Pomoc finansowa dla niedoslyszacej dziewczynki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15

11. Data: 2002-02-07 21:54:56

Temat: Re: Pomoc finansowa dla niedoslyszacej dziewczynki
Od: "Waldek" <w...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

To nie ja dalem to ogloszenie Ja tylko wypowiedzialem swoje zdanie na temat
tak szybkiego osadzania ludzi :-))

Użytkownik "Waldek" <w...@c...pl> napisał w wiadomości
news:a3uq3o$fl6$1@h1.uw.edu.pl...
> Ciesze sie ze nie wszyscy na tej grupie krytykuja zanim nie poznaja
> szczegolow
> Krytykowac kazdy umie nawet ...... to potrafi :-))
> Zycze bys kiedys poczul to uczucie na wlasnej skorze moze wtedy zmienisz
> podejscie :-))
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-02-08 06:49:34

Temat: Re: Pomoc finansowa dla niedoslyszacej dziewczynki
Od: "tweety" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

witam;
jestem mamą tej dziewczynki 4-letniej Karolinki z niedosłuchem na oba uszka.
Przeczytałam Wasze posty i powiem jedno. Wiele mnie kosztowało umieszczenie
tego ogłoszenia w necie bo nie przymieram głodem ale mam już tyle kredytów
zeciągniętych: na mieszkanie i samochód zanim dowiedzieliśmy sie, że dziecko
jest chore, na aparaty słuchowe które kupiliśmy rok temu. Ta pomoc jest
potrzebna za zakup systemu FM, gdyż moje dziecko źle mówi, nie słyszy
normalnie tak jak my mimo aparatów. Czytając ten pierwszy post oskarzający
popłynęły mi łzy mimo, iż przyzwyczaiłam sie do ludzkiej obojętności czy
wręcz pogardy kiedy prosi sie o pomocy. Moge wyjaśnić ze komputer to
narzędzie mojej pracy i używam go przez 8 godz. w pracy. W domu mam komputer
z przed 4 lat czyli zanim urodziło sie moje dziecko. Nie stać mnie na jego
wymianę i każdy grosz oszczędzam na rehabilitacje dziecka. Nie wiem skąd u
niektórych takie poglądy. Myślę, że stąd iż nigdy nie znaleźli sie w takiej
sytuacji. Spieszę tez poinformować pana, ze mimo moich problemów finansowych
pomagam jak mogę rodzinom biednym na wioskach np. i nie pytam się ich na co
przeznaczają pieniądze oddając im np. za małe rzeczy po mojej rodzinie.
To, że PCPR nie chciał nam pomóc to wynika z ustawy, za duży dochód na 1
członka rodziny. W instytucjach również szukam pomocy.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i przepraszam, że niektórym zawróciłam
głowę głupim pomysłem zbierania pieniędzy na chore dziecko.
Pozdrawiam
Magdalena
GG 472276

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-02-08 11:41:36

Temat: Odp: Pomoc finansowa dla niedoslyszacej dziewczynki
Od: "Scalamanca" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik tweety <t...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a3vsev$d46$...@n...tpi.pl...

> Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i przepraszam, że niektórym
zawróciłam
> głowę głupim pomysłem zbierania pieniędzy na chore dziecko.

Magdo...

Wiesz, kiedyś, całkiem niedawno, w desperacji też napisałam tu posta. Nie
zbierałam pieniędzy, właściwie też nie myślałam o konkretnych intencjach
swoich słów... to był impuls, potrzeba chwili. Reakcje były... różne.
Dostałam fantastyczne wsparcie od grupowiczów, w większości na priva.
Dostałam bezinteresowne ciepło i zwyczajną ludzką obecność. Dostałam w końcu
konkretne namiary ludzi i Fundacji, które mogą pomóc.

Oczywiście ne obyło się bez reakcji takich, jak niektóre tutaj. One się
pojawiły na innej grupie. W dyskusji uczestniczyli ludzie bez _żadnego_
pojęcia o sytuacji. Ferujący krzywdzące wyroki i podające fałszywe
informacje... Ale wiesz... każdy sądzi podług siebie, Magdo... Czy to nie
jest tak, że przypisuje się innym własne cechy i własne intencje?

Jeśli mogę Ci coś radzić, to myślę sobie, że listowicze z Kakofonii mogliby
Ci pomóc lepiej niż my tutaj... Mam nadzieję, że się do Ciebie odezwą. A
wsparcie i duuużo ciepła potrafię wygenerować Pajęczaki.
http://www.idn.org.pl/Jarocin/pajeczaki/

Pozdrawiam Cię serdecznie, Magdo. Trzymaj się dzielnie, żeby Cię wystarczyło
dla Karolinki.

Daga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2002-02-09 15:50:36

Temat: Re: Pomoc finansowa dla niedoslyszacej dziewczynki
Od: "interpio" <i...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy dobrze rozumiem, że dziecku nie kupiono potrzebnego aparatu (mają to
> sfinansować inni inwalidzi) natomiast rodzice dziecka SOBIE kupili
komputer,
> stałe połączenie SDI i spędzają czas na Gadu-Gadu?????
>
> Zdumiony Arden
Witam
Komputer do serwowania po sieci wraz z monitorem można nabyć za 700 zł. a
miesiąc serwowania po sieci kosztuje np. w Dialogu 74zł. to nie jest taki
wielki
majątek - natomiast wydatek 8000zł. złotych to jest spory wydatek nawet dla
średniozamożnych ludzi.
Pozdr. Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2002-02-09 15:58:47

Temat: Re: Pomoc finansowa dla niedoslyszacej dziewczynki
Od: "interpio" <i...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tweety" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a3vsev$d46$1@news.tpi.pl...

> Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i przepraszam, że niektórym
zawróciłam
> głowę głupim pomysłem zbierania pieniędzy na chore dziecko.
> Pozdrawiam
> Magdalena
> GG 472276
Witam
Co mozna powiedziec - wspaniala matka walczy o przyzwoita rehabilitacje
swojego dziecka,
kazdy pomysl jest dobry, ktory przybliza do celu.
Pozdrawiam Piotr.