| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-11-12 17:04:01
Temat: Re: Pękające jabłka? pisze:
>> Hejka. Nie lekceważyłbym braku wapnia w jabłonce.
>
> Z wapnowaniem sadów ostrożnie ze względu o choćby
> na pobieranie boru.
>
>
Hmm, w takim razie muszę znaleźć złoty środek...
To może bor do ziemi, a wapno w oprysku? Tym bardziej, że na wskazanej
stronie pisze, że wapnowanie gleby nie jest zbyt efektywne w tym wypadku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-11-12 19:29:05
Temat: Re: Pękające jabłkaW wiadomości news:fh9ipg$4uj$1@nemesis.news.tpi.pl ?
<n...@o...pl> napisał(a):
>> Mam na działce dwie jabłonie (...)
>
>> Gdzie szukać przyczyny ... ?
>
> W glebie.
Hejka. Pękanie jabłek może być wynikiem porażenia owoców parchem.
http://www.target.com.pl/katalog/choroby/41.html
Pozdrawiam fitopatologicznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-11-12 19:32:42
Temat: Re: Pękające jabłkaW wiadomości news:fha1bo$ctf$1@nemesis.news.tpi.pl kpiecuch
<k...@p...onet.pl> napisał(a):
> ? pisze:
>>> Hejka. Nie lekceważyłbym braku wapnia w jabłonce.
>>
>> Z wapnowaniem sadów ostrożnie ze względu o choćby
>> na pobieranie boru.
>>
>>
> Hmm, w takim razie muszę znaleźć złoty środek...
>
Hejka. Może NURPO Ca?
Pozdrawiam bezkolizyjnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-11-12 19:57:48
Temat: Re: Pękające jabłka> Hejka. Pękanie jabłek może być wynikiem porażenia owoców parchem.
> http://www.target.com.pl/katalog/choroby/41.html
Stało czarno na białym, jak wół "jabłka pękają na pół".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-11-12 20:56:57
Temat: Re: Pękające jabłka? pisze:
>> Hejka. Pękanie jabłek może być wynikiem porażenia owoców parchem.
>> http://www.target.com.pl/katalog/choroby/41.html
>
> Stało czarno na białym, jak wół "jabłka pękają na pół".
>
>
Pęknięte jabłka wyglądają tak:
http://212.182.111.250/sp9rqa/jablka.jpg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-11-12 21:37:28
Temat: Re: Pękające jabłkaW wiadomości news:fhaens$rha$1@atlantis.news.tpi.pl kpiecuch
<k...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Pęknięte jabłka wyglądają tak:
>
> http://212.182.111.250/sp9rqa/jablka.jpg
>
Hejka. Mając takie zdjęcia chyba lepiej zapytać fachowców z forum
sadowniczego. :-) http://www.sadownictwo.com.pl/index.php/forum/
Pozdrawiam specjalistycznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-11-13 11:27:50
Temat: Re: Pękające jabłka
> > http://212.182.111.250/sp9rqa/jablka.jpg
> >
> Hejka. Mając takie zdjęcia chyba lepiej zapytać fachowców z forum
> sadowniczego. :-) http://www.sadownictwo.com.pl/index.php/forum/
Pęknięte do butli, całe na kompostownik i po sprawie.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-11-13 12:03:57
Temat: Re: Pękające jabłkam napisał(a):
> Pęknięte do butli, całe na kompostownik i po sprawie.
W tym roku już za późno, a w przyszłym wolę mieć jabłka do
jedzenia, a nie na kompostowniku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-11-15 14:41:35
Temat: Re: Pękające jabłkaW wiadomości news:fhc3vn$nck$1@nemesis.news.tpi.pl Krzysztof Piecuch
<k...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> W tym roku już za późno, a w przyszłym wolę mieć jabłka do
> jedzenia, a nie na kompostowniku.
>
Hejka. Dopiero dzisiaj namierzyłem specjalistkę od sadownictwa z naszej
Akademii Podlaskiej i pokazałem jej zdjęcia popękanych jabłek. Jej zdaniem
najbardziej prawdopodobną przyczyną tego zjawiska jest nierównomierne
zaopatrzenie drzew jabłoni w wodę w okresie wegetacji. Innymi słowy susze
przeplatane intensywnymi opadami. W każdym razie występowanie w okresie
intensywnego wzrostu zawiązków i owoców dłuższych okresów z deficytem
wilgoci.
Oczywiście niedobór mikroelementów lub/i przenawożenie azotem mogły
spotęgować pękanie owoców. Intensywność tego zjawiska zależy również od
odmiany jabłoni.
Pozdrawiam pomologicznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-11-15 14:54:14
Temat: Re: Pękające jabłkaDirko napisał(a):
> Hejka. Dopiero dzisiaj namierzyłem specjalistkę od sadownictwa z naszej
> Akademii Podlaskiej i pokazałem jej zdjęcia popękanych jabłek. Jej zdaniem
> najbardziej prawdopodobną przyczyną tego zjawiska jest nierównomierne
> zaopatrzenie drzew jabłoni w wodę w okresie wegetacji. Innymi słowy susze
> przeplatane intensywnymi opadami. W każdym razie występowanie w okresie
> intensywnego wzrostu zawiązków i owoców dłuższych okresów z deficytem
> wilgoci.
> Oczywiście niedobór mikroelementów lub/i przenawożenie azotem mogły
> spotęgować pękanie owoców. Intensywność tego zjawiska zależy również od
> odmiany jabłoni.
Bardzo dziękuję za tak szczegółową odpowiedz.
Jakieś nawożenie na pewno zastosuję, ale raczej delikatne.
Tylko w związku z tym, czy to również miało wpływ na to, że jabłka teraz
psują się (brązowieją) od środka?
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |