Data: 2003-01-21 07:26:57
Temat: Ploteczki
Od: m...@w...fr (Magdalena Nawrocka)
Pokaż wszystkie nagłówki
PLOTECZKI
Plotka ma krotkie nogi, ale czesto zgrabne."
- zaslyszane
Plotka to prawdopodobna, ale nie sprawdzona,
rozprzestrzeniajaca sie ustnie nowina zwiazana z aktualna
sytuacja. Moze sie ona rodzic z dyskusji miedzy niedoinformowanymi
osobami, usilujacymi wytlumaczyc sobie niejasne zdarzenie, ktore
moze okazac sie wazne. Istnieja takze plotki calkiem wyssane z
palca.
Plotka zywi sie przesadami i ukrytymi obawami. Zyja wylacznie
dlatego, ze sa zainteresowane nia osoby, ktore ja
rozprzestrzeniaja i wysluchuja. Niezdrowa ciekawosc ludzka to
wspaniala pozywka dla plotki. W rozprzestrzenianiu sie plotek
stwierdzono doswiadczalnie trzy tendencje. Redukcja - im bardziej
pogloska sie rozprzestrzenia, tym staje sie krotsza, zwiezlejsza i
latwiejsza do przekazania dalej. Tendencja akcentujaca - zachowane
szczegoly ulegaja nasileniu. Tendencja asymililacji - zachowane
elementy zostaja zreorganizowane, by utworzyc calosc spojna,
prosta i logiczna.
Plotka to nie sprawdzona lub klamliwa pogloska, wiadomosc
powtarzana z ust do ust, najczesciej szkodzaca czyjes opinii.
Mowimy: plotka wyleci wroblem, a powraca wolem." Intencje osoby
roznoszacej plotki sa prawie zawsze nikczemne, podle. Moze ona
wyrzadzic komus nie opisana, wielka moralna szkode. Przed plotka
bardzo trudno sie obronic, przykleja sie do osoby jak czarna,
mazista papa. Plotka zacietrzewia i rani. Tak, jak prawda jest do
duszy ludzkiej kluczem, tak plotka wytrychem. Czy istnieje jakies
panaceum? Ignorowanie!
Magdalena Nawrocka
www.geocities.com/magdanawrocka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|