| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-25 21:52:51
Temat: Pewne sprawy psychologiczne Cześć,
Jestem tu nowy, więc dzień dobry Wszystkim.
Bardzo Was proszę o poświęcenie chwilki czasu, i przeczytanie mojego listu.
Ponieważ jest on długi, to umieściłem go w linku.
http://www.tresc.prv.pl
Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedzi.
Hubert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-26 06:37:13
Temat: Re: Pewne sprawy psychologiczne
Użytkownik "Hubert" <h...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości barduv$eaq$...@a...news.tpi.pl...
> Cześć,
Przede wszystkim widać że blokujesz domeny PRV na pojedyncze
stronki, być może ktoś mógłby to lepiej wykorzystać. Osobiście
nie podoba mi się to, ale masz do tego prawo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-26 07:49:41
Temat: Re: Pewne sprawy psychologiczneHubert <h...@p...onet.pl> napisał(a):
> Cześć,
>
> Jestem tu nowy, więc dzień dobry Wszystkim.
> Bardzo Was proszę o poświęcenie chwilki czasu, i przeczytanie mojego listu.
> Ponieważ jest on długi, to umieściłem go w linku.
>
> http://www.tresc.prv.pl
>
> Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedzi.
>
> Hubert
Witaj Hubercie :)))
z uwagą przeczytałem Twoje słowa i pierwsza refleksja jaka mi się nasunęła
to komentarz do Twojej oceny...
napisałeś:
"Mam pewne takie sprawy z zakresu psychologicznego, które nurtują
mnie od czasu do czasu, takie trochę nietypowe, ale bardzo bym
chciał znaleźć na to jakieś odpowiedzi."
NIE SĄ TO SPRAWY NIETYPOWE!!!
odpowiedzi mogę Ci udzielać według zdania ksRobak'a
znam odpowiedzi
ale
"nie od razu Kraków zbudowano"
pytaj po kolei
od podstaw!!!
pozdrawiam serdecznie :-)
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-26 10:32:11
Temat: Re: Pewne sprawy psychologiczne Witaj,
> Witaj Hubercie :)))
>
> z uwagą przeczytałem Twoje słowa i pierwsza refleksja jaka mi się nasunęła
> to komentarz do Twojej oceny...
Wielkie dzięki za poświęcenie czasu i uwagi, bardzo się cieszę.
> NIE SĄ TO SPRAWY NIETYPOWE!!!
To też bardzo podbudowuje - świadomość, że człowiek nie jeden ma takie
problemy :)
> odpowiedzi mogę Ci udzielać według zdania ksRobak'a
> znam odpowiedzi
To fajnie, więc bardzo prosiłbym o post na priva: h...@p...onet.pl
> pozdrawiam serdecznie :-)
> :-)
> ksRobak
Również pozdrawiam
Hubert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-26 11:28:51
Temat: Re: Pewne sprawy psychologiczneHubert <h...@p...onet.pl> napisał(a):
> > Witaj Hubercie :)))
> >
> > z uwagą przeczytałem Twoje słowa i pierwsza refleksja jaka mi się nasunęła
> > to komentarz do Twojej oceny...
> > NIE SĄ TO SPRAWY NIETYPOWE!!!
> > odpowiedzi mogę Ci udzielać według zdania ksRobak'a
> > znam odpowiedzi
> > pozdrawiam serdecznie :-)
> > :-)
> > ksRobak
> Witaj,
> Wielkie dzięki za poświęcenie czasu i uwagi, bardzo się cieszę.
> To też bardzo podbudowuje - świadomość, że człowiek nie jeden ma takie
> problemy :)
> To fajnie, więc bardzo prosiłbym o post na priva: h...@p...onet.pl
>
> Również pozdrawiam
> Hubert
przykro mi :-( ale nie prowadzę korespondencji na priva
w Twojej sprawie przedstawię Ci dwie sugestie
1. nie masz żadnej pewności, że dzieci na basenie są jednakowe...
2. Ty masz topole (coś masz), ludzie z miasta mają beton...
PS. jak byś się czuł, gdybym ja swoje odpowiedzi umieścił między wierszami
Twoich wierszy?
porównaj:
Topolka
| pieśń Janko Muzykanta
Jestem na wzgórzu obok wsi mojej.
| a ja nie jestem na wzgórzu
Wkoło wszędzie stoją topole.
| a ja nie stoję jak drzewo
Droga szeroka, lecz kręta
| droga bez znaków ostrzegawczych
wiedzie do miasteczka.
| nigdzie mnie nie wiedzie...
Wszystko w miejscowości Polanka się dzieje.
| w tej małej wiosce jak świat
I choć deszcz nie pada,
| pada deszcz który nie moczy
chociaż wiatr nie wieje,
| wieje wiatr który nie chłodzi
nastrój jakiś dziwny wokoło.
| a wszystko sztuczne i nierealne...
??????????????????
"błazen królewski"
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-26 16:18:29
Temat: Re: Pewne sprawy psychologiczne> przykro mi :-( ale nie prowadzę korespondencji na priva
Szkoda, ale w końcu nie ma sprawy ;)
> w Twojej sprawie przedstawię Ci dwie sugestie
> 1. nie masz żadnej pewności, że dzieci na basenie są jednakowe...
> 2. Ty masz topole (coś masz), ludzie z miasta mają beton...
Co racja, to racja.........
>
> PS. jak byś się czuł, gdybym ja swoje odpowiedzi umieścił między wierszami
> Twoich wierszy?
Ostatecznie nic nie mam przeciwko temu. To znaczy, że nie wzbudziły
obojętnej reakcji.
Nawet lubię, jak ktoś coś komentuje :)
>
> porównaj:
> Topolka
> | pieśń Janko Muzykanta
>
> Jestem na wzgórzu obok wsi mojej.
> | a ja nie jestem na wzgórzu
> Wkoło wszędzie stoją topole.
> | a ja nie stoję jak drzewo
> Droga szeroka, lecz kręta
> | droga bez znaków ostrzegawczych
> wiedzie do miasteczka.
> | nigdzie mnie nie wiedzie...
> Wszystko w miejscowości Polanka się dzieje.
> | w tej małej wiosce jak świat
> I choć deszcz nie pada,
> | pada deszcz który nie moczy
> chociaż wiatr nie wieje,
> | wieje wiatr który nie chłodzi
> nastrój jakiś dziwny wokoło.
> | a wszystko sztuczne i nierealne...
ROTFL :)
> "błazen królewski"
> :-)
> ksRobak
Pozdrawiam
Hubert
P.S.- Czy Ty rzeczywiście jesteś księdzem, czy może psychologiem, czy też po
prostu nazwałeś się jak z Pana Tadeusza?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |