Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Polipy - nieuleczalna choroba...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Polipy - nieuleczalna choroba...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-04-13 13:35:18

Temat: Polipy - nieuleczalna choroba...
Od: "Rmb" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Mam polipy w nosie (zatoki takze wypelnione zmianami zapalnymi)
juz od kilku lat...
Probowalem juz wszystkiego (?). Po usunieciu odrastaja bardzo szybko
(nawet w kilka miesiecy), sterydy miejscowo praktycznie nic nie daja,
a ogolnie (Encorton) pomaga tylko troche i na krotko (ale to wrecz
samobojstwo).
Probowalem jeszcze naswietlania laserami - oczywiscie bez rezultatu.

Nie wiem co mam robic. Z polipami nie da sie normalnie zyc
(mowic, oddychac), od dawna nie czuje juz zadnych zapachow...
Mam ciagle b. duzy katar (zuzywam ogromne ilosci chusteczek etc).

Czy jistnieje jeszcze cos co mogloby mi pomoc?

Z gory dzieki za zainteresowanie.

Pozdr.






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-04-13 20:14:19

Temat: Re: Polipy - nieuleczalna choroba...
Od: "bombel" <B...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Moja rada, odstaw wszystkie sterydy!!! i nie bierz żadnych świństw od
lekarzy, ja też mam polipy, też byó tragicznie, przeszło (nie do końca, ale
duuuża poprawa) po przerwaniu leczenia, lekarze leczą ciebie po to żebyś do
niech dłużej przychodził i żeby mieli z ciebie zarobek, te sterydy działają
na kilka dni, dłóższe stosowanie pogłębia patologie i nasila chorobę.

Pozdrawiam.
Andrzej.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-04-13 21:15:41

Temat: Re: Polipy - nieuleczalna choroba...
Od: "Marcin Cichy" <c...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mój ojciec miał polipy, operowali go w Krajmedzie w Warszawie - strona
bodajże www.krajmed.com.pl. Śladu nie pozostało (tak mówi). Może warto się z
nimi skonsultować?
Ja miałem tam prostowaną przegrodę i udrożniane zatoki.
Niestety to prywatna klinika i koszty zabiegów są spore.

Użytkownik "Rmb" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b7bp2q$h63$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Mam polipy w nosie (zatoki takze wypelnione zmianami zapalnymi)
> juz od kilku lat...
> Probowalem juz wszystkiego (?). Po usunieciu odrastaja bardzo szybko
> (nawet w kilka miesiecy), sterydy miejscowo praktycznie nic nie daja,
> a ogolnie (Encorton) pomaga tylko troche i na krotko (ale to wrecz
> samobojstwo).
> Probowalem jeszcze naswietlania laserami - oczywiscie bez rezultatu.
>
> Nie wiem co mam robic. Z polipami nie da sie normalnie zyc
> (mowic, oddychac), od dawna nie czuje juz zadnych zapachow...
> Mam ciagle b. duzy katar (zuzywam ogromne ilosci chusteczek etc).
>
> Czy jistnieje jeszcze cos co mogloby mi pomoc?
>
> Z gory dzieki za zainteresowanie.
>
> Pozdr.
>
>
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

pytanie
niezapłacony ZUS a opieka medyczna
badanie mykologiczne
wynik echa serca
Utrata czucia - dziwne

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »