| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-29 08:00:20
Temat: Odp: Parapsychologia wytłumaczalna 1?
Użytkownik eTaTa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-29 08:57:52
Temat: Re: Parapsychologia wytłumaczalna 1?Dociekliwy eTaTuno wnika coraz głębiej: :o)
> Użytkownik defric będzie b. rada
>
> > *bardzom byłabym rada, gdybyś określił co ma wspólnego - ciekawam...
*nadal twierdzę, że byłabym rada a do tego jesteś mi coś winien -
PRZYPOMINAM!!!!!
> Tu jej się pokićkało, ale sens pozostaje : - ) sorki
*czekaj no, zepnę włosy, rozmasuję dłonie, ponaciągam palce...
*dobrze by było gdybyś jednak sięgnął do jakiejś knigi, gdzie wyłożona jest
anatomia aparatu wzrokowego, musiałabym ci przepisywać wiele tekstu, bo NIE
MAM SKANERA !!!! (co mnie już zaczyna irytować, chyba polecę i qpię)
SOCZEWKA - podstawową jej funkcją jest ogniskowanie światła płynącego z
przedmiotu zewnętrznego (obserwowanego)na światłoczułych receptorach
leżacych na dnie oka (czyli czopkach i pręcikach). Soczewka składa się z
pewnej liczby cienkich słojów przezeoczystej tkanki, rozmieszczonych
podobnie jak warstwy cebuli /od cebuli się kuli :)/ Ogniskowanie odbywa się
w wyniku zmian w wypukłości soczewki (tzn. zmian długości ogniskowej).
Zmiany wypłukości zachodzą w efekcie pracy specjalnych mięśni, które są
przymocowane do błony otaczającej soczewkę. tzw. torebki. Promienie światła
przechodzące przez jej części peryferyczne załamują się silniej niż
promienei przechodzące przez część centralną; w tej sytuacji obraz ulega
zniekształceniu - zjawisko te zwnae jest aberajcą sferyczną. Światło barwne
, przechodzące przez soczewkę, też załamuje się w sposób zróżnicowany;
występuje przy tym zjawisko znieksztacenia obrazu nosi nazwę aberacji
chromatycznej. Soczewka ponadto nie ma naczyń krwionośnych przez co
wewnętrzne warstwy soczewki nie odżywiajne są dostatecznie i w miarę
starzenia się organizmu traci ona swą elastyczność i przezroczystość. Obniża
się zdolność ogniskowania.
Ha! a reszta później, bo właśnie się umówiłam i zara jadę na giełdę po
skaner, jak qpię, będziesz miał duuużo tekstu, z którego coś zrozumiesz, jak
nie qpię, to coś ci się postaram przepisać, ale w okrojonej wersji, co by
nie męczyć mych pluszków :o)
> No i te warstwy mnie bardzo interesują! Bo tu mi gdzieś coś umknęło.
*coś o warswtach w międzyczasie znajdę
tymczasowe pozdry
> PS Sorki : - ) Przypomniało mi się. Skąd wyczytałaś, że pręciki to
daltoniści?
wszem i wobec wiadomo jest od dawien dawna o tem!
--
d...@s...pl
d...@p...onet.pl
http://republika.pl/dorotafr/
gg dom: 962077
gg praca: 923307
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-29 09:47:25
Temat: Odp: Parapsychologia wytłumaczalna 1?
Użytkownik eTaTa
Dobra doczytałem się, te badania z ostatnich lat
czyli narządka mieli
małpy dręczyli
wszystko gra
te pie... hamulce to prawdopodobnie
głupawka słowna.
chodzi o redukcję chemiczną sygnału,
ale to hamowanie mnie pogubiło
Niestety nadal nie wyjaśnione mam to zjawisko, dlaczego w tym układzie
to zjawisko istnieje, a w innym nie lub w znikomym stopniu.
pozdry eTaTa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-29 10:09:58
Temat: Re: Parapsychologia wytłumaczalna 1?Użytkownik "eTaTa - eChild" kombinuje jak koń pod górkę, doszukując się ne
wiadomo czego ;o)
> Użytkownik eTaTa sklerozą się wykazał
> patrz tu patrz tam
> a linki zniknęły, magia!
* nie byłeś tam? w razie jakby co, to masz jeszcze raz:
http://www.dlaczego.pl/eyes/eyes.html
http://www.mawi.krakow.pl/net/optyka/
http://www.djpawko.hg.pl/psych31.html
http://www.ukl.uni-freiburg.de/aug/bach/illus/index.
html
http://members.aol.com/Ryanbut/optical.html
> no to już dodałem parę dalszych
> wszystko jest pod:
> www.echild.republika.pl/rozwoj/wzrok71.htm
*zaskakujesz mnie coraz bardziej (mile)
> następnie sprawdziłem zmianę wielkości 6,7,8
> i jak zauważycie 7 i 8 traci swoje właściwości
* 8 na pewno nie traci swych właściwości, widać to zjawisko wyraźnie!
7 to też przykład złudzenia wzrokowego, a właściwie przykład organizowania
przez nasz mózg obserwowanego przedmiotu, obrazu
Tu powinineś zapoznać się z psychologią postaci!
"Gestaltyzm, psychologia postaci, filozoficzny kierunek w psychologii XX w.
głoszący, że życie psychiczne składa się z pewnych całości, nazywanych
postaciami, które mają swoistą formę, nie dającą się sprowadzić do cech
składowych - elementów psychicznych. Gestaltyzm rozpatruje organizm jako
"strukturę globalną" (całościową).
Rozwinięty został przez K. Goldsteina w Strukturze organizmu i przez
M.Merleau-Ponty'ego w Strukturze zachowania.
Teoria postaci głosiła, że w życiu psychicznym całość jest pierwotniejsza od
części. Część nie występuje w nim nigdy samoistnie. Człowiek ma naturalną
tendencję do ujmowania całości i gdy działają nań oddzielne bodźce, łączy je
ze sobą i ujmuje jako całość zwaną "postaciami".- WIEM (onet.pl)
System wzrokowy dokonuje organizacji obrazu - ukierunkowany jest na
wyodrębnienie w obrazie pewnych sensownych całości. Można to zaobserwować w
przypadku pozornie bezsensownych obrazów (nr 7) - tu ja dostrzegam np.
czarny krzyż dokładnie po środku kratki, którego ramiona sięgają krawędzi
kratki. Dalej - jak byś pozostawił same kropki, zabarwił je na czarno
pozostawiając na białym tle (lub kolorystycznie odwrotnie), to złudzenie tez
by było - z kropek dostrzegalibyśmy linię. Linia z kropek. Każdy rząd kropek
byłby linią złożoną z kropek - nie dostrzegamy więc bezsensownego zbioru
kropek, tylko jakąś konkretną całość (można też uznać to za prostokąt).
Figury zwane postaciami czy całościami zostają dostrzeżone dzięku
wyodrębnieniu stosunków zachodzących pomiędzy poszczególnymi elementami
obrazu. Całości te posiadają właściwośc, któych nie da się przewidzieć na
podstawie właściwości części. Jest wiele praw organizacji obrazu np. prawo
kontynuacji, prawo zamknięcia.
> za to popatrzcie na 10tkę
* owszem, bo nie mam kontrastu! jaśniejsze pole prowokuje widzenie barwy
uzupełniającej
ale znowu tu widać sposób przetwarzania informacji przez nasz mózg - tam
gdzie nie ma pionowych lini, w rzeczywistości je widzimy, jako jaśniejsze
pola czarnego jakby - kontynuacja pionowych białych linii
> usunięcie pionowych linii powoduje zanik zjawiska
> pozostawiona w środku kratka dalej działa
> jednak, może się mylę na brzegowych liniach kratki
> zauważam półkola nie kółka.
* bo żeś to za bardzo oberżnął - po prostu uciąłeś "boki" kółek - ich
krawędzie - górną i dolną!
> a zmniejszenie pól do 9ciu jak na rys.12 bardzo osłabiło efekt.
*efekt wcale nie jest osłabiony - mniej poprostu postrzegasz, bo mniejsze
pole do percepcji
> Mam prośbę do jakiegoś bogacza z laserem, aby wydrukował
> 1 i 10tkę i porównał ją z efektem na monitorze.
*efekty są takie same - widziałam to na żywca
tymczasem popatrz, poczytaj
http://republika.pl/okulist/budowa.html
http://republika.pl/dzkk/oko.html
http://www.smutko.com.pl/1/smutko/html/anatom.html
http://republika.pl/loginek99/oko.htm
http://republika.pl/licogek/budowa/budowa.htm
> pozdry eTaTa
*również
defric
--
--
d...@s...pl
d...@p...onet.pl
http://republika.pl/dorotafr/
gg dom: 962077
gg praca: 923307
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-29 11:06:57
Temat: Re: Parapsychologia wytłumaczalna 1?Użytkownik eTaTa - eChild napisał w wiadomości
> Dobra doczytałem się, te badania z ostatnich lat
> czyli narządka mieli
> małpy dręczyli
> wszystko gra
* fakt badał na zwierzętach
ale było to przed rokiem 1967, w którym to roku dostał, za odkrycie dokonane
dzięki tym badaniom - nagrodę Nobla.
na spółę ze szwedem R.A.Granitem i amerykanienem W, George'm
ja wiem czy to z ostatnich lat?
*hamowanie jest umowną nazwą, chodzi tu o blokowanie.. no nie wiem jak to
nazwać...
>
> Niestety nadal nie wyjaśnione mam to zjawisko, dlaczego w tym układzie
> to zjawisko istnieje, a w innym nie lub w znikomym stopniu.
*zeskanuje ci kawał knigi (o ile ida mi się qpić skaner) i prześlę na
priva, poczytasz, pokontemplujesz, dostaniesz olśnienia i zrozumiesz
ja nie wiem DLACZEGO się tak dzieje i nie wiem czy jest to wogóle
wyjaśnione, poprostu tak działa, nie chce mi się czytać całej fizjologii
oka, ale czytam powoli i nie odkryłam jeszcze DLACZEGO.
daj mi jeszcze trochę czasu, może coś znajdę, pracuję nad tym :o)
defric
pozdrawiam
--
d...@s...pl
d...@p...onet.pl
http://republika.pl/dorotafr/
gg dom: 962077
gg praca: 923307
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-29 21:40:08
Temat: Odp: Parapsychologia wytłumaczalna 1?
Użytkownik eTaTa - eChild znudzonemu towarzystu mówi:
Jeśli chcesz to rozwiązać,
Choć dla samego siebie.
Mowa o głównym temacie
zadaj pytanie eTacie
o i tak nic nie wie
Powaga nr.1
dla tych którzy śledzą ; - )
Istnieją zjawiska które widzimy,
A których nie ma w "realu"!
to ułomności naszych zmysłów
i do tej teorii będę zmierzał
by samemu wiedzieć
by Wam odpowiedzieć
choć PLONKÓW wokół!
że nie pogadasz
Sam siebie zdradzasz!
pozdry
eTaTa
PS wątek gatki Evy ze mną
jest na Waszym poziomie
niezbyt erotyczny
Więc nie czytać!
eTT
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-30 04:46:02
Temat: Re: Parapsychologia wytłumaczalna 1?Użytkownik "eTaTa - eChild" napisał w wiadomości
> Istnieją zjawiska które widzimy,
> A których nie ma w "realu"!
*tego nie możemy być pewni czy nie ma ich w realu - zależy o jakim realu
mówimy, skoro - zakładając - istnieją inne wymiary rzeczywistości, to to co
widzimy (niektórzy widzą, może być przebiciem z innego wymiaru :)
zawsze się zastanawiałam jak to jest z "wariatami" - bardzo nie lubię tego
określenia. W naszym pojmowaniu są to chorzy psychicznie...
Czy możemy być 100%-wo pewni, że są chorzy? Czy ich umysł przypadkiem nie
otworzył się na to, czego my nie widzimy na co dzień. Może nasze sposoby
pojmowania tego świata, to życie w fizyczności, ochrania nas przed tym czego
nie możemy pojąć i czego nie jesteśmy w stanie "przetrawić" Może chorzy
psychicznie stracili tę warstwę ochronną, może widzą, słyszą i nie mogą
pojąć... Przekładają to na ludzki język, bo nie potrafią inaczej tego nam
przekazać... A my nie rozumiemy tego - klasyfikujemy, kwalifikujemy....
> to ułomności naszych zmysłów
*ułomnością naszych zmysłów jest raczej to, że są one ograniczne przez
fizyczność, przez reguły postrzegania, pojmowania
gdyby złamać te reguły, obudzić to co w nas drzemie, moglibyśmy zobaczyć
więcej i nie byłby by to halucynacje :)
czy na mnie już pora by ubrać się w kaftan?
--
d...@s...pl
d...@p...onet.pl
http://republika.pl/dorotafr/
gg dom: 962077
gg praca: 923307
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-30 06:49:04
Temat: Odp: Parapsychologia wytłumaczalna 1?Użytkownik defric
> ja wiem czy to z ostatnich lat?
Tak. Pojęcie względne : - )
> *hamowanie jest umowną nazwą, chodzi tu o blokowanie.. no nie wiem jak to
> nazwać...
Tak, tak, wiem. Tylko się droczę : - )
> *zeskanuje ci kawał knigi
Spokojnie. Przyjadę z "rozjaśniaczem umysłów"
usiądziemy, pogadamy ; - )
> (o ile ida mi się qpić skaner) i prześlę na
> priva, poczytasz, pokontemplujesz, dostaniesz olśnienia i zrozumiesz
> ja nie wiem DLACZEGO się tak dzieje i nie wiem czy jest to wogóle
> wyjaśnione, poprostu tak działa, nie chce mi się czytać całej fizjologii
> oka, ale czytam powoli i nie odkryłam jeszcze DLACZEGO.
> daj mi jeszcze trochę czasu, może coś znajdę, pracuję nad tym :o)
I chwała Ci za to!
eTaTa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-30 07:02:46
Temat: Odp: Parapsychologia wytłumaczalna 1?Użytkownik defric
> > Istnieją zjawiska które widzimy,
> > A których nie ma w "realu"!
>
> *tego nie możemy być pewni czy nie ma ich w realu - zależy o jakim realu
> mówimy,
Trochę łopatką do głów próbuje nałożyć, stąd to uproszczenie : - )
> skoro - zakładając - **istnieją inne wymiary rzeczywistości,** to to co
> widzimy (niektórzy widzą, może być przebiciem z innego wymiaru :)
> zawsze się zastanawiałam jak to jest z "wariatami" - bardzo nie lubię tego
> określenia. W **naszym** pojmowaniu są to chorzy psychicznie...
> Czy możemy być 100%-wo pewni, że są chorzy? ***Czy ich umysł przypadkiem nie
> otworzył się na to, czego my nie widzimy na co dzień. ***Może nasze sposoby
> pojmowania tego świata, to życie w fizyczności, ochrania nas przed tym czego
> nie możemy pojąć i czego nie jesteśmy w stanie "przetrawić" Może chorzy
> psychicznie stracili tę warstwę ochronną, może widzą, słyszą i nie mogą
> pojąć... Przekładają to na ludzki język, bo nie potrafią inaczej tego nam
> przekazać... A my nie rozumiemy tego - klasyfikujemy, kwalifikujemy....
Choć lekko wyprzedzasz to co chciałbym wyłożyć i w pewien sposób poprzeć dowodami
Zauważ temat wątku - znak - i numerek : - )
> *ułomnością naszych zmysłów jest raczej to, że są one ograniczne przez
> fizyczność, przez reguły postrzegania, pojmowania
> gdyby złamać te reguły, obudzić to co w nas drzemie, moglibyśmy zobaczyć
> więcej i nie byłby by to halucynacje :)
Tu właśnie znów na ludzki pięknie przekładasz eTaTę : - )
Choć przyznam - autorstwo Twoje ;-)
> czy na mnie już pora by ubrać się w kaftan?
Pożyczę Ci swój, ten stary, już mi nowy przygotowali :---))
eTaTa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-30 07:39:02
Temat: Re: Parapsychologia wytłumaczalna 1?"defric" <d...@p...onet.pl> writes:
> zawsze się zastanawiałam jak to jest z "wariatami" - bardzo nie lubię tego
> określenia. W naszym pojmowaniu są to chorzy psychicznie...
> Czy możemy być 100%-wo pewni, że są chorzy? Czy ich umysł przypadkiem nie
> otworzył się na to, czego my nie widzimy na co dzień. Może nasze sposoby
jak sie "otworzyl"?
Wszelkie bodzce do naszego umyslu docieraja droga zmyslowa, sa
transportowane przez odpowiednie nerwy a potem bodzce owe podlegaja
obrobce i interpretacji w odpowiednich osrodkach mozgu.
Co wiec wlasciwie sugerujesz? Ze osoby umyslowo chore maja jakies
dodatkowe zmysly i polaczenia nerwowe, ktorych nie posiadaja normalni
ludzie? To akurat daje sie sprawdzic.
Przy wielu chorobach psychicznych w istocie okazuje sie, ze wystepuja
okreslone zaburzenia w pracy mozgu. Tylko ze sa to zaburzenia wlasnie,
uszkodzenia etc. a nie "dodatkowe" jakies organy, komorki, polaczenia
zmysly czy tem podobne rzeczy.
Dlaczego by wiec przyjmowac, ze np. schizofrenicy paranoidalni
postrzegaja "prawdziwa" rzeczywistosc, a przecietny zdrowy czlowiek
widzi ja "falszywa"?
na czym opierasz to przekonanie?
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |