Pożywienie
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-28 18:26:45
Temat: PożywienieOd: "jeziorm" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam.
Nie jestem studentem medycyny wiec prosze o zrozumiałą odpowiedz.
Zastanawiałem sie ostatnio czy wszystko może szkodzić człowiekowi. Np: czy
jedzenie chleba jest tez w pewien sposób szkodliwe? to znaczy czy chleba
oprócz ważnych wartość ma również znikome szkodliwe jakies związki. Ale nie
chodzi tylko o chleb ale i o wszystko co spożywamy. A drugie pytano czy z
kałem wydalamy tylko szkodliwe substancje ?
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-09-28 19:35:53
Temat: Re: PożywienieOd: "Rukasu" <r...@a...net> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "jeziorm" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bl7955$fsg$1@news.onet.pl...
> Zastanawiałem sie ostatnio czy wszystko może szkodzić człowiekowi. Np: czy
> jedzenie chleba jest tez w pewien sposób szkodliwe? to znaczy czy chleba
> oprócz ważnych wartość ma również znikome szkodliwe jakies związki. Ale
> nie chodzi tylko o chleb ale i o wszystko co spożywamy.
Już Theophrastus Bombastus von Hohenheim (czytaj: Paracelsus) napisał w 1525
roku: "Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka
decyduje." Jak do tej pory nikt nie podważył tej teorii. Przeciwnie: Prawo
Bertranda to po prostu usystematyzowana teza Paracelsusa.
Ale miało być prosto.
Załóżmy dla uproszczenia, że żywisz się TYLKO chlebem. Teraz: jeśli np.
będziesz jadł po jednym okruszku chleba dziennie, to szybko wyczerpiesz swój
organizm i umrzesz. Z drugiej strony: jeśli jednego dnia zjesz tysiąc
bochenków, to nie ma takiej szansy, aby Twój organizm to wytrzymał.
Najłagodniejsza postać zatrucia, to wymioty, bóle brzucha i mdłości.
Bardziej prawdopodobna wersja to śmierć (np. pękniesz tak jak ten "miły" pan
w "Sensie Życia wg. Monty'ego Pythona").
Ale jeśli unikniesz obydwu skrajności, tzn. będziesz spożywał jeden-dwa
bochenki dziennie, to wszystko będzie w porządku - będziesz zdrowy.
Zgodnie ze współczesną definicją, trucizna jest to substancja, która
wprowadzona w małych dawkach do organizmu, wskutek właściwości
toksykologicznych, może wywołać zaburzenia czynności ustroju i śmierć.
Jak widzisz definicja jest bardzo "ogólna" i mało konkretna. Np. co to
znaczy: "w małych dawkach"? Dlaczego "może", a nie "wywołuje"? Czy np.
poprawa nastroju w wyniku spożycia czekolady (endorfiny, seratonina,
dopaminy) to "zaburzenie czynności ustroju", czy wręcz przeciwnie?
Nie wiem jak dla chleba, ale gdzieś czytałem, że ADI (dawka dzienna, której
przekroczenie może powodować zatrucie) dla zwykłego cukru wynosi około 1kg.
Czyli mówiąc prościej: jesli zjesz w ciągu dnia 1 kg cukru, to możesz mieć
poważne sensacje żołądkowe. Może się nawet przekręcisz?
Z drugiej strony często stosuje się znane trucizny w małych dawkach jako
leki. Np. jady niektórych węży to lek na niską krzepliwość krwi. Także
niektóre witaminy są tak naprawdę silnie toksyczne (jednak ich niedobór jest
przynajmniej tak samo śmiertelny).
Np. nadmiar witaminy A (czyli mniej nawet niż JEDEN GRAM tej witaminy) może
powodować owrzodzenie, czy wręcz odpadanie skóry. Nadmiar witaminy K
prowadzi bezpośrednio do trwałego uszkodzenia mózgu.
Przechodząc do konkluzji: wszystko zależy od tego, ile tego chleba zjesz. Ja
bym się na Twoim miejscu nie przejmował - bardzo mała jest szansa, że
organizm "pozwoli" Ci przekroczyć poziom, który mógłby być NAPRAWDĘ
niebezpieczny. Prędzej zacznie boleć Cię brzuch, zaczniesz wymiotować, ew.
uczucie sytości przejmie władzę nad Twoim ciałem i nie pozwoli Ci połknąć
nawet jednego kęsa więcej.
...no, chyba że jesteś alergikiem, lub masz jakieś poważne zaburzenia
metabolizmu.
> A drugie pytano czy z kałem wydalamy tylko szkodliwe substancje?
Nie, nie tylko. Prawdę mówiąc to "procentowo rzecz ujmując" jest ich w kale
bardzo niewiele.
--
Pozdrawiam
Rukasu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-09-28 19:53:21
Temat: Re: PożywienieOd: "Justyna" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
> A drugie pytano czy z
> kałem wydalamy tylko szkodliwe substancje ?
nie, szkodliwe substancje wydalamy gł. z moczem
a z kałem gł. niestrawione resztki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |