Data: 2004-08-09 18:20:03
Temat: Pomysl na wypadek wypaku
Od: "Daniel" <kleju_@NO_SPAM_pf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Serfujac ostatnio po internecie trafilem na strone sprzedajaca
niesmiertelniki na wzor amerykanski... oferuja za niewielka cene wybicie na
dwoch blaszkach dowolnego teksty, 5 linii, po 15 znakow kazda, sugerujac, ze
najczesciej zamieszcza sie tam imie, nazwisko, pesel, wyznanie, grupe krwi i
kraj pochodzenia.(Ci o dluzszysch personaliach musza z czegos zrezygnowac).
I to mnie natchnelo.
Jak wielu ludzi zapytanych o grupe krwi reaguje tylko glupim usmieszkiem, ze
o PESEL'u nie wspomne? Sam znam swoja grupe krwi od niedawna, a PESEL "wiem,
ze gdzies mam zapisany". Tymczasem te informacje sa wazne, gdy zdarzy sie
nam wypadek. Z reszta w szoku powypadkowym nawet Ci, ktorzy pamietaja swoje
dane sa malo uzyteczni, o ile w ogole przytomni.
Nie znam dokladnych danych statystycznych, ale slyszalem, ze zdarzaja sie
zgony z tego powodu, ze nie zdazy sie podac krwi, bo trzeba bylo najpierw
zbadac pacjeta, lub podano mu niewalsciwa grupe. (Jezeli ktos posiada takie
statystyki, bylbym wdzieczny.) Zreszta niewazne jest, jak czesto to sie
zdarza... dla mnie wystarczy fakt, ze to sie zdarza.
Czy w takim razie nie byloby dobrym pomyslem, aby rozpropagowac takie
"niesmiertelniki"? Mozna powiedziec, ze ludzie czesto nosza przy sobie
kartki z takimi informacjami... ale jakby nie patrzec takie kartki maja
zazwyczaj pochowane po kieszeniach lub w zakamarkach portfela, a poza tym
papier - rzecz malo trwala. Co do kwestii estetyki, mysle, ze w razie
wyjscia na bal mozna niesmiertelnik ostatecznie umiescic w kieszeni lub w
torebce... a w naszych codziennych "kreacjach" raczej nie bedzie on stanowil
wielkiego kontrastu.
Napiszcie prosze, jakie jest wasze zdanie na ten temat. Czy pomysl jest
dobry, czy beznadziejnie beznadziejny? Czy moglby sie przyjac czy raczej
nie...
Pozdrawiam,
Daniel Klein
|