| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-11 15:37:15
Temat: Re: Optymistycznie:)rossella, <bm8ta0$hop$1@nemesis.news.tpi.pl>
> Ja mysle, ze odczuwanie braku wartosci materialnych jest jedna z
> najcenniejszych lekcji, jakie mozemy dostac. [....]
Czy aby lekcji?
Bo cos mi sie zdaje, ze to tylko ocena z jednego z egzaminow..
Mowi tylko ze jest zle, nie mowi niz jak powinno sie "napisac" aby
zdac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-11 16:00:28
Temat: Re: Optymistycznie:)
Użytkownik "Amnesiak" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
news:397govglou6kou4b09p8p5hgok7n3aihdh@4ax.com...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bm9618$13o$1@inews.gazeta.pl...
>> A Ty jak możesz twierdzić, że te dzieci są winne tego iż w ich
>> miasteczku zamknięto jedyny zakład pracy?
> Dzieci nie są winne. Winni są ich rodzice. Winni tego, że nie
> zatroszczyli się o los swój i swojej rodziny.
Taaa bo dziadek był górnikiem, ojciec był górnikiem a syn ma być
izynierem. I same inzyniery bedom fedrować. A jak zamkną
kopalnię to Amnesiac powie - sami żeście sobie winni.
Po co było chodzić na studia?
>> To państwo poprzez niewłaściwe regulacje prawne doprowadza
>> do upadłości przedsiębiorstw często jedynych w regionie.
> Do upadłości przedsiębiorstw doprowadza rynek. Państwo
> często wbrew siłom rynku pomaga przedsiębiorstwom. Osoba
> zaradna i wykształcona znajdzie pracę *mimo* upadku swojego
> zakładu. Osoba nieudolna lub/i "ciemna" nie znajdzie, ponosząc
> konsekwencje swoich błędów z przeszłości (nie chciało się uczyć,
> nie chciało się myśleć, tylko chciało się mieć). Uważam, że należy
> takim osobom pomagać, gdyż należą do tej samej społeczności,
> co ci, którym się udało. Ale uważam za niedopuszczalną
> sugestię, jakoby ktoś inny niż sami bezrobotni ponosił
> odpowiedzialność za ich status.
ROTFL rynek doprowadza do upadłości Buhahaha
siła wyższa, a oczywiście nie ma narzędzi do sterowania rynkiem
Osoby nieudolne są gorsze od udolnych Amnesiaców
bo udolny Amnesiac ma pracę a tysiące osób z wyższym
wykształceniem - żadnej pracy nie ma - bo są nieudolni.
ROTFL
>> A dlaczego ja mam odpowiadać na jakiś głupi, nie związany z
>> tematem przykład który podajesz? Studenta któremu kazano
>> w swojej głupocie i perwersji belferskiej wkuć na pamięć
>> tysiące niepotrzebnych rzeczy?
> Wiesz już nawet o jakim studencie mówiłem? Do tego stopnia
> jesteś poinformowany, że nawet potrafisz ocenić użyteczność
> przedmiotu egzaminu? Niech zgadnę: nigdy nie skończyłeś
> żadnych studiów.
> Co do meritum: przykład jak najbardziej jest związany z tematem.
> Student oblewa egzamin wówczas, gdy się do niego nie
> przygotuje. Sam sobie zapracował na "dwóję" w indeksie.
> Z bezrobotnym jest podobnie (w 90 proc. przypadków): nie może
> znaleźć pracy, bo nie zatroszczył się w stosownym czasie o
> jakość swoich kompetencji.
Ty to chyba spadłeś z Księżyca. :o)
Powiedz mi ile z podręcznikowych wiadomości np. z zakresu
informatyki jest aktualnych obecnie?
Słyszałeś coś na temat Algolu, Cobolu albo Fortranu?
Przywołujesz przykład jakiegoś studenta który oblał egzamin
a Ty nie oblewasz egzaminu co dzień - nie ucząc się nowego?
Twoje porównanie studenta do bezrobotnego jest nieuprawnione.
Studen mógł się nie przygotować, mógł trafić na gorsze pytanie,
mógł trafić na zły chumor lub awersję profesora.
Bezrobotny nie ma wyboru. Za bezdusznością egzekucji prawnych
stoi bezduszna władza która nie rozumie pojęcia
odpowiedzialności za społeczeństwo.
>> To nie jest ten temat.
>> Rozmawiamy o rozrastającej się "strefie nędzy" spowodowanej
>> korupcją i niekontrolowaną gospodarką umożliwiającą szwindle.
> Gdybyś miał blade pojęcie o zjawiskach ekonomicznych,
> wiedziałbyś, że "korupcja" nie jest możliwa w "niekontrolowanej
> gospodarce". To właśnie "kontrola gospodarki" umożliwia
> "korupcję".
Gdybyś Ty miał jakiekolwiek pojęcie o gospodarce to byś wiedział
że korupcja występuje w każdej gospodarce tam gdzie decydenci
mają możliwość dysponować państwowymi środkami.
>> Pytasz kto umiera z głodu? Oczywiście. Tysiące chorych ludzi
>> których nie stać na lekarstwa bo z głodu wszystkie dochody
>> jakie posiadają przeznaczają na jedzenie i opłaty.
> Niezły z Ciebie manipulant. Dobrze wiesz, że opisany przypadek
> nie ma nic wspólnego ze śmiercią "z głodu". Idąc Twoim tokiem
> rozumowania, należałoby powiedzieć, że Bill Gates *z głodu*
> wydaje część swoich dochodów na "jedzenie i opłaty".
> Amnesiak
Gdyby nie byli głodni to nie wydawali by pieniędzy na jedzenie
tylko na lekarstwa. Wiem że dla Ciebie to trudne do zrozumienia
ale tak jest.
\|/
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-11 16:09:53
Temat: Re: Optymistycznie:)rossella:
> Ja mysle, ze odczuwanie braku wartosci materialnych
> jest jedna z najcenniejszych lekcji, jakie mozemy dostac.
A od kiedy mozna bez ryzyka mowic o "odczuwanie braku
wartosci materialnych"?
Czy w RP mozna mowic o czyms takim (bez narazania
sie na podejrzenia o matactwo) w przypadku gdy ktos
posiada np komputer i dostep do internetu?
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-11 16:42:23
Temat: Re: Optymistycznie:)>
> nieopierzony humanoid człekopodobny dwunożny o płaskich
> paznokciach ;) (hihihi)
cholerka, ja mam wypukle paznokcie w takim razie nie pasuje do opisu ;))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-11 16:52:00
Temat: Re: Optymistycznie:)On Sat, 11 Oct 2003 18:00:28 +0200, "ksRobak" <e...@g...pl>
wrote:
>> Dzieci nie są winne. Winni są ich rodzice. Winni tego, że nie
>> zatroszczyli się o los swój i swojej rodziny.
>
>Taaa bo dziadek był górnikiem, ojciec był górnikiem a syn ma być
>izynierem. I same inzyniery bedom fedrować. A jak zamkną
>kopalnię to Amnesiac powie - sami żeście sobie winni.
>Po co było chodzić na studia?
O czym Ty piszesz? Gdyby skończyli studia większość z nich nie miałaby
problemów z pracą. Nie skończyli.
>ROTFL rynek doprowadza do upadłości Buhahaha
I co Cię tak śmieszy?
>siła wyższa, a oczywiście nie ma narzędzi do sterowania rynkiem
Są. Sterowanie takie właśnie zastępuje działanie rynku.
>Osoby nieudolne są gorsze od udolnych Amnesiaców
Niczego takiego nie twierdziłem.
>bo udolny Amnesiac ma pracę a tysiące osób z wyższym
>wykształceniem - żadnej pracy nie ma - bo są nieudolni.
Akurat problem braku pracy jest problemem *głównie* tych, którzy nie
mają wyższego wykształcenia.
>Ty to chyba spadłeś z Księżyca. :o)
>Powiedz mi ile z podręcznikowych wiadomości np. z zakresu
>informatyki jest aktualnych obecnie?
Niewiele. Widzę, że nawet do głowy Ci nie przyszło, że celem
studiowania jest coś innego niż zdobywanie podręcznikowych wiadomości.
Tak, Robak. Gdybyś skończył uczciwe studia, miałbyś łatwiej. Nie
chciało Ci się, to Twoja sprawa, ale nie obciążaj innych swoimi
niepowodzeniami.
>Przywołujesz przykład jakiegoś studenta który oblał egzamin
>a Ty nie oblewasz egzaminu co dzień - nie ucząc się nowego?
Oblewam! Tylko, że nie mam o to pretetensji do innych. W
przeciwieństwie do takich, jak Ty.
>Twoje porównanie studenta do bezrobotnego jest nieuprawnione.
>Studen mógł się nie przygotować, mógł trafić na gorsze pytanie,
>mógł trafić na zły chumor lub awersję profesora.
Mógł. A Ty mógłbyś kupić sobie słownik ortograficzny.
>Bezrobotny nie ma wyboru. Za bezdusznością egzekucji prawnych
>stoi bezduszna władza która nie rozumie pojęcia
>odpowiedzialności za społeczeństwo.
Dokładnie tak samo jest ze studentem. Za "bezdusznością egzaminatora"
toi "bezduszny dziekan", który "nie rozumie pojęcia odpowiedzialności
za brać studencką".
>> Gdybyś miał blade pojęcie o zjawiskach ekonomicznych,
>> wiedziałbyś, że "korupcja" nie jest możliwa w "niekontrolowanej
>> gospodarce". To właśnie "kontrola gospodarki" umożliwia
>> "korupcję".
>
>Gdybyś Ty miał jakiekolwiek pojęcie o gospodarce to byś wiedział
>że korupcja występuje w każdej gospodarce tam gdzie decydenci
>mają możliwość dysponować państwowymi środkami.
A tam, gdzie "decydenci mają możliwość dysponować państwowymi
środkami" (w znaczącym wymiarze), gospodarka przestaje być
"niekontrolowana". Polecam podręcznik ze wstępu do ekonomii.
Najpopularniejszy, to Begg, Fischer i Dornbush.
>> Niezły z Ciebie manipulant. Dobrze wiesz, że opisany przypadek
>> nie ma nic wspólnego ze śmiercią "z głodu". Idąc Twoim tokiem
>> rozumowania, należałoby powiedzieć, że Bill Gates *z głodu*
>> wydaje część swoich dochodów na "jedzenie i opłaty".
>> Amnesiak
>
>Gdyby nie byli głodni to nie wydawali by pieniędzy na jedzenie
>tylko na lekarstwa. Wiem że dla Ciebie to trudne do zrozumienia
>ale tak jest.
A zatem nie umierają z głodu, tylko przez choroby, na które z braku
kasy nie mogą się leczyć. Oczywiście: takie sformułowanie nie miałoby
tej "siły rażenia", co "umierają z głodu".
--
Amnesiak
------
"Wola, by zbudować system, jest niedostatkiem prawości."
F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-11 17:00:13
Temat: Re: Optymistycznie:)
> > nieopierzony humanoid człekopodobny dwunożny o płaskich
> > paznokciach ;) (hihihi)
> cholerka, ja mam wypukle paznokcie w takim razie nie pasuje do opisu
;))))))
a próbowałaś zeszlifować?? :o) :)
(z resztą dla mnie mogą być wypukłe - specjalnie nie grymaszę) ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-11 17:13:31
Temat: Re: Optymistycznie:)
Użytkownik "Amnesiak"
news:4bcgov80ddqvhue8os9mu12oah6466uq3j@4ax.com...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bm99ev$9f2$1@inews.gazeta.pl...
>> Gdyby nie byli głodni to nie wydawali by pieniędzy na jedzenie
>> tylko na lekarstwa. Wiem że dla Ciebie to trudne do zrozumienia
>> ale tak jest.
> A zatem nie umierają z głodu, tylko przez choroby, na które z
> braku kasy nie mogą się leczyć. Oczywiście: takie sformułowanie
> nie miałoby tej "siły rażenia", co "umierają z głodu".
> Amnesiak
<<Żeby nie przeciągać w nieskończoność rozmowy która na
samym początku była oczywista. Nie masz racji twierdząc, że
bezrobotni się nie uczyli i dlatego są bezrobotnymi. Przeciwko
Twoim słowom przemawia argument, że wśród bezrobotnych duży
odsetek stanowią osoby z wyższym wykształceniem.
Poza tym nie istniało by żadne państwo w którym wszyscy
obywatele mieli by wyższe wykształcenie, bowiem w każdej
społeczności potrzebni są również rzemieślnicy i fachowcy
nie tylko od zarządzania i wymądrzania ale przede wszystkim
od ROBOTY.
Od struktur państwa i odpowiedzialności władz zależy, czy
stosunki gospodarcze i społeczne pomnażają dobrobyt obywateli
czy kosztem ubożenia większości bogaci się mniejszość.
Cały powyższy tekst jest monolitem i dzielenie go na fragmenty
jest nieuprawnione.>> :)
\|/
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-11 18:01:46
Temat: Re: Optymistycznie:)On Sat, 11 Oct 2003 19:13:31 +0200, "ksRobak" <e...@g...pl>
wrote:
>Nie masz racji twierdząc, że
>bezrobotni się nie uczyli i dlatego są bezrobotnymi. Przeciwko
>Twoim słowom przemawia argument, że wśród bezrobotnych duży
>odsetek stanowią osoby z wyższym wykształceniem.
Bezrobocie w Polsce wynosi ok. 18 proc. Bezrobocie wśród osób z
wyższym wykształceniem - ok. 7 proc., a więc o przeszło połowę mniej.
>Poza tym nie istniało by żadne państwo w którym wszyscy
>obywatele mieli by wyższe wykształcenie, bowiem w każdej
>społeczności potrzebni są również rzemieślnicy i fachowcy
>nie tylko od zarządzania i wymądrzania ale przede wszystkim
>od ROBOTY.
Tak. Dlatego pisałem ogólnie o zaradności. Wśród szewców z
wykształceniem średnim jeden będzie bardziej, a drugi mniej
rozgarnięty. Ten pierwszy znajdzie pracę, ten drugi - nie.
>Od struktur państwa i odpowiedzialności władz zależy, czy
>stosunki gospodarcze i społeczne pomnażają dobrobyt obywateli
>czy kosztem ubożenia większości bogaci się mniejszość.
Zgoda. Państwo powinno pomagać tym, którzy sobie nie radzą. Niezaradni
mogą oczekiwać takiej pomocy, mogą na nią liczyć, ale nie mają podstaw
do twierdzenia, że ta pomoc im się należy. Bo ich nędza jest z reguły
zawiniona. Państwo powinno im pomagać, tak samo, jak powinno pomagać w
powrocie na drogę uczciwego życia młodocianym przestępcom. *Mimo* ich
błędów, a nie dlatego, że tych błędów nie było.
>Cały powyższy tekst jest monolitem i dzielenie go na fragmenty
>jest nieuprawnione.>> :)
Bardziej niż o Twoje dziwactwa dbam o komfort osób czytających posty
na psp. W dzieleniu wypowiedzi na fragmenty nigdy nie posuwam się do
manipulacji.
--
Amnesiak
------
"Człowiek jest miarą wszystkich rzeczy."
Protagoras
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-11 18:43:12
Temat: Re: Optymistycznie:)
Użytkownik "Amnesiak"
news:0nfgovgc3d0vrgpnse18v4vd3pt46vh4eb@4ax.com...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bm9dnt$knn$1@inews.gazeta.pl...
>> <<Żeby nie przeciągać w nieskończoność rozmowy która na
>> samym początku była oczywista. Nie masz racji twierdząc, że
>> bezrobotni się nie uczyli i dlatego są bezrobotnymi. Przeciwko
>> Twoim słowom przemawia argument, że wśród bezrobotnych
>> duży odsetek stanowią osoby z wyższym wykształceniem.
>> Poza tym nie istniało by żadne państwo w którym wszyscy
>> obywatele mieli by wyższe wykształcenie, bowiem w każdej
>> społeczności potrzebni są również rzemieślnicy i fachowcy
>> nie tylko od zarządzania i wymądrzania ale przede wszystkim
>> od ROBOTY.
>> Od struktur państwa i odpowiedzialności władz zależy, czy
>> stosunki gospodarcze i społeczne pomnażają dobrobyt
>> obywateli czy kosztem ubożenia większości bogaci się
>> mniejszość.
>> Cały powyższy tekst jest monolitem i dzielenie go na fragmenty
>> jest nieuprawnione.>> :)
>> \|/
>> re:
> Bezrobocie w Polsce wynosi ok. 18 proc. Bezrobocie wśród
> osób z wyższym wykształceniem - ok. 7 proc., a więc o przeszło
> połowę mniej.
> Tak. Dlatego pisałem ogólnie o zaradności. Wśród szewców z
> wykształceniem średnim jeden będzie bardziej, a drugi mniej
> rozgarnięty. Ten pierwszy znajdzie pracę, ten drugi - nie.
> Zgoda. Państwo powinno pomagać tym, którzy sobie nie radzą.
> Niezaradni mogą oczekiwać takiej pomocy, mogą na nią liczyć,
> ale nie mają podstaw do twierdzenia, że ta pomoc im się należy.
> Bo ich nędza jest z reguły zawiniona. Państwo powinno im
> pomagać, tak samo, jak powinno pomagać w powrocie na drogę
> uczciwego życia młodocianym przestępcom. *Mimo* ich
> błędów, a nie dlatego, że tych błędów nie było.
> Bardziej niż o Twoje dziwactwa dbam o komfort osób czytających
> posty na psp. W dzieleniu wypowiedzi na fragmenty nigdy nie
> posuwam się do manipulacji.
> Amnesiak
Więc te 7 % bezrobotnych z wyższym wykształeceniem to
oczywiście bezrobotni z własne winy bo gdyby się uczyli to
według Amnesiaca nie byli by bezrobotnymi.
Te 7% to wielotysięczna armia zdolnych i wykształconych
ludzi którzy nie mają pracy bo są niezaradni zdaniem Amnesiaca.
Oczywiście ofiara gwałtu jest sama sobie winna bo po co
pozwoliła się zgwałcić? A kto gwałci tych bezrobotnych?
Szkoda na Ciebie liter.
\|/
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-11 19:11:48
Temat: Re: Optymistycznie:)On Sat, 11 Oct 2003 20:43:12 +0200, "ksRobak" <e...@g...pl>
wrote:
>Więc te 7 % bezrobotnych z wyższym wykształeceniem to
>oczywiście bezrobotni z własne winy bo gdyby się uczyli to
>według Amnesiaca nie byli by bezrobotnymi.
>Te 7% to wielotysięczna armia zdolnych i wykształconych
>ludzi którzy nie mają pracy bo są niezaradni zdaniem Amnesiaca.
Tak. W każdym razie dużo mniej zaradni niż pozostałe 93 proc., które
pracę znalazło.
>Oczywiście ofiara gwałtu jest sama sobie winna bo po co
>pozwoliła się zgwałcić? A kto gwałci tych bezrobotnych?
Rzecz w tym, że właśnie nikt ich nie gwałci. Wbrew temu, co piszesz.
>Szkoda na Ciebie liter.
Doprawdy? To po co mi odpisujesz?
--
Amnesiak
------
"Człowiek nie dąży do szczęścia;
jedynie Anglik to czyni."
F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |