| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-06 12:25:28
Temat: Palec skaleczenie (blahostka?czynie) pilneWitajcie
Pare dni temu skaleczylam sie nozem
a wlasciwie to wbilam sobie go w palec
- kciuk zaraz pod zgieciem (krew dosc mocno sie lala)
(rana sie sklepila ale jak mocno rusze palcem " tzn zegne go
"to jak by cos mi "strzeliloi czesc ranki (np 2 milimetry znow peka i
cieknie z niej krew
poza tym od momentu skalecznie odczuwam dziwne zdretwienie czesci opuszka i
brak czusciatekci lekkie spuchniecie nad ta najglebsza czescia skaleczenia
tzn tej ktora mi "strzela"
poradzcie czy nie przejmowac sie tym bo samo jakos przejdzie tzn to
zdretwienie
czy isc do chirurga tylko co on moze na to poradzic?
dzieki
ps sorry jesli zawradcalam glowe i to tylo blahostka
pozdrawiam
Flowerka
Bogusia Wendt-Rybak
____________________________________________________
______________ ICQ#:
39287498 Current ICQ status: + More ways to contact me i See more about me:
____________________________________________________
______________
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-12-06 20:30:34
Temat: Re: Palec skaleczenie (blahostka?czynie) pilnePrzeczytaj sobie wątek "Ucielam palec :-(" z 30-10-2002:
http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=&ie=UTF-8&in
lang=pl&frame=right&th=d
e425127a83c786b&seekm=t7cvrugbq82okk7ot6ot433c5avga1
qer5%404ax.com#link1
Pamiętaj aby skopiować cały link do przeglądarki.
Pozdrawiam, andrzej
> Flowera wrote:
> Witajcie
> Pare dni temu skaleczylam sie nozem
> a wlasciwie to wbilam sobie go w palec
> - kciuk zaraz pod zgieciem (krew dosc mocno sie lala)
> (rana sie sklepila ale jak mocno rusze palcem " tzn zegne go
> "to jak by cos mi "strzeliloi czesc ranki (np 2 milimetry znow peka i
> cieknie z niej krew
> poza tym od momentu skalecznie odczuwam dziwne zdretwienie czesci
> opuszka i brak czusciatekci lekkie spuchniecie nad ta najglebsza
> czescia skaleczenia tzn tej ktora mi "strzela"
> poradzcie czy nie przejmowac sie tym bo samo jakos przejdzie tzn to
> zdretwienie
> czy isc do chirurga tylko co on moze na to poradzic?
> dzieki
> ps sorry jesli zawradcalam glowe i to tylo blahostka
> pozdrawiam
> Flowerka
> Bogusia Wendt-Rybak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-12-07 09:35:02
Temat: Re: Palec skaleczenie (blahostka?czynie) pilne
Użytkownik Andrzej Glowacki <f...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:asr1dn$elq$...@n...onet.pl...
> Przeczytaj sobie wątek "Ucielam palec :-(" z 30-10-2002:
>
>
http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=&ie=UTF-8&in
lang=pl&frame=right&th=d
> e425127a83c786b&seekm=t7cvrugbq82okk7ot6ot433c5avga1
qer5%404ax.com#link1
>
> Pamiętaj aby skopiować cały link do przeglądarki.
Witaj
ale tam nic\ nie ma o braku czucia w palcu((((((((9
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-12-07 13:16:35
Temat: Re: Palec skaleczenie (blahostka?czynie) pilneWitaj,
No coż, każdy przypadek jest inny. Jeżeli przeciełaś nerw, to chyba on też
potrzebuje trochę czasu aby się zrosnąć. Wszystko zależy od tego, jak
głęboka/duża jest rana. Bez obejrzenia palca nawet najlepszy chirurg nie
wiele Ci pomoże. Musisz sama zadecydować, czy sprawa jest na tyle poważna
aby się do niego udać. Jeśli masz wątpliwości to znaczy, że należy się do
niego udać.
Pozdrawiam i życzę szybkiego gojenia ;-), andrzej
> Flowera wrote:
>
> Witaj
> ale tam nic\ nie ma o braku czucia w palcu((((((((9
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |