Pnącze ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-08-01 05:02:20
Temat: Pnącze ?Od: "Violetta" <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
I znów liczę na Waszą pomoc :-). Pobrałam sadzonki, ładnie się ukorzeniły,
niedługo trzeba bedzie wysadzić na miejsce stałe, ale nie wiem co to jest.
Okaz mateczny wyglądał mi na pnącze.
http://fotogalerie.pl/fotka/2736731154357454112;jses
sionid=DCB85AA92A503D032B0A5F76CB0CF7FE
pozdrawiam
Violetta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-08-01 05:09:23
Temat: Re: Pnącze ?Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Violetta" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eamn9o$gll$1@atlantis.news.tpi.pl...
> [...] nie wiem co to jest.
> Okaz mateczny wyglądał mi na pnącze.
Dlawisz, prawdopodobnie okraglolistny (Celastrus orbiculatus) :)
Na zyznej i wilgotnej glebie rosnie bardzo bujnie, pewnie bujniej niz sie
spodziewasz :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-08-01 06:24:02
Temat: Re: Pnącze ?Od: "Violetta" <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości >>
> Dlawisz, prawdopodobnie okraglolistny (Celastrus orbiculatus) :)
> Na zyznej i wilgotnej glebie rosnie bardzo bujnie, pewnie bujniej niz sie
> spodziewasz :)
Dziękuję za podpowiedź:-).
Na tą bujność, to nie mam co liczyć, bo u mnie suche piaski, ale będę się
starała stworzyć mu godniejsze warunki.
pozdrawiam
Violetta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-08-01 12:08:34
Temat: Re: Pnącze ?Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora
Violetta wrote:
>> Dlawisz, prawdopodobnie okraglolistny (Celastrus orbiculatus) :)
>> Na zyznej i wilgotnej glebie rosnie bardzo bujnie, pewnie bujniej niz sie
>> spodziewasz :)
>
> Dziękuję za podpowiedź:-).
> Na tą bujność, to nie mam co liczyć, bo u mnie suche piaski, ale będę się
> starała stworzyć mu godniejsze warunki.
Ja niedawno zlikwidowałem swój dławisz. Niespecjalnie piękny,
kwiaty ma nijakie, a zaczął zagłuszać mi różę pnącą. Jeśli już
koniecznie chcesz go mieć, nie sadź go w pobliżu innych drzew,
krzewów czy pnączy.
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-08-02 09:30:06
Temat: Re: Pnącze ?Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:6vHzg.61513$Eh1.45724@tornado.ohiordc.rr.com...
> Ja niedawno zlikwidowałem swój dławisz. Niespecjalnie piękny,
> kwiaty ma nijakie, a zaczął zagłuszać mi różę pnącą. Jeśli już
> koniecznie chcesz go mieć, nie sadź go w pobliżu innych drzew,
> krzewów czy pnączy.
Pod duzym drzewem mozna go posadzic, zeby sie na nie wspinal.
Trzeba tylko co jakis czas go przyciac, jesli okaze sie, ze drzewo bedzie
dla niego za male ;)
Ptaki chetnie zjadaja jego owoce, wiec jest pozyteczny :)
Co pare lat (ostatnio cos czesciej) przylatuja do mnie jemioluszki. Dawniej
tylko siadaly na orzechach na odpoczynek.
Teraz dodatkowo posilaja sie owocami dlawisza :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-08-15 17:41:25
Temat: Re: Pnącze ?Od: "Violetta" <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Michal Misiurewicz" napisał >
> Ja niedawno zlikwidowałem swój dławisz. Niespecjalnie piękny,
> kwiaty ma nijakie, a zaczął zagłuszać mi różę pnącą. Jeśli już
> koniecznie chcesz go mieć, nie sadź go w pobliżu innych drzew,
> krzewów czy pnączy.
sosen i brzóz u mnie nie brakuje :-)
pozdrawiam
Violetta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-08-15 17:45:34
Temat: Re: Pnącze ?Od: "Violetta" <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości
news:eaprbq$1iq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Pod duzym drzewem mozna go posadzic, zeby sie na nie wspinal.
> Trzeba tylko co jakis czas go przyciac, jesli okaze sie, ze drzewo bedzie
> dla niego za male ;)
> Ptaki chetnie zjadaja jego owoce, wiec jest pozyteczny :)
> Co pare lat (ostatnio cos czesciej) przylatuja do mnie jemioluszki.
> Dawniej tylko siadaly na orzechach na odpoczynek.
> Teraz dodatkowo posilaja sie owocami dlawisza :)
Jemiołuszki, to kolejny powód dla którego chcę go mieć :-). W sezonie
wiosenno-letnim buszują u mnie wilgi:-)).
pozdrawiam
Violetta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |