Data: 2004-08-20 13:30:39
Temat: Pisk w uszach
Od: "TA" <m...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moze i bylo poruszane.
Od jakiego roku slysze nieprzerwany cichy pisk w uszach. Normalnie podczas dnia
w calym tyl zgielku wcale mi to nie przeszkadza, ale w jakims cihym odosobnionym
pomieszczeniu jest to wyraznie slyszalne. Na poczatku strasznie mnie to
irytowalo, ale sie przyzywczailem i rzadko to zauwazam. Napisalem o tym dlatego
bo uslyszalem dzisiaj w filmie "slysze wyrazny pisk w glowie to pewnie rak
mozgu". I sie przestraszylem... Mam tez od jakiegos czasu problemy z oczami, a
dokladniej to widze patrzac na jasne obiekty mnostwo jasnych poruszajacych sie
punkcikow... Robilem sobie na to badania typu badanie dna oka, statyczne pole
widzenia, wyszystkie wyniki w porzadku, okulisci mowia ze to przemeczenie, ze za
dlugo siedze przed komputerem, ze brak ruchu itp... (bylem u chyba 4rech
specjalistow) i u neurologa. Badania krwi ok. Aha nieraz zauwazam skurcze miesni
w roznych czesciach ciala (losowo).
Prosze o jakas optymistyczna opinie :) , albo prawdziwa ale przekazana w
optymistyczny sposob :) usmiecham sie kurcze tutaj na forum ale do smiechu mi
nie jest..
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|