Pomidory na slabej ziemii

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2004-05-07 08:19:15

Temat: Pomidory na slabej ziemii
Od: "Ola" <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam po raz pierwszy :)
Po raz pierwszy w zyciu mam domek i
przy nim kilkadziesiat m. kwadratowych
wlasnego gruntu !
Ziemia jest piaskowa ale w tym roku chce koniecznie posadzic
moje pierwsze pomidory!.
Naczytalam sie o wymianach ziemii, nawozach, bo juz wiem ze
pomidor ma wysokie wymagania pod tym wzgledem...
Ja walcze jeszcze z wykanczaniem domu wiec jedynie co moge
zrobic, to podsypac w dolki troche ziemii do kwiatkow z suprmarketu
i posadzic i podlewac. Czy w ogole jest szansa ze wyrosna ?
A moze potem mozna podlewac czyms wzmacniajacym?
Ale miejsca na kompostnik nie mam, a nawozy sztuczne...
to chyba nie stosuje sie tak za bardzo na dzialce?
Przepraszam za chyba naiwne pytania,
ale lepiej sie odwazyc je zadac, niz zostac bez pomidorow !
Acha, czy mozna posadzic na waskim 35 cm. pasku ziemii
przy plocie ogorki i dynie?
, bo beda one lezec na placyku
wysypanym zwirkiem, a nie na ziemii.
Pozdrawiam
Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-05-07 09:41:13

Temat: Re: Pomidory na slabej ziemi
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ola" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c7fgpi$ju6$1@news-reader3.wanadoo.fr...
|
| Ja walcze jeszcze z wykanczaniem domu wiec jedynie co moge
| zrobic, to podsypac w dolki troche ziemii do kwiatkow z suprmarketu
| i posadzic i podlewac. Czy w ogole jest szansa ze wyrosna ?

Wymieszaj ziemię z supermarketu (pewnie torf będzie, moze dostaniesz ziemię
"Ogro-Plantu" na oborniku? Ale to nie w supermarkecie - najlepiej w jakimś
zapyziałym sklepie ogrodniczym) z tym, co masz i z garścią granulatu
obornikowego na przykład. Sadząc został wokół tzw. miskę, żeby roślinka była
parę cm niżej niż reszta grządki, to ułatwia podlewanie. Od razu wbij
podpory.

| A moze potem mozna podlewac czyms wzmacniajacym?
| Ale miejsca na kompostnik nie mam, a nawozy sztuczne...
| to chyba nie stosuje sie tak za bardzo na dzialce?

Zobaczysz sama - jeśli nie będą zbyt dobrze rosły (choć na oborniku
powinny), to możesz podlać roztworem Florowitu. Pomidory mają wysokie
wymagania pokarmowe.

| Acha, czy mozna posadzic na waskim 35 cm. pasku ziemii
| przy plocie ogorki i dynie?
| , bo beda one lezec na placyku
| wysypanym zwirkiem, a nie na ziemi.

35 cm nie wystarczy na ogórki i dynie, one mają pędy do 5-6 metrów długości.
Ale mogłabyś posadzić patisony, które rosną krzewiasto i są bardzo smaczne.
Też "żarłoczne".

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-05-07 10:26:28

Temat: Re: Pomidory na slabej ziemii
Od: "Natalia" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Acha, czy mozna posadzic na waskim 35 cm. pasku ziemii
> przy plocie ogorki i dynie?
> , bo beda one lezec na placyku
> wysypanym zwirkiem, a nie na ziemii.

Jeśli te 35 cm to ziemia, ale obok jest ten placyk ze żwirkiem, to bym
spróbowała. To nawet lepiej, jak owoce leżą na żwirku, zamiast na ziemi, bo
są mniej narażone na grzyby. Tylko koniecznie trzeba sporo podlewać.

Natalia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-05-07 11:37:16

Temat: Re: Pomidory na slabej ziemii
Od: "ogrodowy skryba" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ola" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c7fgpi$ju6$1@news-reader3.wanadoo.fr...
> Witam po raz pierwszy :)
> Po raz pierwszy w zyciu mam domek i
> przy nim kilkadziesiat m. kwadratowych
> wlasnego gruntu !
> Ziemia jest piaskowa ale w tym roku chce koniecznie posadzic
> moje pierwsze pomidory!.
> Czy w ogole jest szansa ze wyrosna ?

Wyrosną ale nie zapominaj o podlewaniu przynajmniej do końca lipca.

> Acha, czy mozna posadzic na waskim 35 cm. pasku >ziemii przy plocie ogorki
i dynie?
> , bo beda one lezec na placyku
> wysypanym zwirkiem, a nie na ziemii.

Zdecydowanie odradzam wszelkie dyniowate. Domyślam się, że ziemia
nieuprawiana i uboga a one są bardzo pazerne nie tylko na wodę. Jeśli wolno
Tobie coś sugerować, doradzam na tak wąską grządkę fasolkę karłową. Kłopotu
z nią niewiele i pożyteczna dla gleby.

Pozdrawiam
skryba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-05-08 06:51:43

Temat: Re: Pomidory na slabej ziemi
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>

> 35 cm nie wystarczy na ogórki i dynie, one mają pędy do 5-6 metrów
długości.
> Ale mogłabyś posadzić patisony, które rosną krzewiasto i są bardzo
smaczne.
> Też "żarłoczne".
>
> Pozdrawiam, Basia.
:)
sa tez Basiu odmiany krzaczaste ogorkow
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-05-08 16:46:03

Temat: Re: Pomidory na slabej ziemii
Od: "Ola" <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Zdecydowanie odradzam wszelkie dyniowate. Domyślam się, że ziemia
> nieuprawiana i uboga a one są bardzo pazerne nie tylko na wodę.

No a jakbym potem podlewala florovitem?
Moze to pomogloby na tej faktycznie jalowej ziemii
i zastapilo brak nawozu ?

Jeśli wolno
> Tobie coś sugerować, doradzam na tak wąską grządkę fasolkę karłową.
Kłopotu
> z nią niewiele i pożyteczna dla gleby.
>
> Pozdrawiam
> skryba

Dziekuje bardzo wszystkim za sympatyczne, zyczliwe i fachowe porady
Dzieki nim sprobuje zaczac moja przygode z ogrodkiem
bedac jeszcze laikiem w tych sprawach.
Pozdrawiam serdecznie.
Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-05-08 17:04:05

Temat: Re: Pomidory na slabej ziemii
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W news:c7j2rl$r7m$1@news-reader2.wanadoo.fr,
Ola napisał(a):

> Dziekuje bardzo wszystkim za sympatyczne, zyczliwe i fachowe porady
> Dzieki nim sprobuje zaczac moja przygode z ogrodkiem
> bedac jeszcze laikiem w tych sprawach.
> Pozdrawiam serdecznie.
> Ola

Większość pomidorów a wszystkie w sszklarniach, uprawiane są bez ziemi,
tylko na jakimś podłożu sztucznym a całość nawożenia to nawozy mineralne w
odpowiednich roztworach. Można więc uprawiać pomidory i na słabych glebach
z lepszą ziemią w dołkach i późniejszym nawożeniem o którym piszesz. To
raczej większe (odpukać) trudności będą ze zwalczaniem chorób niż
zapewnieniem składników pokarmowych.

--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-05-08 17:19:41

Temat: Re: Pomidory na slabej ziemii
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Dziadek" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:c7jav5.3vvao8j.1@news.Dziadek.priv.pl...
>
> Większość pomidorów a wszystkie w sszklarniach, uprawiane są bez ziemi,
> tylko na jakimś podłożu sztucznym a całość nawożenia to nawozy mineralne w
> odpowiednich roztworach

... a oprocz nich jeszcze bywaja pomidory, ktore smakuja jak pomidory,
ale faktycznie niewiele ich.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-05-08 18:25:09

Temat: Re: Pomidory na slabej ziemii
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W news:NE8nc.11766$nL.2761@fe1.columbus.rr.com,
Michal Misiurewicz napisał(a):

> ... a oprocz nich jeszcze bywaja pomidory, ktore smakuja jak pomidory,
ale faktycznie niewiele ich.
>
> Pozdrowienia,
> Michal

O tak, pamiętam z dzieciństwa

--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-05-08 20:59:27

Temat: Re: Pomidory na slabej ziemii
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> writes:

> ... a oprocz nich jeszcze bywaja pomidory, ktore smakuja jak
> pomidory, ale faktycznie niewiele ich.

E tam, niewiele. Do posadzenia ponad 100 sadzonek, to niewiele? :-)
Wszystko do jako takiej ziemi, chyba w ub. roku czymś tam nawoziłem, w
tym jedynie zwapnowałem wczesną wiosną po ubiegłorocznych przygodach z
niedoborem wapnia. Mają sobie radzić same, bez nawozów.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Bacę Maćka, co był z Poronina,
Przydybała raz w trawie gaździna.
Tam wśród owiec na hali
Tak się długo kochali,
Aż się biednej przetarła vagina.
(C) Piotr Chytry