocno one z
reguly
> stapaja po ziemi nie daja sobie w kasze dmuchac i po prostu takie wylanie
uczuc
> troche nie godziloby sie z ich wrodzona natura.

coś w tym jest z prawdy...


> Z tego co zrozumialem to jestes inny i tu jest pytanie do Ciebie czy
potrafisz
> "Jej" zachowanie zaakceptowac ??

ja bardziej się zastanawiam czy Ona moich zachowań poprostu nie
zaakceptowała - mojego charakteru tego jaki jestem....

gdybym Jej nie zaakceptował - nasz kontakt by się bardzo szybko skończył,
Ja jeżeli mi coś nie odpowiada to zazwyczaj mówię to wprost - oczywiście
staram się tak by tej drugiej osoby nie urazić....chociaż to różnie wychodzi
niestety...ale w każdym bądż razie staram się być uczciwy bez "zawijania w
bawełne"
zresztą ja nie oceniam ludzi z netu bo wiem że to tylko cząstka ich
całości -i praktycznie nie ma sensu ocenianie czyichś zachowań, jeżeli kogoś
się do końca niezna, nie wie się co ktoś naprawde czuje



I TAK na zakończenie, chciałbym wszystkim bardzo podziękować, wszystkim
którzy dodali swoje 3 grosze, szczególnie tym osobom, które właśnie z
psychologicznego punktu widzenia - dostrzegli pewne sprawy - bo właśnie mi
o to chodziło
serdecznie pozdrawiam
..




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-26 18:51:25

Temat: Re: Ona i ja ...... i gg
Od: ".." <@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "koryntianin" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:006e01c204d5$236a2820$9069fea9@x1i2y7...
> From: ".."
sobie oceniać Twoje zachowanie nie dlatego, żeby sprawić Ci
> przykrość, tylko by je zmienić. Naprawdę uważam, że źle zrobiłeś
publikując
> te teksty z GG (znowu jestem upierdliwy ;) i chciałem, żebyś tak więcej
nie
> robił.

czegoś takiego nigdy więcej już nie zrobie, ale jak by nie było bardzo mi
te liściki pomogły,
-spojrzeć na to wszystko z innej perspektywy - i cel został w dużym stopniu
osiągnięty...


A mam wrażenie, że zupełnie opatrznie to zrozumiałeś, tzn., że się
> przyp***am bez powodu i generalnie próbuję wywołać kłutnię.

wiesz wszystko czego jest za dużo i po kilka razy jest powtarzane - może w
końcu doprowadzić do kłutni...
ale bardzo się ciesze że nie miałeś tego na celu


> > -szczególnie jak kogoś się krytykuje - nikt tego nie lubi
>
> Zupełnie się nie zgadzam. Ja bardzo sobie cenię konstruktywną krytykę.
> Dzięki niej mogę się rozwijać. Uważam, że każdy rozsądny i dojrzały
> emocjonalnie człowiek powinien umieć przyjmować słowa krytyki.

bardzo się cieszę że moge dopomóc, że możesz się rozwijać


> Zupełnie mnie to nie dotknęło. Ja rozumiem, że moje uwagi mogły być dla
> Ciebie nudne czy męczące. Stąd propozycja zakończenia rozmowy.

> A tego nie rozumiem, bo z Twoich poprzednich postów wynikało, że nie
bardzo
> masz na to ochotę :-/

nie mam ochoty ciągle o tym samym - ale inne tematy bardzo chętnie
pozdrowionko
..


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-27 06:16:35

Temat: Re: Ona i ja ...... i gg
Od: <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> > wszyscy lub większość uznaliście że Ona jest chamska, niekulturalna itd, ale
> ja nie sądze by była taka na "stałe" -dorobiliście do Niej "nakładke"
> szmaty, ........ itd
> ale mimo wszystko ja sądze że ona taka nie jest, przecież to były tylko 3
> rozmówki, z pół roku... mimo że bardzo nieprzyjemne,
>
> > Witam.
Jeszcze tylko na chwile.
Nie wszyscy uznali twoja znajoma z ta "nakladka" jak to okresliles chodzi o to
iz
takie zachowanie jest u pewnych osob obronne czesto bezwiedne.
I wlasnie o to mi chodzi ze oceniac z netu jest ciezko chodziaz mozna rozmawiac
miesiacami dlatego kontakt osobisty jest kluczowy dzialaja zupelnie inne emocje
i masz skale porownawcza.
Ja nadal sadze ze jesli zalezy Ci na tej znajomosci powinniscie sie spotkac.
Pozdrawiam
Zulu
>


>
>
>
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kara śmierci dla mutantów !!!!!!!
zarzaadzanie wiedza w bankach/instyt.finansowy ch
Re: jak do niego dotrzec ??
[reklama] Zaproszenie na spotkanie w Empik Megastore Kraków
w radiu mowia o psychosyntezie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »