Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Osoki aleosowate.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Osoki aleosowate.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-07-01 19:59:58

Temat: Osoki aleosowate.
Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przyjeżdżam dzisiaj do ogrodu po dwudniowej nieobecności, biegnę do oczka, i
co widzę: dwie osoki zniknęły! Trzecia, największa, pływa nogami, tfu,
korzeniami do góry i kwitnie. Przewróciłam osokę koreniami w dół i myśle, że
to chyba jeszcze za wcześnie, żeby tamte dwie się schowały? Może ktoś je
ukradł? A po wodzie pływał martwy ptak :(. Przyłapałam ptaki, jak wyjadały
pokarm rybkom. Woda coraz bardziej zielona.
pozdrawiam z niepokojem.
Anka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-07-01 20:32:48

Temat: Re: Osoki aleosowate.
Od: "calvi" <c...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

A moje osoki w ogóle nie wypłynęły po zimie
na powierzchnię. Za to wypuściły po kilka odrostów.
Ciekawe.

Pozdrwaiam calvi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-07-01 20:41:04

Temat: Re: Osoki aleosowate.
Od: "Paweł Woynowski" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A moje osoki w ogóle nie wypłynęły po zimie
> na powierzchnię. Za to wypuściły po kilka odrostów.
> Ciekawe.


Wypłyną jak będą chciały zakwitnąć, tylko wtedy wypływają, chodzi o zapylenie
kwiatów przez owady. Po przekwitnieciu powoli zanurzaja sie z powrotem.

Pozdrawiam,
Paweł Woynowski

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-07-01 21:03:57

Temat: Re: Osoki aleosowate.
Od: "Paweł Woynowski" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przyjeżdżam dzisiaj do ogrodu po dwudniowej nieobecności, biegnę do oczka, i
> co widzę: dwie osoki zniknęły! Trzecia, największa, pływa nogami, tfu,
> korzeniami do góry i kwitnie. Przewróciłam osokę koreniami w dół i myśle, że
> to chyba jeszcze za wcześnie, żeby tamte dwie się schowały? Może ktoś je
> ukradł? A po wodzie pływał martwy ptak :(. Przyłapałam ptaki, jak wyjadały
> pokarm rybkom. Woda coraz bardziej zielona.
> pozdrawiam z niepokojem.
> Anka


Aniu, mam patencik na przewracające się osoki. Skombinuj dwie listewki 1 cm x 1
cm i o długosci nie wiekszej jak obwód rozety osoki. Zwiaż je cienkim sznurkiem
nylonowym (nie rozkłada się w wodzie) na obu końcach tak aby listewki powiazane
sznurkiem utworzyły prostokąt. Włóż je do wody a do wnetrza włóż osokę, w ten
sposób bedzie miała podpórkę w razie jak by chciała się przewrócić pod wpływem
np wiatru.

Natomiast te dwie osoki które Ci zniknęły najprawdopodobniej leżą na dnie i
czekają na moment kiedy zechcą zakwitnąć, wypływaja tylko te które kwitną.

Na zielona wodę proponuję kwaśny torf pH wody powinno oscylować między 6,5 a
7,5 ze wskazaniem na 6,5. Lekko kwaśna woda bardzo dobrze służy rubkom na śluż
który je chroni przed, miedzy innymi, chorobami grzybowymi, a glony nie lubią
takiego pH.
Pozdrawiam,
Paweł Woynowski

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

czego to ludzie nie wymyślą...
Ranking za czerwiec i polrocze 2004
Sprzedam oleandry
[Lub] dzikie wino
sliwa choruje

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »