Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Plesniowate 'cos' na powojniku

Grupy

Szukaj w grupach

 

Plesniowate 'cos' na powojniku

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-07-15 09:07:26

Temat: Re: Plesniowate 'cos' na powojniku
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Joanna Huzarska" <a...@...pl> napisał w wiadomości
news:agu2v8$23r$1@news.tpi.pl...

> Jednak z ogoloceniem z lisci byloby moze troche trudneij.... chociaz...
moze
> brzydziej, ale zdrowiej ? :-)

Zawsze jest szansa, że liście odrosną.

> > Mnie dwa powojniki nie przeżyły ząbkowania psa:)
> Nie mow ! Take mialas dorodne juz powojniki, ze zdrewniale lodygi sluzyly
> maluchowi ? :-))) Czy tez rosly TAAAKIE zebiska :-))))

Jedno i drugie.
Pierwszy pies był mądrzejszy i wprawiał się na wierzbie mandżurskiej.
Wierzba, jak wiadomo, odrasta:)

> U mnie w weekend jedna psa uparla sie na zrywanie szyszek z kosodrzewiny !
> Zostaly juz chyba tylko tegoroczne, zielone :-)))

Kolejny rozdział do opowieści "Psy w ogrodzie" . A kopanie chłodnych norek w
czasie tych upałów? Pod bukszpan wrzuciłam duże kamienie, żeby zabezpieczyć
korzenie, to zwierzak przeniósł się pod cisa:(

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-07-15 09:43:08

Temat: Re: Plesniowate 'cos' na powojniku
Od: "Joanna Huzarska" <a...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zawsze jest szansa, że liście odrosną.
Tez tak mysle :-)

> > > Mnie dwa powojniki nie przeżyły ząbkowania psa:)
> > Nie mow ! Take mialas dorodne juz powojniki, ze zdrewniale lodygi
sluzyly
> > maluchowi ? :-))) Czy tez rosly TAAAKIE zebiska :-))))
>
> Jedno i drugie.
> Pierwszy pies był mądrzejszy i wprawiał się na wierzbie mandżurskiej.
> Wierzba, jak wiadomo, odrasta:)
Moje na szczescie nie podgryzaly i chyba juz nie beda niczego zywego :-)

> Kolejny rozdział do opowieści "Psy w ogrodzie" . A kopanie chłodnych norek
w
> czasie tych upałów? Pod bukszpan wrzuciłam duże kamienie, żeby
zabezpieczyć
> korzenie, to zwierzak przeniósł się pod cisa:(

A tu mozna pisac cale tomiska ! :-)
Juz nawet nie chodzi o kopanie dolkow !.... U mnie wystarczy, ze siada, badz
poloza sie na rosline :-)))
Moze trzeba sadzic tylko kaktusy ?!?! :-))) Ale kto by nadazyl z wyjmowaniem
kolcow ?! :-))) Wczoraj jedna biegala z odsc duzym kolcem od rozy w pupie i
nawet nie czula !
A i napewno bez protestow wszelkich obroncow praw zwierzat nie obyloby
sie:-))))

Pozdrawiam
Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Winogrona - białe na liściach
bukszpan
Gąsienice na wierzbie!
Chrabaszcza znacie?
Trąba w Orzyszu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »