| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-11-01 14:57:09
Temat: Ponownie srodek nasennyNie wypowiadalem sie bo sie z tego zrobila klotnia a ja chcialem tylko
wiedziec czy istnieje jakas mozliwosc dostania leku bez recepty.
Fabian
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-11-01 16:46:52
Temat: Re: Ponownie srodek nasenny
Fabian Rolof alias Dzi@dek napisał(a) w wiadomości:
<8tpa03$i8s$1@news.tpi.pl>...
>Nie wypowiadalem sie bo sie z tego zrobila klotnia a ja chcialem tylko
>wiedziec czy istnieje jakas mozliwosc dostania leku bez recepty.
>
Juz Ci pislaem, ze nie.
Wszelkie psychotropy z grupy IV-P wydaje sie only na recepte.
Pozostaje mlotek albo Radix Valerianae.
-----------------------
Pozdrawiam,
Adam B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-11-02 06:43:26
Temat: Re: Ponownie srodek nasennybla bla bla kiedys z jedna pana wpadlismy (ona miala dni plodne a ja .....)
i pamietam ze po stosunku poszlismy do apteki i kupilismy lek hormonalny co
pozwala uniknac ciazy produkcji wegierskiej (nie pamietam nazwy) ale
pamietam ze byl pewnie dalej jest tylko na recepte i nam kobieta sprzedala
BEZ RECEPTY.
Wiec nie mow ze nie da rady tylko lepiej powiedz jak zdobyc recepte lub jak
sie nazywaja takie leki to sprobnoje z nia zagadac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-11-02 11:23:50
Temat: Re: Ponownie srodek nasenny
Fabian Rolof alias Dzi@dek napisał(a) w wiadomości:
<8tr1ef$h88$1@news.tpi.pl>...
>bla bla bla kiedys z jedna pana wpadlismy (ona miala dni plodne a ja .....)
>i pamietam ze po stosunku poszlismy do apteki i kupilismy lek hormonalny co
>pozwala uniknac ciazy produkcji wegierskiej (nie pamietam nazwy) ale
>pamietam ze byl pewnie dalej jest tylko na recepte i nam kobieta sprzedala
>BEZ RECEPTY.
>
>Wiec nie mow ze nie da rady tylko lepiej powiedz jak zdobyc recepte lub jak
>sie nazywaja takie leki to sprobnoje z nia zagadac
Bo faktem jest, że istnieją apteki, w których wiele rzeczy można kupić bez
recepty, osobiście znam taką jedną (ale nie ujawnię lokalizacji, są zbyt
cenni), zwłaszcza hormony (no i dobrze, w sytuacjach podbramkowych nie
trzeba zawracać głowy żadnemu lekarzowi), ale na pewno nie sprzedadzą
niczego, co choć na kilometr pachnie narkotykiem. W końcu hormony się
stosuje w konkretnym celu, naćpać się nimi człowiek nie naćpa, a już takie
psychotropy... mmm, to inna bajka i rzeczywiście tu nikt raczej ryzykował
nie będzie, słusznie zresztą.
JoP
--
j...@m...pl
http://www.sf.magazyn.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-11-02 19:15:47
Temat: Re: Ponownie srodek nasenny
Fabian Rolof alias Dzi@dek napisał(a) w wiadomości:
<8tr1ef$h88$1@news.tpi.pl>...
>bla bla bla kiedys z jedna pana wpadlismy (ona miala dni plodne a ja .....)
>i pamietam ze po stosunku poszlismy do apteki i kupilismy lek hormonalny co
>pozwala uniknac ciazy produkcji wegierskiej (nie pamietam nazwy) ale
>pamietam ze byl pewnie dalej jest tylko na recepte i nam kobieta sprzedala
>BEZ RECEPTY.
Wiesz, co innego wegierski specyfik przeciw niechcianym bachorom a co innego
blister relanium 5mg. :))
Coz, podobno bazary przy naszej wschodniej granicy (mysle, ze nie tylko tam)
obfituja we wszelkie farmaceutyki...
-----------------------
Pozdrawiam,
Adam B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2000-11-02 19:19:19
Temat: Re: Ponownie srodek nasennyqrde to nazwy sie dowiedziec nie moge?
potrzebuje nazwe leku jakiegos z grupy IV-P czy jakos tak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2000-11-03 16:19:35
Temat: Re: Ponownie srodek nasennyten blister relanium to nazwa leku ?
Fabian
----------------------------------------------------
------------------------
--------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2000-11-03 22:55:27
Temat: Re: Ponownie srodek nasenny
"Fabian Rolof alias Dzi@dek" napisał(a):
> ten blister relanium to nazwa leku ?
Nie czytaj glupot jakie wypisują na tej grupie, tzn.traktuj to z przymrożeniem
oka.
Relanium to proszeczki na nerwicę...Na sen są m.in.diazepam i mazepam ( czy coś
w tym rodzaju).
Pójdę do swojej lekarki rodzinnej po receptę i powiem jej, żeby mi zapisała te,
które miałam w swojej apteczce domowej ( zapomniałam nazwę) ale się
skończyly...Jak zapisze, to Ci napiszę jak nazywają się moje, które jestem
zmuszona czasami ( w sporadycznych przypadkach) brać...Nade mną mieszka hołota,
strasznie walą w nocy, w tej chwili właśnie pijaki wywalają się po podłodze,
chodzą w buciorach a tam nie ma nawet szmaty na podlodze nie mówiąc już o jakimś
chodniku.. Ukradli mi co prawda kawałek ładnej wykładziny z mojego korytarza jak
ją suszyłam--po okropnym zalaniu mi gorącą wodą mieszkania przez nich....Jestem
u kresu wytrzymałości, bo policji nie wpuścili a policja zadowolona, bo mniej
pracy...W związku z tym, żeby móc spać w nocy jestem zmuszona czasami "truć" się
proszkiem nasennym- łagodnym, bo rano trzeba wstać a nie dopiero usypiać!...
Nie chciałam się przedtem tutaj tłumaczyć niektórym "mundrym" osobom, które na
mnie napadały, ale ....
Kaja
>
> Fabian
>
> ----------------------------------------------------
------------------------
> --------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2000-11-04 00:17:16
Temat: Re: Ponownie srodek nasenny
> Relanium to proszeczki na nerwicę...Na sen są m.in.diazepam i mazepam (
czy coś
> w tym rodzaju).
Relanium to handlowa nazwa diazepamu, czyli to samo.
Jest to srodek uspokajajacy, a nerwicy nie leczy.
Poza tym jest to benzodwuazepina, ma dosc silny potencjal uzalezniajacy itd
itp.
Jarosław Łączkowski
mailto: j...@h...torun.pl
http://www.alzheimer.pl/klub/o_nas2/laczk.html
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.sci.medycyna
http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2000-11-04 09:30:33
Temat: Re: Ponownie srodek nasenny
Użytkownik Kaja <f...@f...pl>
w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:...
(...)
> Nade mną mieszka hołota,
> strasznie walą w nocy, w tej chwili właśnie pijaki wywalają się po podłodze,
> chodzą w buciorach a tam nie ma nawet szmaty na podlodze nie mówiąc już o
jakimś
> chodniku.. Ukradli mi co prawda kawałek ładnej wykładziny z mojego korytarza
jak
> ją suszyłam--po okropnym zalaniu mi gorącą wodą mieszkania przez
nich....Jestem
> u kresu wytrzymałości, bo policji nie wpuścili a policja zadowolona, bo mniej
> pracy...W związku z tym, żeby móc spać w nocy jestem zmuszona czasami "truć"
się
> proszkiem nasennym- łagodnym, bo rano trzeba wstać a nie dopiero usypiać!...
(..)
Szczerze wspolczuje i pozdrawiam
Gregg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |