Pizza z patelni?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2006-01-19 21:35:52

Temat: Pizza z patelni?
Od: "Qn`ik" <u...@e...pl.usun.to> szukaj wiadomości tego autora

Czesc,

Pamietam, ze dwukrotnie juz slyszalem o jakiejs pysznej (choc w studenckim
znaczeniu tego slowa) pseudopizzy, ktora mozna zrobic tylko na patelni. Nie
jestem pewien, czy potrzebne bylo do tego przygotowywanie ciasta, czy
wykladanie patelni jakims chlebem albo czyms w tym rodzaju. Ma ktos moze na
to przepis? Chcialbym sprawdzic, czym to sie kiedys tak znajomi zachwycali.
:)

Pozdrawiam,
Maciek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-01-19 21:48:02

Temat: Re: Pizza z patelni?
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Le jeudi 19 janvier 2006 ? 22:35:52, dans <dqp0hk$7bm$1@news.onet.pl> vous écriviez :

> Pamietam, ze dwukrotnie juz slyszalem o jakiejs pysznej (choc w studenckim
> znaczeniu tego slowa) pseudopizzy, ktora mozna zrobic tylko na patelni. Nie
> jestem pewien, czy potrzebne bylo do tego przygotowywanie ciasta, czy
> wykladanie patelni jakims chlebem albo czyms w tym rodzaju. Ma ktos moze na
> to przepis? Chcialbym sprawdzic, czym to sie kiedys tak znajomi zachwycali.
> :)

Pizze to mozna zrobis i na kawalku bagietki. Przeciez ciasto na pizze
to po prostu ciasto chlebowe :)

Ewcia

--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-01-19 22:57:34

Temat: Re: Pizza z patelni?
Od: "morghul" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak sobie myślę tylko...

Ciasto drożdzowe, cienko rozwałkowane, podrasta troszke na patelni, smażysz
namałym ogniu i na odrobinie oleju, obracasz, smarujesz sosem, obkładasz tym
co masz w lodówce i wio... tylko ser ci się nie stopi... eee... chyba
sprawdze z ciekawości sam przy okazji :D

--
morghul

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-01-20 06:37:39

Temat: Re: Pizza z patelni?
Od: "Misiek" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "morghul" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dqp5hd$8gq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Tak sobie myślę tylko...
>
> Ciasto drożdzowe, cienko rozwałkowane, podrasta troszke na patelni,
smażysz
> namałym ogniu i na odrobinie oleju, obracasz, smarujesz sosem, obkładasz
tym
> co masz w lodówce i wio... tylko ser ci się nie stopi... eee... chyba
> sprawdze z ciekawości sam przy okazji :D
>

Ser sie stopi jesli patelnie przykryjemy pokrywka
Niestety cos za cos.. w tym przypadku istnieje prawdopodobienstwo iz ciasto
"nasiaknie" woda z wydzielajacej sie w tym procesie pary wodnej
Z braku "podgrzewaczy" (mam co prawda grill elektryczny, jednak potrafi on
niemilosiernie przypalic tosty a regulacji grzania w nim niet)
i czystego lenistwa (nie chce mi sie odpalac piekarnika dla 2 czy 3 tostow-
a raczej jest to ekonomicznie malo uzasadnione) w ten sam spossob robie
tosty z serem zoltym
Trzeba tylko utrzymywac niewielki ogien zeby nie przypalic spodu za bardzo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-01-20 17:47:49

Temat: Re: Pizza z patelni?
Od: "morghul" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

A tosty takie z serem to ja robie tak:

Chleb tostowy maszam w roztrzepanym jajku z natką pietruszki, solą i
pieprzem, to na patelnie jak się obsmaży na złoto z jednej strony to obracam
i na wierzch ser w plasterkach.
Takie kryzysowe szybie jedzenie
Pyszne

--
morghul

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-01-20 19:54:19

Temat: Re: Pizza z patelni?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "morghul" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dqr7qb$euk$1@nemesis.news.tpi.pl...
>A tosty takie z serem to ja robie tak:
>
> Chleb tostowy maszam w roztrzepanym jajku z natką pietruszki, solą i
> pieprzem, to na patelnie jak się obsmaży na złoto z jednej strony to
> obracam i na wierzch ser w plasterkach.
> Takie kryzysowe szybie jedzenie

Ja znam wersję wzbogaconą:
Pokrojone w kromki pieczywo (tostowe ale też i każde inne, lepsze takie
lekko suche) koniecznie obkrojone ze skórki układa się ciasno na patelni.
Zalewa się to jajkiem (2-3 w zależności od wielkości patelni) rozbełtanym z
łyżką oliwy i doprawionym solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
Na to układałam zawsze albo tuńczyka z puszki, albo pieczareczki z cebulką
podduszone. Na to starty ser.
Przykryć pokrywką, szczelnie, i smażyć na bardzo małym ogniu ok. 20 minut.

Sycące, jadalne, szybkie w przygotowaniu.

Pozdrawiam
Q.