| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-09-13 18:38:23
Temat: Problem osuwających się dziąsłeł i bezradnych stomatologówWitam,
Od jakichś 4 lat (a mam teraz 28) mam problem z osuwającymi się
dziąsłami. Przy górnych czwórkach już doszło do odkrycia korzenia,
powoli, ale jednak osuwają się pozostałe. Byłem u wielu stomatologów w
tej sprawie, jedyne co zalecili to usuwanie osadu skalingiem oraz
szczotkowanie miękką szczoteczką w kierunku od dziąsła. Mówią, że
innej metody na to nie ma. Być może i hamuje to zjawisko, ale niestety
postęp widzę nadal.
Ogólnie nigdy nie miałem problemów z zębami, próchnica bardzo śladowa,
jedyna sprawa to nadwrażliwość na zimno. Mimo tego zaczynam się
obawiać, że za lat 5 nie będę miał już naturalnych zębów, bo po
odkryciu korzeni po prostu osłabną i wypadną. Interesujące jest to, że
nie towarzyszą temu żadne bóle, a opuchnięcia są bardzo rzadko, mijają
po 1 dniu i są także bezbolesne.
Nie wiem jak mógłbym to powstrzymać - będę wdzięczny za jakiekolwiek
(byle dobre ;)) rady?
Zdrówka
teel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-09-13 19:36:32
Temat: Re: Problem osuwających się dziąsłeł i bezradnych stomatologów
Użytkownik "teel" <t...@g...com> napisał w wiadomości
news:784aecf4-837c-403d-b0b4-20f9bf7c5e82@d1g2000hsg
.googlegroups.com...
Witam,
Od jakichś 4 lat (a mam teraz 28) mam problem z osuwającymi się
dziąsłami. Przy górnych czwórkach już doszło do odkrycia korzenia,
powoli, ale jednak osuwają się pozostałe. Byłem u wielu stomatologów w
tej sprawie, jedyne co zalecili to usuwanie osadu skalingiem oraz
szczotkowanie miękką szczoteczką w kierunku od dziąsła. Mówią, że
innej metody na to nie ma. Być może i hamuje to zjawisko, ale niestety
postęp widzę nadal.
Ogólnie nigdy nie miałem problemów z zębami, próchnica bardzo śladowa,
jedyna sprawa to nadwrażliwość na zimno. Mimo tego zaczynam się
obawiać, że za lat 5 nie będę miał już naturalnych zębów, bo po
odkryciu korzeni po prostu osłabną i wypadną. Interesujące jest to, że
nie towarzyszą temu żadne bóle, a opuchnięcia są bardzo rzadko, mijają
po 1 dniu i są także bezbolesne.
Nie wiem jak mógłbym to powstrzymać - będę wdzięczny za jakiekolwiek
(byle dobre ;)) rady?
Zdrówka
teel
szukaj rozwiazania tutaj
http://forum.dentonet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-09-13 23:48:41
Temat: Re: Problem osuwających się dziąsłeł i bezradnych stomatologówSą takie naświetlania dziąseł promieniowaniem podczerwonym, powodujące
odrost dziąseł. Podobno to działa. Możesz spróbować zbadać sprawę.
A może to jakaś postać szkorbutu? Mało witaminy C w diecie? Chociaż
miałbyś raczej paskudne wrzody na zębach, ale oczywiście niewiele mogę
powiedzieć, bo na własne oczy tego nie widziałem, to tylko taki pomysł.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-09-14 04:43:46
Temat: Re: Problem osuwających się dziąsłeł i bezradnych stomatologówtch pisze:
> Użytkownik "teel" <t...@g...com> napisał w wiadomości
> news:784aecf4-837c-403d-b0b4-20f9bf7c5e82@d1g2000hsg
.googlegroups.com...
> Witam,
> Od jakichś 4 lat (a mam teraz 28) mam problem z osuwającymi się
> dziąsłami. Przy górnych czwórkach już doszło do odkrycia korzenia,
> powoli, ale jednak osuwają się pozostałe. Byłem u wielu stomatologów w
> tej sprawie, jedyne co zalecili to usuwanie osadu skalingiem oraz
> szczotkowanie miękką szczoteczką w kierunku od dziąsła. Mówią, że
> innej metody na to nie ma. Być może i hamuje to zjawisko, ale niestety
> postęp widzę nadal.
>
> Ogólnie nigdy nie miałem problemów z zębami, próchnica bardzo śladowa,
> jedyna sprawa to nadwrażliwość na zimno. Mimo tego zaczynam się
> obawiać, że za lat 5 nie będę miał już naturalnych zębów, bo po
> odkryciu korzeni po prostu osłabną i wypadną. Interesujące jest to, że
> nie towarzyszą temu żadne bóle, a opuchnięcia są bardzo rzadko, mijają
> po 1 dniu i są także bezbolesne.
>
> Nie wiem jak mógłbym to powstrzymać - będę wdzięczny za jakiekolwiek
> (byle dobre ;)) rady?
Powstrzymałem u siebie ten proces, tylko że u mnie dodatkowo czasem
krwawiły dziąsła. No i do pewnego czasu miałem problem z próchnicą.
Zacząłem dokładniej myć zęby, stosować pastę do zębów "Lacalut actiw"
oraz "ajona"(uwaga koncentrat!, na początku używać minimalne ilości)
Zacząłem też ssać olej według jakiegoś artykułu w gazecie, widziałem też
ten opis w książce bodajże Elżbiety Cybulskiej, ponoć też jest opis w
jednej z książek Tombaka.
Zaleciłbym też udanie się do stomatologa w celu usunięcia kamienia
nazębnego. Po jakimś czasie kamień przestał przestał się osadzać na
moich zębach. Teraz stosuję pastę lacalut fluor oraz ajonę.
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-09-14 08:41:40
Temat: Re: Problem osuwających się dziąsłeł i bezradnych stomatologów
Użytkownik "biggero" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c624edd4-e8c2-4971-8f16-36bd6f8a602e@l42g2000hs
c.googlegroups.com...
>.
>A może to jakaś postać szkorbutu? Mało witaminy C w diecie? Chociaż
miałbyś raczej paskudne wrzody na zębach, ale oczywiście niewiele mogę
powiedzieć, bo na własne oczy tego nie widziałem, to tylko taki pomysł.
Ale dobry pomysł. W każdym podręczniku jest napisane że kłopoty z dziąsłami
to WCZESNA postć szkorbutu (późna to śmierć). W Nauce o Żywieniu W. Kiersta
pisze że 200mg dziennie i zniknie. Na opakowaniu zalecają 500.
S*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-09-16 14:09:23
Temat: Re: Problem osuwających się dziąsłeł i bezradnych stomatologówOn 14 Wrz, 06:43, adam_54 <a...@g...pl_spam> wrote:
> Zacząłem dokładniej myć zęby, stosować pastę do zębów "Lacalut actiw"
> oraz "ajona"(uwaga koncentrat!, na początku używać minimalne ilości)
> Zacząłem też ssać olej według jakiegoś artykułu w gazecie, widziałem też
> ten opis w książce bodajże Elżbiety Cybulskiej, ponoć też jest opis w
> jednej z książek Tombaka.
>
> Zaleciłbym też udanie się do stomatologa w celu usunięcia kamienia
> nazębnego. Po jakimś czasie kamień przestał przestał się osadzać na
> moich zębach. Teraz stosuję pastę lacalut fluor oraz ajonę.
Ok, dzięki za wszystkie rady, spróbuję.
Zdrówka
teel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |