Witajcie nieznani Grupowicze!

Bardzo chciałbym wymienić opinie na temat książek Johna
Gray'a z cyklu " Marsjanie i Wenusjanki".
Szczególnie zaintrygowała mnie książka "Na randce" a właściwie opis
mechanizmów powstawania związku to znaczy występowanie pewnych faz jako
warunku niezbędnego do stworzenia optymalnego zwiazku.
Poszukuję kogoś kto chciałby sie podzielić swoimi poszukiwaniami tej
najlepszej z możliwych pasujących polówek, kto z trudem sie zakochał, komu
przyszło to
nie łatwo, szukam kogos kto zaczynał już wątpić we własną zdolność do
kochania
drugiej osoby i wkońcu jednak się zakochał .
Piszę i właściwie nie mam wielkiej nadziei na to że ktoś mi odpowie,
może jednak.
Zależy mi bardzo na wymianie doświadczeń i przeżyć bo niestety nie stać
mnie na
wizyty u psychologa i myśle że przez rozmowę można lepiej spojrzeć na
siebie.
Jeśli ktoś zechciałby choć trochę podpowiedzieć jak to się czeka i
czy w końcu sie doczekał głebokiego prawdziwego uczucia i czy wielkie
kochanie kogoś nie łączy sie też z wielkimi rozterkami .
Kiedyś wydawało mi sie że kochałem była żone, ale jak oceniam teraz,
nie była to miłość i w końcu rozleciało się nasze małżeństwo.Trwało
kilkanaście lat.
Po małzeństwie pozostały dzieci,alimenty i tęsknota za wielkim uczuciem
którego brakowało w poprzednim związku.
Szukam podobnych nieszczęśliwców którym jednak się udało i są szczęśliwi.
Może ktoś będzie wiedział gdzie można prubować szukac wsparcia ?
Może w Krakowie/ mieszkam w tym mieście/ istnieją jakieś
warsztaty
czy grupy wsparcia, może znajdą się osoby z podobnymi problemami i dzięki
ich
wymianie łatwiej je będzie zrozumieć.
Pozdrawiam serdecznie i pomimo nikłej szansy na życie bez
problemów
bardzo oczekuję chętnych do podjęcia tego tematu.

40-to latek z Krakowa mój adres mailowy s...@t...pl