| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-06 09:51:12
Temat: Re: Poledwiczka wieprzowaUżytkownik Jola L-L <j...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisała:
> > Inne moje szybkie dania bazują na piersiach kurczaków lub indyków.
> > Przepis, jak ktoś coś znowu w lodówce znajdzie ;-))
> > Waldek
>
> dobra, Waldek, znalazlam piers z kurczaka w lodowce...:))))
> co radzisz? :)))
> inaczej by sie nie podzielil...
Ja tez mam piers z kurczaka w lodowce... :)
Co prawda mialam zamiar zrobic z niej "wielka salatke z kurczaka",
ale jeszcze moge zmienic zamiar... ;-)))
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-06 11:06:26
Temat: Re: Poledwiczka wieprzowa z kurczaka ;-))> > > Inne moje szybkie dania bazują na piersiach kurczaków lub indyków.
> > > Przepis, jak ktoś coś znowu w lodówce znajdzie ;-))
> > > Waldek
> >
> > dobra, Waldek, znalazlam piers z kurczaka w lodowce...:))))
> > co radzisz? :)))
> > inaczej by sie nie podzielil...
>
> Ja tez mam piers z kurczaka w lodowce... :)
> Co prawda mialam zamiar zrobic z niej "wielka salatke z kurczaka",
> ale jeszcze moge zmienic zamiar... ;-)))
>
no to tak na szybko, gdzieś już to opisywałem, ale chyba nikt nie czytał
:-(
wariant piccaty.
pierś drobia pokroić na cienkie plasterki. Pomaga lekko zamrozić.
Plasterki te osolić, opieprzyć, ocurrzyć i opapryczyć do smaku. Obtoczyć
w mące, jajku i mieszance tartej bułki 50/50 z tartym parmezanem. Smażyć
jak schabowy ino krócej.
Do tego sos pomidorowo/papryczany (w przypadku braku poniżej opisanej
papryki, można próbować z normalną papryką i chili, albo łychę letcso
dodać (zmiksować)).
Sos: drobno posiekaną cebulkę (dymkę, ale normalna też ok) zeszklić na
oliwie, dodać przecier pomidorowy, troszkę mąki i dalej podsmażać (ale
nie spalić). Do tego pucha pomidorów bezskórkowych. Jak się ma czas i
chęć, to oczywiście świeże brać. Do tego dodać oregano i bazylię, sól do
smaku, dwie drobno pokrojone chile ancho (bez pestek) i słoiczek
kaparów. Gotować parę minut na wolnym ogniu. Ja doprawiam sosem sojowym
i ewentualnie octem balsamico, jak kaparów mniej lub nie takie kwaśne.
Pasuje szczególnie do makaronów "tasiemek", mogą być te kolorowe.
Inne warianty kiedy indziej. Muszę pracować i to nie w kuchni ;-))
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 11:17:17
Temat: Odp: Odp: Poledwiczka wieprzowa
Użytkownik Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@z...fu-berlin.de.
>
> trochę się niewyraźnie wysłowiłem: albo do innego gara, albo wyciąnąć
> mięso i w tej samej patelni podgrzać. Preferuję to ostatnie, bo się
> trochę sosu przez to robi.
>
Jeżu, z tego upalu na mozg mi sie chyba rzucilo. Waldi powiedz mi
lopatologicznie: czy cos trzeba dusic, jesli tak to co i ewentualnie z czym?
Asia pod wentylatorem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 11:34:32
Temat: Re: Odp: Odp: Poledwiczka wieprzowa> > trochę się niewyraźnie wysłowiłem: albo do innego gara, albo wyciąnąć
> > mięso i w tej samej patelni podgrzać. Preferuję to ostatnie, bo się
> > trochę sosu przez to robi.
> >
> Jeżu, z tego upalu na mozg mi sie chyba rzucilo. Waldi powiedz mi
> lopatologicznie: czy cos trzeba dusic, jesli tak to co i ewentualnie z czym?
>
> Asia pod wentylatorem
No to tak: mięso usmażyć przykryć i odstawić na podgrzany talerz. Do
patelni (już bez mięsa, ale z resztkami) dodać tą cukinię w kostkę
pokrojoną, troszkę masła, czosnku, koperku i poddusić. Do tego
kukurydzę, lubczyk i dalej poddusić, ale za dużo już nie trzeba, aby
ciepłe było. Wsiego parę minut. Ja lubię warzywka "al dente", ale to
można do smaku, jak komu się podoba.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 11:35:06
Temat: Re: Poledwiczka wieprzowa z kurczaka ;-))Użytkownik Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:
> no to tak na szybko, gdzieś już to opisywałem, ale chyba nikt nie
> czytał :-(
Czytal, czytal, ale chyba rozumiesz, ze kazdy jest wygodny i lubi
miec podany przepis prawie na zawolanie, a nie trudzic sie
szperaniem po archiwum... ;-)
Chyba tym razem nie zrobie tej potrawy; mam wszystko oprocz
kaparow :-(
Pozdrawiam
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 11:51:05
Temat: Odp: Odp: Odp: Poledwiczka wieprzowa
Użytkownik Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@z...fu-berlin.de...
>
Wielkie podziekowania:-)) Zrobie bez cukinii, nie lubie.
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 11:55:07
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: Poledwiczka wieprzowa
> >
> Wielkie podziekowania:-)) Zrobie bez cukinii, nie lubie.
może być marchewka, albo i sama kukurydza. Ale koniecznie dodaj masełka,
bo inaczej sie zdechnięty popkorn zrobi. Lubczyk pasuje i do marchewki i
do kukurydzy.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 12:26:05
Temat: Re: Poledwiczka wieprzowa z kurczaka ;-))
Użytkownik Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@z...fu-berlin.de...
> > > dobra, Waldek, znalazlam piers z kurczaka w lodowce...:))))
> > > co radzisz? :)))
>
> Inne warianty kiedy indziej. Muszę pracować i to nie w kuchni ;-))
>
> Waldek
Dzieki :))) a na inne warianty czekam niecierpliwie, bo lubie wariacje
piersiowo- kurczakowe.
Tylko spokojnie, nie przepracuj sie, bo nic z tych obiecanek nie wyjdzie -
dzisiaj taki upal...
Jola L-L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 13:08:24
Temat: Re: Poledwiczka wieprzowa z kurczaka ;-))> > Inne warianty kiedy indziej. Muszę pracować i to nie w kuchni ;-))
>
> Dzieki :))) a na inne warianty czekam niecierpliwie, bo lubie wariacje
> piersiowo- kurczakowe.
> Tylko spokojnie, nie przepracuj sie, bo nic z tych obiecanek nie wyjdzie -
> dzisiaj taki upal...
ach, znalazłem błąd w programie, szef polazł do domu a mi sięteż już nie
chce pracować w saunie, jak już to do sauny. Chyba spakuję manele i do
pływalni pójdę.
Teraz kura z kury (znaczy z curry).
Piersi bydlaka (znaczy kurze lub indycze) pokroić w kostkę i wciepnąć do
marynaty sojowo-anyżkowej (znaczy sos sojowy słony (ja biorę taki z
pieczarkami) i parę(naście) kropelek oleju anyżkowego, jak komuś
smakuje) i do lodówki. W tzw. miedzyczasie pokroić (dość drobno) pory.
Dalej jest nawinie. W zależności od tego, co mi się po szafach
poniewiera: orzeszki kasi (znaczy cashew), suszone owoce (na ogół
morele, rodzynki już też kiedyś w czymś takim wylądowały), aha,
pieczarki też się mogły przypałętać.
No to: mięso z lodówki do patelni (gorąąąącej) na ogół na tłuszcz
kokosowy dobrze podsmażyć, do tego orzechy, curry (daję dość dużo, tak
ze 2 łyżki stołowe na 50dag mięsa), sól, pieprz, (morele). Jak
pieczarki, to czas je wrzucić i podsmażyć. Teraz pora na pory. Aha, jak
energia nie starcza (mięso będzie się pocić, a nie smażyć), to przed
pieczarkami wywalić wszystko na talerz i podrumienić te pieczarki (dodać
trochę masła do smaku), opieprzyć je porządnie, ale nie solić, bo się
zleją. Potem to wszystko z talerza czego współmieszkańcy nie podżarli do
patelni i na to pory, one się mogą już pocić. Na koniec na to wszystko
mleczko kokosowe i doprawić do smaku curry/papryka/pieprz/sól co kto
woli.
Aha, z braku suszonych moreli dałem kiedyś brzoskwinie z kompotu, też
działa.
Do tego pasuje ryż, ale nie na sypko. Robię czasem takowy ze śmietaną.
Wszystko jest tak lekkie jak yogurette (ale ma też od groma kalorii, jak
yogurette)
Smacznego. Spadam do domu i jeszcze przed spaniem zajrzę, czy wszyscy
żyją.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 13:33:11
Temat: Odp: Odp: Odp: Odp: Poledwiczka wieprzowa
Użytkownik Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@z...fu-berlin.de...
>
Lubczyk pasuje i do marchewki i do kukurydzy.
>
Hmm, lubczyk nadaje sie tez do innych rzeczy.......;-))
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |