| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-06 19:54:04
Temat: PKP w GdańskuWitajcie drodzy grupowicze.
W sierpniu wybieram sie na upragniony turnus rehabilitacyjny do Jantara nad
morze. Wybieram się pociągiem, stacje końcową będę miał w Gdańsku. Bardzo
chciałbym ze sobą zabrać swój skuter elektryczny, jednakże mam pewne obawy.
Chodzi mi głównie o to, czy na dworcu w Gdańsku spokojnie z peronu wydostanę
się na skuterze poza dworzec.
Bardzo proszę osoby, które są zorientowane w architekturze dworca o
wypowiedź.
Z pozdrowieniemi,
Rafał Dąbrowski
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-07-07 20:59:29
Temat: Re: PKP w Gdańsku
> Bardzo proszę osoby, które są zorientowane w architekturze dworca o
> wypowiedź.
>
> Z pozdrowieniemi,
> Rafał Dąbrowski
Czesc
Z tego , co pamiętam, jest winda i myślę, że jest przystosowana równiez dla
wozkow. Nie wiem co to skuter (jak on wyglada i jaki duży, bo winda niewielka)
ale przy okazji moge sie temu przyjrzec. Poniewaz jedziesz w sierpniu, to jest
troche czasu. Moge Ci dac znać. Ok?
Musia
ps. mam pewne watpliwosci, czy latwo mozna sie wydostac z kazdego peronu, bo
winda jest na wylocie, od dworca na druga strone ulicy i na dworzec autobusowy.
Ale sprawdze i to. Tylko powiedz co to ten "skuter"!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-07-11 06:03:55
Temat: Re: PKP w GdańskuUżytkownik "Rafał Dąbrowski" <r...@...net.pl> napisał w wiadomości
news:HOEJIOJPIHHMBNDOPFHCEEGHCFAA.rafik@x.net.pl...
[...]
> Chodzi mi głównie o to, czy na dworcu w Gdańsku spokojnie z peronu
wydostanę
> się na skuterze poza dworzec.
Z tego co ostatnio mówią w TV, przydałby Ci się chyba skuter wodny. :-)
--
Pozdrawiam.
Pearl
____________________________________________________
_____________________
Rozpasanie i hulaszczy tryb życia emerytów i rencistów rujnuje budżet RP.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-07-11 14:12:11
Temat: Re: PKP w Gdańsku
cześć Rafał
Mogę podać już bliższe dane. Oczywiście na dworcu jest mokro i pociągi nie
jeżdżą, ale to minie, minie.
Wszędzie są windy, można dostać się na miasto, dworzec autobusowy, przystanki
ZKM itp. Jest tylko jeden problem: z peronu 1 i 2 zjazd na dól, do przejścia
podziemnego, gdzie te windy są. Ale tu z pomoca przychodzi kolej i oni obsługują
w potrzebie. Trzeba się tylko do peronowego zgłosić lub konduktorowi słówko.
Poza tym w Gdańsku są ludzie, którzy rzucają się z pomocą, jeśli tylko się
zwrócić.
Na pewno nie będzie problemu.
Jakby co, napisz do mnie na skrzynkę.
Życzę Ci udanego pobytu nad koniecznie słonecznym Bałtykiem
Musia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-07-11 15:21:56
Temat: Re: PKP w Gdańskum...@p...onet.pl napisał(a):
> Poza tym w Gdańsku są ludzie, którzy rzucają się z pomocą, jeśli tylko się
> zwrócić.
O, to tak jak w Warszawie :)
Pozdrowienia,
--
Robert Szymczak -- r...@c...pl --
Telepraca Polska / Telework Poland
http://www.telepraca-polska.pl
GSM 0-501 290 413
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |