Zwracam sie do szanownych grupowiczow z prosba o rade!
Ostatnio zaobserwowalem na swoich wlosach lonowych w okolicach pachwiny i na
jadrach cos jakby rudawy nalot. Czy to grzybica? Czy da sie z tym jakos
walczyc bez wizyty u lekarza?
Z gory dziekuje!