| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-06-12 15:38:30
Temat: Pisane ponad pół wieku temu,ale jakie aktualne.Polski katolicyzm.
Katolicyzm taki,jak urobił się historycznie w Polsce,rozumiem jako
przerzucanie na kogoś innego--Boga--ciężarów ponad siły. Jest to
zupełnie stosunek dzieci do ojca. Dziecko jest pod opieką ojca. Ma go
słuchać, szanować i kochać. Wypełniać jego przykazania. Więc dziecko
może pozostać dzieckiem, ponieważ wszelka ''ostateczność'' przekazana
jest Bogu--Ojcu i jego ziemskiej ambasadzie, Kościołowi. Polak uzyskał
w ten sposób świat zielony--zielony, gdyż niedojrzały, ale zielony
także dlatego że w nim łąki, drzewa są kwitnące, nie zaś czarne i
metafizyczne. Żyć na łonie natury, w świecie ograniczonym,
pozostawiając czarny wszechświat Bogu.
Mnie ,który jestem okropnie polski i okropnie przeciw Polsce
zbuntowany ,zawsze drażnił polski światek dziecinny, wtórny, uładzony
i pobożny.[ nieświadome prowokacje Ikselci] Polską nieruchomość w
historii temu przypisywałem . Polską impotencję w kulturze--gdyż nas
Bóg prowadził za rączkę. To grzeczne polskie dzieciństwo
przeciwstawiałem dorosłej samodzielności innych kultur. Ten naród bez
filozofii, bez świadomej historii, intelektualnie miękki, duchowo
nieśmiały, naród który zdobył się tylko na sztukę ''poczciwą'' i
''zacną'', [ przyczyna bluzgów bluzgacza,bo on z tego otępiania
grzecznością,próbuje wyzwolić się za pomocą wulgaryzmów,wulgaryzmy
przywracają go do rzeczywistości] rozlazły naród lirycznych
wierszopisów, folkloru, pianistów, aktorów, w którym nawet Żydzi się
rozpuszczali i tracili jad...Mojej działalności literackiej
przyświeca idea żeby wydobyć człowieka polskiego ze wszystkich
rzeczywistości wtórnych i zetknąć go bezpośrednio ze wszechświatem--
niech sobie radzi jak może .
Pragnę zrujnować mu jego dzieciństwo.
--------------------------------
Tak jak teraz słyszę biadolenie, ubolewanie na temat polskiej
młodzieży, że nie słucha autorytetów i jest upadek autorytetu.Takie
wypowiedzi powodują że się uśmiecham,bo te dzieci okazują się bardziej
dojrzałe od własnych rodziców, przerosły dorosłych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |