Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Powiedzcie co o tym myslicie...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Powiedzcie co o tym myslicie...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-02-13 19:42:53

Temat: Powiedzcie co o tym myslicie...
Od: "Ajgor" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy na prawde w Polsce lekarze nie sa zainteresowani leczeniem pacjentow?
Nie interesuja ich choroby? Zajzyjcie na strone mojego internetowego
przyjaciela.

http://sirleo.republika.pl/findex.html

Czy nikt nie potrafi/nie chce/nie moze mu pomoc?
:((((((((((((((((((((((


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-02-14 04:28:37

Temat: Re: Powiedzcie co o tym myslicie...
Od: " annaklay" <a...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ajgor <a...@g...pl> napisał(a):

> Czy na prawde w Polsce lekarze nie sa zainteresowani leczeniem pacjentow?
> Nie interesuja ich choroby? Zajzyjcie na strone mojego internetowego
> przyjaciela.
>
> http://sirleo.republika.pl/findex.html
>
> Czy nikt nie potrafi/nie chce/nie moze mu pomoc?
> :((((((((((((((((((((((

Sprobuj ten apel zamiescis rowniez na innych forach np. gazeta.pl. forum
zdrowie. Tam sa takze lekarze i niektorzy mieszkajacy zagarnica, moze ktos
cos bedzie wiedzial na ten temat.

pozdr. anna


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-02-14 09:00:33

Temat: Re: Powiedzcie co o tym myslicie...
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 13 Feb 2004, Ajgor wrote:

> Czy na prawde w Polsce lekarze nie sa zainteresowani leczeniem pacjentow?
> Nie interesuja ich choroby? Zajzyjcie na strone mojego internetowego

zmykaj trolu

P.>

Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
*Sun Classic OpenBSD installation - to make an old computer young!
We are open on Open(BSD)!-> http://renata.am.torun.pl*
http://www.am.torun.pl/~pekasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-02-14 09:10:15

Temat: Re: Powiedzcie co o tym myslicie...
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 14 Feb 2004, annaklay wrote:

> > http://sirleo.republika.pl/findex.html
> >
> > Czy nikt nie potrafi/nie chce/nie moze mu pomoc?
> > :((((((((((((((((((((((
>
> Sprobuj ten apel zamiescis rowniez na innych forach np. gazeta.pl. forum
> zdrowie. Tam sa takze lekarze i niektorzy mieszkajacy zagarnica, moze ktos
> cos bedzie wiedzial na ten temat.
>
> pozdr. anna

Aniu,
problem w tym, ze przynajmniej na mojej sieci ww. podany link
prowadzi do strony testowej prywatnego portalu amigowego
na ktorej jest faktycznie wzmianka o chorobie jego autora.
Tak sie jednak tej sprawy nie zalatwia. Jesli szuka sie
pomocy nie zaczyna sie w ten desen

"czy lekarze w Polsce nie maja ochoty leczyc" itp.

To jest po prostu obrazliwe. Innymi slowy kolega
swojemu przyjacielowi zrobil zla przysluge i jedyne co
mozna powiedziec to "zmykaj kolejny sieciowy trolu"

Jesli prosisz kogos o pomoc nie zaczynaj tej prosby
krzyczac, ze nie chce Ci pomoc.


P.

Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
*Sun Classic OpenBSD installation - to make an old computer young!
We are open on Open(BSD)!-> http://renata.am.torun.pl*
http://www.am.torun.pl/~pekasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-02-14 09:51:37

Temat: Re: Powiedzcie co o tym myslicie...
Od: "Ajgor" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Piotr Kasztelowicz" napisal w wiadomosci

> "czy lekarze w Polsce nie maja ochoty leczyc" itp.
>
> To jest po prostu obrazliwe. Innymi slowy kolega
> swojemu przyjacielowi zrobil zla przysluge i jedyne co
> mozna powiedziec to "zmykaj kolejny sieciowy trolu"

JAKIE??? OBRAZLIWE?? To ja przytocze fragment z tej strony:

"Nikt sie nie zaiteresowal tym dziwnym przypadkiem, jakim jest moja choroba.
W tej chwili jestem zdany sam na siebie i swoja chorobe, zadnej
specjalistycznej opieki lekarskiej, lekarstw, nic."

To tak, jak bys powiedzial, ze nazwanie zlodzieja zlodziejem jest obrazliwe.
Chlopak umiera, lekarze sie tym nie interesuja, a Ty jeszcze mowisz, ze ja
ich obrazam? To ONI powinni na kolanach przepraszac za takie podejscie. No
tak. To tak. Oczekiwanie od lakarzy ludzkiego podejscia to tak, jak
oczekiwanie, ze trzasne obrotowymi drzwiami. Oczywiscie nie wszyscy tacy sa.
Ale wiekszosc.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-02-14 09:52:20

Temat: Re: Powiedzcie co o tym myslicie...
Od: "Ajgor" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@r...am.torun.pl> napisal w
wiadomosci

> > Czy na prawde w Polsce lekarze nie sa zainteresowani leczeniem
pacjentow?
> > Nie interesuja ich choroby? Zajzyjcie na strone mojego internetowego
>
> zmykaj trolu

Chlopak umiera, a Ty potrafisz tylko "zmykaj trollu". Dzieki.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-02-14 09:57:35

Temat: Re: Powiedzcie co o tym myslicie...
Od: "Ajgor" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@r...am.torun.pl> napisal w
wiadomosci

> > Sprobuj ten apel zamiescis rowniez na innych forach np. gazeta.pl. forum
> > zdrowie. Tam sa takze lekarze i niektorzy mieszkajacy zagarnica, moze
ktos
> > cos bedzie wiedzial na ten temat.
> >
> > pozdr. anna
>
> Aniu,
> problem w tym, ze przynajmniej na mojej sieci ww. podany link
> prowadzi do strony testowej prywatnego portalu amigowego
> na ktorej jest faktycznie wzmianka o chorobie jego autora.

To NIE jest link do portalu amigowego. Fakt, ze autor strony, mimo
kompletnego i postepujacego paralizu calego ciala (z wyjatkiem, o ile sie
orientuje, lewej dloni) prowadzi portal amigowy, a takze jedna strone w
telegazecie programu 1-szego TVP.
Ale adres, ktory podalem, jest adresem strony calkowicie poswieconej
Krzysztofowi.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-02-14 10:47:34

Temat: Re: Powiedzcie co o tym myslicie...
Od: Hektor <m...@a...lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy na prawde w Polsce lekarze nie sa zainteresowani leczeniem pacjentow?
> Nie interesuja ich choroby? Zajzyjcie na strone mojego internetowego
> przyjaciela.

Tak, w wiekszosci tak jest

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-02-14 12:51:27

Temat: Re: Powiedzcie co o tym myslicie...
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 14 Feb 2004, Ajgor wrote:

> Chlopak umiera, lekarze sie tym nie interesuja, a Ty jeszcze mowisz, ze ja

pytales czy "lekarze w Polsce nie sa zainteresowani leczeniem pacjentow"

wiec ok, ja Ci odpowiadam, ze sa - przyklady masz na tej grupie,
ze w tych sytuacjach, kiedy mozemy cos doradzic - staramy sie to
robic i wlasciwie na tym mozna byloby skonczyc odpowiedz na to
pytanie.

Jesli chcialbys znalezc jakis osrodek dla Twojego przyjaciela,
ktory moglby sprobowac go leczyc (jesli sa mozliwosci leczenia
tej choroby ) to inaczej sformuluj pytanie, poniewaz
kazdy z nas otrzymujac dziennie conajmniej 100 spamow jak
zobaczy takiej tresci post to moze go skasowac nie patrzac
na link bo taki z pytaniem "CZY LEKARZE W POLSCE CHCA LECZYC"
jednak sklania do tego aby wrzucic go w KF patrzac
na pierwszy rzut oka

A poza tym trzeba znac wiecej szczegolow - ze strony WWW
mozna przeczytac "zapalenie kostniejace miesni, dodam tylko,ze jest ona
nieuleczalna i postepujaca. Byem ju w wielu szpitalach w caej Polsce i
niestety, nikt mi nie mogl pomoc. :-(" - moze niestety jest to jedna
z nieuleczalnych chorob postepujacych z dystrofia miesni i lekarze
nie NIE CHCA ale NIE SA W STANIE pomoc?

Prosba wiec jest taka. Jesli pytanie i zalezy Wam na odpowiedzi
a nie wywolywaniu afery starajcie sie pytac tak aby mozna bylo
zorientowac sie, ze jest to powazne pytanie, na ktore warto
odpowiedziec, bo strasznie trudno jest w Internecie ostatnio
cedzic to, co jest wazne od tego, co jest spamem.

Moja w pierwszym rzedzie reakcja "zmiataj trolu" tyczy
sie wlasnie tego aspektu, ze w pierwszej chwili mozna
wnioskowac, ze zalezy Ci na psioczeniu na lekarzy
a nie pomocy choremu. Jesli jest inaczej to pisz inaczej

P.

Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
*Sun Classic OpenBSD installation - to make an old computer young!
We are open on Open(BSD)!-> http://renata.am.torun.pl*
http://www.am.torun.pl/~pekasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-02-14 14:06:19

Temat: Re: Powiedzcie co o tym myslicie...
Od: " annaklay" <a...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ajgor <a...@g...pl> napisał(a):

>
> Uzytkownik "Piotr Kasztelowicz" napisal w wiadomosci
>
> > "czy lekarze w Polsce nie maja ochoty leczyc" itp.
> >
> > To jest po prostu obrazliwe.

>
> JAKIE??? OBRAZLIWE?? To ja przytocze fragment z tej strony:
>
> "Nikt sie nie zaiteresowal tym dziwnym przypadkiem, jakim jest moja
choroba.
> W tej chwili jestem zdany sam na siebie i swoja chorobe, zadnej
> specjalistycznej opieki lekarskiej, lekarstw, nic."
>
> To tak, jak bys powiedzial, ze nazwanie zlodzieja zlodziejem jest
obrazliwe.
> Chlopak umiera, lekarze sie tym nie interesuja, a Ty jeszcze mowisz, ze ja
> ich obrazam? To ONI powinni na kolanach przepraszac za takie podejscie. No
> tak. To tak. Oczekiwanie od lakarzy ludzkiego podejscia to tak, jak
> oczekiwanie, ze trzasne obrotowymi drzwiami. Oczywiscie nie wszyscy tacy
sa.
> Ale wiekszosc.


Ajgor, jesli moge cos powiedziec w tej sprawie. Niestety Piotr Kasztelowicz
ma racje. Nie mozna tak formulowac prosby do lekarzy ktorzy staraja sie
pomagac ludziom za pomoca internetu. Dlaczego do nich wlasnie masz pretensje?
Przeciez oni robia cos wiecej anizeli inni lekrze i poswiecaja swoj prywatny
czas na udzielanie pomocy ludziom. Przeciez oni moga tego nie robic,
prawda? Nie wiem czy wiekszosc lekarzy taka jest. Wsrod lekarzy sa tez rozni
ludzie, jedni sa bardziej idealni inni mniej:-)
Internet na szczescie jest doskonalym medium pozwalajacym szybko dotrzec do
szerokieg kregu spoleczenstwa.
Choroba na ktora choruje twoj kolega jest stosunkowo rzadka choroba i to nie
wina lekarzy ze nie moga pomoc. Istnieje ogromna ilosc chorob ktorych
medycyna jeszcze nie potrafi leczyc, ale tez jest ogromna ilosc chorob z
ktorymi dobrze sobie jednak radzi. Trzeba jednak samemu sie bardzo
zaangazowac w poszukiwania metod ktore moze nie sa jeszcze powszechnie znane
nawet lekarzom, bo z uwagi na ich rzadkie wystepowanie, nie sa opracowane
odpowiednie metody leczenia. Leczeniem takich chorob czesto zajmuja sie
tylko specjalistyczne osrodki i sa to czesto niestety metody eksperymentalne.
Jesli wiec chcesz pomoc swojemu koledze to moze sprobuj to troszke jednak
przemyslec i zacznij poszukiwania od chociazby zamieszczenia informacji na
innych forach.
Ponadto zapytaj czy twoj kolega w ogole sobie tego naprawde zyczy. Moze to
brzmi paradoksalnie, ale to on i jego rodzina musza tego takze, a moze
przede wszystkim chciec:-)
Prosze pisz o twoich decyzjach i krokach ktore podejmiesz.
No i oczywiscie pamietaj ze
nalezy do problemu podejsc z duza doza zdrowego rozsadku ale w sposob
optymistyczny:-)

pozd. anna

Ps. Piotrze, bardzo prosze sprobuj moze troszeczke pomoc w tej sprawie i
wybacz koledze tego chorego chlopca. Ludzie w obliczu takiej tragedii sa
czesto zrozpaczeni swoja bezsilnoscia i roznie reaguja:-(

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

uraz nerki.
ból w okolicy lędźwi - raz jeszcze
czas na okulary ?
Implant osteoplan wrocław
Wątroba a ciąża-wypowidzcie się!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »