Tak mi się przypomniało przy okazji pewnej tezy ;o)

Idzie młody byczek z ojcem i widzi stado krów
- Tato, Tatuńku, skoczmy szybko i zróbmy po jednej, pliiiizzzz...
- Spokojnie, synku. Dojdziemy powoli i zrobimy wszystkie.

Pzdr
Paweł