Placki ziemniaczane

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-06-09 06:37:46

Temat: Re: Placki ziemniaczane
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, June 09, 2003 7:25 AM
Subject: Re: Placki ziemniaczane

> Barbara Czaplicka napisal(a):
>
>>> Dzisiaj lalem duzo, odlalem wode, dalem malo maki, dwalem duzo
>>> ciasta i, kurna olek., dalej wyszly cienkie...
>>
>> Marcin, jesli Ty te placki nakladasz
>
> No tak, nastepnym razem sprobuje nalac jeszcze wiecej.
>
>> No i patelnia ma byc odkryta! a nie przykryta!
>
> Tak robie.

Marcinie, Drogi Wielce Dzielny Kucharzu :-)))
To nie ironia wcale:-)))
Ja pisze 'nakladam' Ty piszesz: 'nalewam'
cosik w tym musi byc...
zastanow sie..
bo - ja naprawde nakladam, a nie nalewam!
Pozdrowka, smacznego :-)
Barbara

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.488 / Virus Database: 287 - Release Date: 2003.06.06
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-06-09 09:45:40

Temat: Re: Placki ziemniaczane
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> szukaj wiadomości tego autora

Barbara Czaplicka napisal(a):

>>>> Dzisiaj lalem duzo, odlalem wode, dalem malo maki, dwalem duzo
>>>> ciasta i, kurna olek., dalej wyszly cienkie...
>>>
>>> Marcin, jesli Ty te placki nakladasz
>>
>> No tak, nastepnym razem sprobuje nalac jeszcze wiecej.
>>
>>> No i patelnia ma byc odkryta! a nie przykryta!
>>
>> Tak robie.
>
>Marcinie, Drogi Wielce Dzielny Kucharzu :-)))
>To nie ironia wcale:-)))
>Ja pisze 'nakladam' Ty piszesz: 'nalewam'
>cosik w tym musi byc...
>zastanow sie..

Ano zastanawiam sie. Kupie dzisiaj mlodych i odleje wiecej wody.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-09 11:11:14

Temat: Re: Placki ziemniaczane
Od: "Danka" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ano zastanawiam sie. Kupie dzisiaj mlodych i odleje wiecej wody.

Ale czy aby "mlode" na placki to dobry pomysl?
Nigdy nie próbowalam, bo moje informacje (nie wiem czy sluszne) podaja, ze z
mlodych placków sie nie robi.

Danka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-09 11:13:23

Temat: Re: Placki ziemniaczane
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> szukaj wiadomości tego autora

Danka napisal(a):

>> Ano zastanawiam sie. Kupie dzisiaj mlodych i odleje wiecej wody.
>
>Ale czy aby "mlode" na placki to dobry pomysl?
>Nigdy nie próbowalam, bo moje informacje (nie wiem czy sluszne) podaja, ze z
>mlodych placków sie nie robi.

Te zupelnie najmlodsze to IMO rzeczywiscie kiepski pomysl, ale z tych
nastepnych mlodych wychodza najlepsze placki.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-09 13:53:43

Temat: Re: Placki ziemniaczane
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X>

> Barbara Czaplicka napisal(a):
> >Marcinie, Drogi Wielce Dzielny Kucharzu :-)))
> >To nie ironia wcale:-)))
> >Ja pisze 'nakladam' Ty piszesz: 'nalewam'
> >cosik w tym musi byc...
> >zastanow sie..
>
> Ano zastanawiam sie. Kupie dzisiaj mlodych i odleje wiecej wody.
> Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
>

Marcin, przestaje cokolwiek rozumiec.. z mlodych.. placki??
Toz to bedzie sama woda no i marnotrawstwo mlodych .. :-)

Napisz jak robisz ze starych ...
tzn. na ile osob.. bo proporcje dokladne nie sa konieczne ..
ja wiem, ze nigdy zadnej wody nie odlewam - nie ma takiej potrzeby... dodaje jedno
surowe jajko na ogol i 1-2 czybate lyzki maki -
ale jak chce zrobic 'dla pulku wojska' czyli dla kiliku osob, to wowczas zwieksza sie
ilosc jaj z 1 do 2, i dochodzi 1 czubata lycha
maki..
Do tego oczywiscie sol i pieptrz, spora ilosc pokrojonej [dosc grubo] cebuli, a jak
wena dopisuje to np. troche wedzonki [podgardle
drobno pokrojone, nawet w niewielkiej ilosci, takze moze byc.
A zeby bylo jasne wszystko do konca, to ja takie placki z wedzonka takze jadam
posypane cukrem [nie pudrem, tylko normalnym]!
ale ja z Zamoscia.. stad i obyczaje nieco inne :-)
Pozdrowka :-)
Barbara

PS
proponuje 'nie gwalcic' obec ie ziemniakow, odczekac az beda dojrzale, a wowczas -
'same wyjda' te placki wymarzone :-)
B.

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.488 / Virus Database: 287 - Release Date: 2003.06.06

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-10 08:29:39

Temat: Re: Placki ziemniaczane
Od: "Agata N." <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Barbara Czaplicka" <b...@i...com.pl> napisal w wiadomosci
news:092801c32e8e$809136e0$ae8c573e@home68z1dftw81..
.
> From: "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X>
> Marcin, przestaje cokolwiek rozumiec.. z mlodych.. placki??
> Toz to bedzie sama woda no i marnotrawstwo mlodych .. :-)

A ja popieram Marcina -nastepne- mlode sa najlepsze na placki. Te o
rozmiarach normalnych i cienkiej skórce (albo greckie, ale nasze lepsze,
rzecz jasna :-)) ) Pozdrawiam, Agata.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry