Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Plakaty gejów

Grupy

Szukaj w grupach

 

Plakaty gejów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 547


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2003-03-19 13:08:06

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: "Iwcia&Pstryk" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A ja ogę wymienić kilka, gdzie bycie homosiem daje ogromne fory.

No to wymień, aby w Polsce...

> Pokazując dwóch gości trzymających się za rękę wytyka się
> moją homofobię???? To dobre! Niesteety, ale ta kampania jest dla
> mnie zbyt inteligentna :-)

No wytyka się... a niby dlaczego tak alergicznie na to reagujesz? Gdybyś nie
był wogóle byś tym sobie głowy nie zawracał...

> > A ja nie chcę, żeby moje dziecko to widziało. Wychowuję go
> w przekonaniu, że rodzina to mama, ojciec, dzieci. A tu mi
> się wtrącają, pokazując, że rodzina to także dwóch tatusiów
> i synek. I on się mnie zapyta. A ja kolejny raz będę musiał mu
> tłumaczyć, że reklamy kłamią. A wolałbym go wychowywać
> w zaufaniu do świata, a nie w czujności wobec kłamstw na
> bilboardach.

Weszłam na stronkę. Są plakaty. Na plakatach dwóch panów albo dwie kobiety
trzymające się za ręce. I hasło stop homofobii. Dziecko się ciebie zapyta co
to znaczy. A ty normalnie odpowiesz ze trzymają się za rece bo się kochają.
Że to znaczy że są homoseksualistami i dlatego się różnią od Taty i Mamy. Że
niektórzy bardzo boją się takich ludzi i to właśnie jest homofobia. Cała
reszta to już Twoja ideologia i Twoja wola wpajaniu dziecku swojego obrazu
świata. Możesz powiedzieć że Twoim zdaniem jest to zboczenie, ale zboczeni
ludzie też mają jakieś prawa. Choćby prawo trzymania się za ręce.
Nigdzie na stronie nie widzę odwoływania się do tego że tych dwóch panów czy
panie to rodzina. Chyba jednak sobie dopowiedziałeś...

> > Po prostu my nie mamy z tym problemu a Ty i
> > owszem. I po to te plakaty są, żebyś może przestał go mieć.
> Nie chcę, żeby ktoś się wtrącał w wychowanie moralne
> mojego dziecka. Ja mu mam przekazać, co jest dobre, co złe.
> A nie bilboardy.

No to przekażesz, nie rozumiem dalej w jaki sposób ten akurat billboard ma
przekazać dziecku coś czego Ty nie chcesz. Czy tak mało wierzysz w swoje
zdolności przekazywania ładu moralnego dziecku?

Pa
Iwcia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2003-03-19 13:09:45

Temat: Odp: Plakaty gejów
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Ijon <i...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:
> "tweety" <n...@n...pl> wrote in message

> > a na dziewczynę, która ma duzo chłopaków- dziwka??
>
> A kim innym jest taka dziewczyna ?
> Skad wynika ten lek przed uzywaniem wlasciwych slow na okreslenie pewnych
> zjawisk?

Rozumiem, ze faceta, który ma dużo kobiet, nazywasz "męską prostytutką"?

boniedydy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2003-03-19 13:11:13

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: Andrzej Garapich <gara@_WYWAL_TO_plusgsm.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 19 Mar 2003 13:58:27 +0100, "AsiaS" <a...@n...onet.pl> pisze:

>> Intuicja podpowiada mi, że taka "rodzina" nie może
>> dać temu dziecku tego samego, co ojciec i matka razem wzięci.
>Moja intuicja i wiedza podpowiadają mi coś zupełnie innego ;-)

No cóż, kończymy z dyskusją. Znasz jakieś obiektywne opracowania
naukowe?

>> Pozostaje ten drugi.
>> Ty serio uważasz, że homoseksulana para jest w stanie
>> wychowac dziecko tak jak zwykła para? Że dzieko nie
>> będzie miało zwichrowanej psychiki?
> Tak, uważam tak i wiem to. Mało tego, gdyby z jakichś powodów
> o których wolę nie myśleć mąż nie mógłby wychowywać
> ze mną dzieci to będą one właśnie wychowywane w lesbijskiej parze.
> Czekam na epitety ;-)
To Twoje życie, Twoje dziecko, Twoje wybory. Co mi do tego?
Mi chodzi o to, żeby nikt mojemu dziecku nie wmawiał, że Twoja
sytuacja jest identyczna z sytuacją mojej rodziny (ale nie obchodzi
mnie, co Ty mówiwsz swojemu). Nie chodzi mi o to, żeby moje
dziecko wyśmiewało Twoje w szkole. Ale żeby wiedziało, że
to nie jest NORMALNA i ZWYCZAJNA sytuacja, w jakiej może
się znaleźć każde dziecko.

>> Ale to będze dziecko innego faceta, a nie tej pary.
>Kwestia światopoglądowa. Ja uznaję że dzieci które są adoptowane
>SĄ dziećmi TEJ rodziny, która adoptowała, nie tej, która spłodziła.
>Dziecko z in vitro z innego mężczyzny jest dzieckiem pary, która
>będzie go wychowywać. I tak samo w tym wypadku.
Biologicznie (genetycznie) nie jest dziecko rodziny adoptującej.
Światopoglądowo, społecznie itp. - pełna zgoda.

--
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich

Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2003-03-19 13:11:30

Temat: Odp: Plakaty gejów
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Grzegorz Janoszka <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> w
wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:

> Żygać mi się

Hehe. A ktoś tu zwracał uwagę na ortografię ;->

boniedydy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2003-03-19 13:12:30

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: g...@i...pl szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Andrzej Garapich" <gara@_WYWAL_TO_plusgsm.pl> napisał w
> wiadomości news:4nng7vsfml1h8k6nl2f3fd1lc30nr59d4s@4ax.com...
> > Wed, 19 Mar 2003 13:06:05 +0100, "AsiaS" <a...@n...onet.pl> pisze:
> > Bo matka i ojciec mają określoną rolę w wychowaniu dziecka.
> > I choćby nawet nie wiem jak byli zniewieściali, to dwóch facetów
> > nie zastąpi ojca i matki. Pomijam oczywiście aspekty biologiczne,
> > one są chyba oczywiste.
> > Oglądałem parę filmow a _TAKICH_ rodzinach. W Anglii, Holandii.
> > I mnie przerażenie brało. I z normalną rodziną toto miało wspólnego
> > niewiele.
>
> czyli wracamy do modelu: lepsza rodzina "normalna" czyli
> matka+ojciec+dzieci, nawet jesli patologiczna czyli alkoholizm, bicie, głód
> ponizanie itp niz "nienormalna" czyli rodzice homo+dzieci gdzie jest miłosc,
> stabilizacja finansowa uczuciowa. Ech.....

Wybacz, ale dlaczego rodzina tradycyjna od razu jest patologiczna? I w dodatku
biedna i wielodzietna itepe? A wsrod homo zawsze ideal? I nikt nikogo nie
porzuca? Czyli znajomy homo Bridget Jones o imieniu Tom mial po prostu
__ogromnego__ pecha trafiwszy na niewiernego partnera? ;)

Porownaj (ale tak szczerze) _dobre_ (czyli stabilne uczuciowo finansowo itp)
rodziny: tradycyjną i homo. Gdzie dziecku byłoby lepiej? Gdzie Ty byś wolała się
wychowywać gdybyś miała wybór?

> --
> Pozdrawiam
> Magdalena+Karolka (27-10-97) + Krzyś (05-01-03)
> http://www.master.pl/~mwota/

Lukasz


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2003-03-19 13:13:45

Temat: Odp: Plakaty gejów
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Andrzej Garapich <gara@_WYWAL_TO_plusgsm.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:

> >Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego - słyszałeś to kiedyś?
> Słyszałem. Ale Ty się o moje sumienie nie troszcz :-)

No własnie. O ile wiem, KK nie akceptuje homoseksualizmu, inne
najpoważniejsze wyznania chrzescijańskie również. Nie sądzę, żeby wezwanie
"Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego" dotyczyło akceptacji
homoseksualizmu.

boniedydy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2003-03-19 13:16:15

Temat: Re: jest: moja tolerancja było:Re: Plakaty gejów
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam> szukaj wiadomości tego autora

In article <b59pe3$b8g$1@ns.master.pl>, n...@n...pl
says...
[ciach wszystko]

Piekne.
Dziekuje.

K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2003-03-19 13:17:03

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: Andrzej Garapich <gara@_WYWAL_TO_plusgsm.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 19 Mar 2003 14:07:38 +0100, "AsiaS" <a...@n...onet.pl> pisze:

>Użytkownik "Andrzej Garapich"
>> OK, czyli słowo "pedał" jest obraźliwe? Dla kogo? Od kiedy?
>> Jak stwierdzić, czy dane słowo jest czy nie jest obraźliwe?
>> Gdzieś są jakieś wytyczne? Link najlepiej.

>Tak, są wytyczne. Owe wytyczne są zebrane w takich
>księgach które nazywają się słownikami.

Czy znasz jakiś słownik, gdzie "Murzyn" jest słowem obraźliwym?
Ponoć jest. Sienkiewicz powinien się spalić ze wstydu :-)

--
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich

Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2003-03-19 13:18:21

Temat: Odp: Plakaty gejów
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik AsiaS <a...@n...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b59mj2$kq1$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "Andrzej Garapich"
> > A gdyby pojawiła się kampaia na bilboardach "jedzcie psy! są takie
> > smaczne!" uznałbyś, że to jest OK?
> Kampania nie mówi "jedzcie psy!" tylko "Ci, którzy jedzą psy nie różnią
się
> od Was, którzy jecie świnie i krowy".

No właśnie. Już to widzę czyma wyobraźni. Na billboardzie Chińczyk nad
nadjedzonym psem. Pod nim napis: "normalni ludzie, tacy jak my". Albo
szanowany Kirgiz konsumujący oko baranie. Albo przedstawiciel jakiegoś
innego narodu wyżerający mózg z przekrojonej czaszki żywej małpy. Napis ten
sam. Wszystko to prawda, a jaki oddźwięk miałaby taka kampania! Ech, trzeba
by namówić środowiska imigracyjne do jej sfinansowania.

boniedydy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2003-03-19 13:18:22

Temat: Re: Agencja / bylo Plakaty gejów
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <g...@i...pl>
> Wiesz, powiedz Hindusowi żeby cię nie zdyskryminował, ale masz ochotę na te
> krówsko co tam lezie przez pole :) (i nie pisz, ze jestes wegetarianką)
To nie tak :) Jedz na wies i powiedz rolnikowi ze masz ochotę na "te krówsko
co tam lezie przez pole", także mu się raczej to nie spodoba ;-)

> A to są jakies badania? Kontrole? Nie wiedzialem.
Kontrole w takim sensie, że łatwiej sprawdzać co dzieje się w jednym
miejscu niż wzdłuż całej ulicy.

> A kiedy się skończy?
Na krzywdzeniu innych. Na przykład nie toleruję zachowania
mężczyzny, który jest żonaty i w tajemnicy przed żoną zdradza ją,
niezależnie czy za pieniądze czy nie. Nie toleruję zmuszania kobiet
do niczego, także do sprzedawania się za pieniądze. Porwań, haraczy
nie toleruję. Nie toleruję jeśli okolice takiego miejsca stają się miejscem,
gdzie strach jest przejść.

> I jak wytłumaczysz swojemy 10letniemu dziecięciu co to jest za instytucja i
czym
> się to rózni od miłości między mamą i tatą?
Nie widzę problemu. Nie wiem jeszcze na jakim poziomie będzie mój 10 latek
a wiedzę trzeba przystosować do poziomu dziecka. Początkowo to po prostu
miejsce gdzie te kobiety pracują, później dochodzą takie informacje jak
ich ryzyko, opinia społeczna itp. A różnica między rodziną a seksem jest
chyba podstawowa.
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 55


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

dobra zona, dobry mąż
Jestem najszczesliwszym czlowiekiem
Nowe zdjęcia naszej rodzinki
Prośba
rodzice

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »