« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-05 16:13:59
Temat: Re: Polskie kosmetyki z 'zajaczkiem'"Seva" <a...@...sygnaturce> wrote in message
news:Xns93EDB833023D7seva108@om.tat.sat...
> Jaaa?? Niiiic. :-)
> Chcę dowiedzieć się co te zajączki oznaczją w polskich realiach.
Myslisz, ze nas oszukuja :))) Chetnie sie tez dowiem, ja Ty sie juz dowiesz
:))
Dominika R
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-09-05 16:24:17
Temat: Re: Polskie kosmetyki z 'zajaczkiem'Dominika R <n...@n...poczta.onet.pl> napisał(a) w wiadomości
news:bjacq9$oit$1@nemesis.news.tpi.pl:
> Myslisz, ze nas oszukuja :)))
To akurat już wiem, a chcę wiedzieć w jakim stopniu. ;-)
--
Pozdrawiam, Seva. --> GG#788049 --> mail:w...@p...pl
|----[Moja strona] [Moje aukcje]----|
|--> http://www.seva.sotiko.pl http://www.kuvera.prv.pl <--|
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-05 16:41:50
Temat: Re: Polskie kosmetyki z 'zajaczkiem'Użytkownik "Seva" <a...@...sygnaturce> napisał w wiadomości
> To akurat już wiem, a chcę wiedzieć w jakim stopniu. ;-)
Hm, czyli oszukują? To jakiś wał z tym zajączkiem? Możesz cos wiecej na ten
temat.
Dzięki
Pozdro
Ania
--
"...a przecież każdy chyba chce
aby trwało
jego życie jak muzyka..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-05 16:59:46
Temat: Re: Polskie kosmetyki z 'zajaczkiem'Ania <a...@w...pl> napisał(a):
> Hm, czyli oszukują? To jakiś wał z tym zajączkiem? Możesz cos wiecej na ten
> temat.
> Dzięki
Zajączek to generalnie ściema - w większości przypadków oznacza, ze firma
testuje w tajemnicy za pośrednictwem innej albo produkuje ze składników
przetestowanych przez kogo innego.
Zresztą właściwie nie ma innej możliwości. Można testować na zwierzętach,
ludziach albo sztucznej skórze. To ostatnie jest bardzo drogie i raczej w
fazie eksperymentalnej.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-05 17:06:18
Temat: Re: Polskie kosmetyki z 'zajaczkiem'Ania <a...@w...pl> napisał(a) w wiadomości
news:bjaerv$ihq$1@opat.biskupin.wroc.pl:
> Hm, czyli oszukują? To jakiś wał z tym zajączkiem? Możesz cos wiecej
> na ten temat.
Zgodnie z opinią pani z Federacji Konsumentów, z ktorą korespondowałem
polskie przepisy nie regulują tej sprawy i choć bodajże od 2004, zgodnie z
przepisami unijnymi kosmetyki nie będą mogły być testowane, to w Polsce
jeszcze takiego wymogu nie ma. Na pewno prawo nie reguluje stosowania
symbolu królika (w każdej firmie jest inny) i informacji typu "nie
testowane na zwierzętach". W praktyce oznacza to najczęściej, że testy nie
obejmują produktu finalnego, a testowane są produkty pośrednie i składniki
kosmetyku.
Poza tym wszystkim nawet jeśli nie są testowane produkty i ich składniki,
nie znaczy to, że kosmetyki nie zawierają składników pochodzenia
zwierzęcego.
Dopiero kosmetyk spełniający oba warunki może być nazwany "wolny od
okrucieństwa".
I o to, choć w bardziej szczegółowy sposób, pytam producentów.
--
Pozdrawiam, Seva. --> GG#788049 --> mail:w...@p...pl
|----[Moja strona] [Moje aukcje]----|
|--> http://www.seva.sotiko.pl http://www.kuvera.prv.pl <--|
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-07 17:47:34
Temat: Re: Polskie kosmetyki z 'zajaczkiem'
Użytkownik Seva <a...@...sygnaturce> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@o...tat.sat...
> Zgodnie z opinią pani z Federacji Konsumentów, z ktorą korespondowałem
> polskie przepisy nie regulują tej sprawy i choć bodajże od 2004, zgodnie z
> przepisami unijnymi kosmetyki nie będą mogły być testowane, to w Polsce
> jeszcze takiego wymogu nie ma. <ciach>
Z tego wynika, ze bezcelowe jest szukanie zajaczka na opakowaniach . bo
kazdy kosmetyk "krzywdzi" zwierzeta:( Czy naprawde w Polsce nie ma zadnych
"cruelty free cosmetics"?
=====
annaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-08 05:08:19
Temat: Re: Polskie kosmetyki z 'zajaczkiem'AnnaM <l...@w...pl> napisał(a) w wiadomości
news:bjfr4k$67u$1@news.onet.pl:
> Czy naprawde w Polsce nie ma zadnych
> "cruelty free cosmetics"?
http://www.vege.pl/str.php?dz=64
--
Pozdrawiam, Seva. --> GG#788049 --> mail:w...@p...pl
|----[Moja strona] [Moje aukcje]----|
|--> http://www.seva.sotiko.pl http://www.kuvera.prv.pl <--|
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-08 07:14:09
Temat: Re: Polskie kosmetyki z 'zajaczkiem'Użytkownik "Karolina Matuszewska" <g...@i...pl.antyspam> napisał w
wiadomości
news:4CC40F9F423ADA44B33E2E6448A209210145F574@jplwan
t003.jasien.net...
> PharmaCF
> Miraculum
> Pollena EWA
> Dermika
> Norel
Dopisze tu jeszcze Oceanic i Vipere (ale nie jestem pewna z ta Vipera)
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-19 19:46:54
Temat: Re: Polskie kosmetyki z 'zajaczkiem'Seva wrote:
> I o to, choć w bardziej szczegółowy sposób, pytam producentów.
Sprawdz tez prosze kosmetyki z avon'u - tam tez jest napisane, ze nie sa
testowane na zwierzetach - chetnie dowiem sie prawdy, bo jedna z moich
klientek kupuje je glownie z tego wzgledu.
pozdrawiam
tufi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-19 21:09:41
Temat: Odp: Polskie kosmetyki z 'zajaczkiem'> > I o to, choć w bardziej szczegółowy sposób, pytam producentów.
>
> Sprawdz tez prosze kosmetyki z avon'u - tam tez jest napisane, ze nie sa
> testowane na zwierzetach - chetnie dowiem sie prawdy, bo jedna z moich
> klientek kupuje je glownie z tego wzgledu.
moim zdaniem niestety wiekszość firm wykorzystuje zwierzeta, oczywiscie nie
same firmy, ale np jesli zlecają jakiejś firmie z zewnątrz opracowanie nowej
formuły kremu czy czegoć innego to ta firma na 80% wykorzystuje zwierzeta do
testów,
oczywiście to tylko moje domysły nie jestem ekspertem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |