| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-01 07:08:11
Temat: Papryka chilliWitam,
Ostatnio rodzina obdarowala mnie spora iloscia swiezej papryki
chilli i mam problem bo nie wiem co z nia zrobic aby nie zmarnowac
takiego dobrodziejstwa. Kiedys we Wloszech w jakies pizzerni widzialem
ze zalewano taka papryke oliwa w butelcei sluzyla ona jako poklad pod
pizze oraz dla smakoszy pikanterii jako "sos". Macie jakies sugestie
poza zamrozeniem ??
Dzieki
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-09-01 07:17:40
Temat: Re: Papryka chilliOn Mon, 2003-09-01 at 09:08, Ab_ovo wrote:
> Witam,
> Ostatnio rodzina obdarowala mnie spora iloscia swiezej papryki
> chilli i mam problem bo nie wiem co z nia zrobic aby nie zmarnowac
> takiego dobrodziejstwa. Kiedys we Wloszech w jakies pizzerni widzialem
> ze zalewano taka papryke oliwa w butelcei sluzyla ona jako poklad pod
> pizze oraz dla smakoszy pikanterii jako "sos". Macie jakies sugestie
> poza zamrozeniem ??
Powiesic na nitce w zgrabnych koralach i wysuszyc. Pozniej wrzucic do
szczelnego sloiczka aliobo w calosci, alibo pokruszone. Zalac oliwa z
przekrojonym na pol zebmbem czosnku i galazka oregano - rzeczywiscie do
pizzy jak znalazl. UWAGA po kazdym kontakcie z rzeczona papryczka myc
dokladnie rece, bo inaczej zapomnisz, zatrzesz sobie oczy i bedziesz
plakac przez caly dzien (w najlepszym przypadku).
--
Kot <m...@p...onet.pl>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-01 07:38:46
Temat: Re: Papryka chilliDzieki, mysle ze to dobry pomysl.
Pozdrawiam
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-01 11:12:57
Temat: Re: Papryka chilli
Kot wrote:
> Powiesic na nitce w zgrabnych koralach i wysuszyc. Pozniej wrzucic do
> szczelnego sloiczka aliobo w calosci, alibo pokruszone.
u mnie przez caly rok wisi nad kuchenna i tak po trochu pozbywam sie
takiej dekoracji
a suszy sie b. latwo i zaden robal w nia nie wchodzi
btw. polecalbym ci zachowac w calosci, np. do gulaszu wrzucasz w calosci
dzieki czemu smaczek przejdzie do potrawy, ale nie bedzie ona za ostra
wiku
--
http://www.breakbeat.pl/
MAY THE BREAKZ BE WITH YOU
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-03 09:11:54
Temat: Re: Papryka chilliwiku wrote:
>
> u mnie przez caly rok wisi nad kuchenna i tak po trochu pozbywam sie
> takiej dekoracji
> a suszy sie b. latwo i zaden robal w nia nie wchodzi
> btw. polecalbym ci zachowac w calosci, np. do gulaszu wrzucasz w calosci
> dzieki czemu smaczek przejdzie do potrawy, ale nie bedzie ona za ostra
> wiku
Mam pytanie, a jak marynować taką ostrą paprykę? To znaczy, chciałbym
zrobić tak, żeby była taka fajna "słona", a nie kwaśna. Coś na zasadzie
jak kupowana ostra papryczka...
Pozdrawiam,
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |