Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Problem z dziewczyną

Grupy

Szukaj w grupach

 

Problem z dziewczyną

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-16 21:11:00

Temat: Problem z dziewczyną
Od: "vilq" <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Co zrobić gdy dziewczyna ma uraz do facetów ( 2 lata w poważnym związku,
później okazało się że gośc ją bił i palił trawę ,z czym ona zaciekle
walczyła)
Jak skłonić taką dziewczynę do związku (moje uczucie do niej to ponad 4
lata)
Mówi że ma uraz do facetów i nie potrafi kochać jak dawniej. Po za tym
powiedziała coś w stylu: " nie zasługujesz na kogoś takiego jak ja". Znamy
się od 5 lat i chciałbym jej jakoś pomóc. Nie chodzi mi nawet oto żeby była
ze mną chodzi o to żeby znalazła kogoś z kim byłaby szczęśliwa. Potrzebuje
waszych rad. dzięki

--
"Spojrz w swoja glowe - mysli granatowe
Mysli jalowe na trawie na jawie
To nie zycie przy kawie to nie film i gratka
To nie misia Puchatka tak piekna chatka
To pustka w glowie to pustka w mym slowie
To pustka w mej duszy jak bardzo mnie suszy"
www.friends.napisy.prv.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-02-16 22:20:02

Temat: Odp: Problem z dziewczyną
Od: "patrycja" <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora


vilq
> Co zrobić gdy dziewczyna ma uraz do facetów ( 2 lata w poważnym związku,
> później okazało się że gośc ją bił i palił trawę ,z czym ona zaciekle
> walczyła)
> Jak skłonić taką dziewczynę do związku (moje uczucie do niej to ponad 4
> lata)
> Mówi że ma uraz do facetów i nie potrafi kochać jak dawniej. Po za tym
> powiedziała coś w stylu: " nie zasługujesz na kogoś takiego jak ja". Znamy
> się od 5 lat i chciałbym jej jakoś pomóc. Nie chodzi mi nawet oto żeby był
a
> ze mną chodzi o to żeby znalazła kogoś z kim byłaby szczęśliwa. Potrzebuje
> waszych rad. dzięki

był już podobny post i powiem to samo co wtedy, musisz po prostu przy niej b
yć. ona teraz nie ufa facetom i prędko się to nie zmieni, bądź przy niej zaw
sze kiedy będzie Cię potrzebowała, tylko tyle możesz zrobić. /tylko uważaj ż
eby się nie narzucać ;) /


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-17 00:09:38

Temat: Re: Problem z dziewczyną
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"vilq" w news:b2ouh5$ktc$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> Potrzebuje waszych rad. dzięki

Wybacz - jestem troche zmeczony wiec moze zle zabrzmiec ;-)

Zacznij ja bic i palic trawke.
Oczywiscie powyzsze nie bylo na powaznie. Ale moze ja zapytasz, czy bylaby
z Toba (lub z jakimkolwiek innym facetem) gdybys ja bil i palil trawke?
Dlaczego ona woli kogos takiego (walka z nalogiem, a wiec chec
"uratowania" zblakanej duszyczki oraz "nie zaslugujesz na kogos takiego
jak ja")? Czy szybciej zaufalaby kolejnemu metowi? Po co skoro nie musi?
Moze cos da jesli powiesz jej, ze grunt iz Ty jej ufasz, a nawet jesli sie
pomylisz to to bedzie wylacznie Twoj problem. Jesli wiec chcesz sie dac
"wykorzystac" komus kto na Ciebie "nie zasluguje" to Twoja decyzja - ona
niech Cie na sile nie chroni tylko korzysta bo jak daja trzeba brac, a
uciekac jak bija! Ona widac ma odwrotnie - ucieka jak daja i bierze gdy
bija.



pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-17 06:29:38

Temat: Re: Problem z dziewczyną
Od: "Bio`" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



--


"vilq" <v...@w...pl> wrote in message
news:b2ouh5$ktc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Co zrobić gdy dziewczyna ma uraz do facetów ( 2 lata w poważnym związku,
> później okazało się że gośc ją bił i palił trawę ,z czym ona zaciekle
> walczyła)
> Jak skłonić taką dziewczynę do związku (moje uczucie do niej to ponad 4
> lata)
> Mówi że ma uraz do facetów i nie potrafi kochać jak dawniej. Po za tym
> powiedziała coś w stylu: " nie zasługujesz na kogoś takiego jak ja". Znamy
> się od 5 lat i chciałbym jej jakoś pomóc. Nie chodzi mi nawet oto żeby
była
> ze mną chodzi o to żeby znalazła kogoś z kim byłaby szczęśliwa. Potrzebuje
> waszych rad. dzięki


PRO-POZYCJA...

trzeba mieć uszy wielkie i słuchać...
trzeba mieć oczy otwarte i widzieć...
nie wolno myśleć o sobie...
stłumić egocentryzm.
i otworzyć się na nią...(w zasadzie to powinno odnosić się do wszystkich
ludzi na ziemi)

Kobietek trzeba słuchać, być cierpliwym, i dawać poczucie bezpieczeństwa,
nie myśleć o swoich przyjemnościach, nie dowartościowywać się kobietką,
tylko być, byc partnerem do rozmowy, milczenia, płakania, śmiania się...

przedewszystkim słuchać [moze nie zawsze] ale słuchać...

a i jeszcze jedno...
pamiętajmy że kobietki potrafią i czasem uwielbiaja się
nakrecać...wyolbżymiać, przerysowywać,
takrze w odpowiednim momencie trzeba zaciągnąć hamulce, w odpowiednim
stylu....


--
Let t` sun to shame on ya !
Best Regardz
Bio`
Mental moderator.
--




> --
> "Spojrz w swoja glowe - mysli granatowe
> Mysli jalowe na trawie na jawie
> To nie zycie przy kawie to nie film i gratka
> To nie misia Puchatka tak piekna chatka
> To pustka w glowie to pustka w mym slowie
> To pustka w mej duszy jak bardzo mnie suszy"
> www.friends.napisy.prv.pl
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-17 12:49:11

Temat: Re: Problem z dziewczyną
Od: t...@i...pl szukaj wiadomości tego autora

Najlepiej badz przy niej do 35 roku zycia. Pozniej, kiedy bedzie miala rodzine,
dzieci, a Ty bedziesz wciaz sam nie zwracaj na to uwagi, moze troszke jedynie
mniej sie narzucaj. Po prostu przy niej badz. Ona bedzie Cie potrzebowac.
Posluchasz sobie o jej problemach z mezem, o tym jak on jej nie rozumie. A kto
wie, moze nawet bedziesz mogl obejrzec ich zdjecia z udanych wakacji. Pamietaj,
co by sie nie dzialo badz przy niej. Jak bedzie poznawala nowych facetow to
bedziesz mial okazje o nich sobie posluchac, doradzic. Trwaj i nie poddawaj
sie. A teraz zagadka - do jakich wnioskow dojdziesz przy 50-tce ?



> był już podobny post i powiem to samo co wtedy, musisz po prostu przy niej b
> yć. ona teraz nie ufa facetom i prędko się to nie zmieni, bądź przy niej zaw
> sze kiedy będzie Cię potrzebowała, tylko tyle możesz zrobić. /tylko uważaj ż
> eby się nie narzucać ;) /
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-17 13:39:41

Temat: Odp: Problem z dziewczyną
Od: "patrycja" <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora


<t...@i...pl> > Najlepiej badz przy niej do 35 roku zycia. Pozniej,
kiedy bedzie miala rodzine,
> dzieci, a Ty bedziesz wciaz sam nie zwracaj na to uwagi, moze troszke
jedynie
> mniej sie narzucaj. Po prostu przy niej badz. Ona bedzie Cie potrzebowac.
> Posluchasz sobie o jej problemach z mezem, o tym jak on jej nie rozumie. A
kto
> wie, moze nawet bedziesz mogl obejrzec ich zdjecia z udanych wakacji.
Pamietaj,
> co by sie nie dzialo badz przy niej. Jak bedzie poznawala nowych facetow
to
> bedziesz mial okazje o nich sobie posluchac, doradzic. Trwaj i nie
poddawaj
> sie. A teraz zagadka - do jakich wnioskow dojdziesz przy 50-tce ?

buahahahaha-> to nie było zabawne ;p ..ok, było :]
nie mówiłam że zawsze i bez względu na wszystko ma być jej wierny.. poza tym
"bycie przy kimś" nie musi oznaczać poświęcenia życia dla kogoś (!) poza tym
on twierdzi że ją kocha więc kilka ~miesięcy nie sprawi mu aż takiego bólu..
no chyba że jego miłość jest tak głęboka jak moje doniczki na kaktusy ;) no
i napisał też że nie chodzi mu o to /przynajmniej nie tylko o to/ żeby byli
razem. chce jej pomóc... czemu ludzie zapominają o czymś takim jak Przyjaźń?
hmmm?
tak wiec Twoja wypowiedź nie była adekwatna... ;p


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-18 07:42:58

Temat: Re: Problem z dziewczyną
Od: t...@i...pl szukaj wiadomości tego autora

Droga Patrycjo, wg mnie to ten kolega zrobi dokladnie tak, jak napisalas :)
Widac, ze go troche ta kobieta zakrecila, a takie emocje maja to do siebie, ze
ich sie slucha. A takiej sytuacji one podpowiadaja to co Ty napisalas.
Jak slusznie zauwazylas, byl podobny post i ja nie bede powtarzal tego, co
wtedy napisalem. W skrocie, taki "zwiazek" to jedno wielkie ludzenie siebie i
zycie nadziejami. A zycie ucieka, dla mnie szkodaby bylo nawet tych kilku
miesiecy.
Dodam jeszcze. To niech sie zdecyduje, czy chce byc przyjacielem, czy osobistym
narzyczonym :)

Pozdrowka
Tuvox

> poza tym
> on twierdzi że ją kocha więc kilka ~miesięcy nie sprawi mu aż takiego bólu..
> no chyba że jego miłość jest tak głęboka jak moje doniczki na kaktusy ;) no
> i napisał też że nie chodzi mu o to /przynajmniej nie tylko o to/ żeby byli
> razem. chce jej pomóc... czemu ludzie zapominają o czymś takim jak Przyjaźń?
> hmmm?
> tak wiec Twoja wypowiedź nie była adekwatna...  ;p



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-18 07:45:10

Temat: Re: Problem z dziewczyną
Od: e...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

MYSLE ZEBYS NIE DAWAL ZA WYGRANA,ZE MEZCZYZNI TEZ POTRAFIA BYC DELIKATNI I
MILI.STARAJ SIE BYC JEJ PRZYJACIELEM,POMAGAJ JEJ I STARAJ SIE JA ZAWSZE
WYSLUCHAC I ZROZUMIEC.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-18 08:44:28

Temat: Odp: Problem z dziewczyną
Od: "Mariko" <m...@p...okay.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <e...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:6...@n...onet.pl...
> MYSLE ZEBYS NIE DAWAL ZA WYGRANA,ZE MEZCZYZNI TEZ POTRAFIA BYC DELIKATNI I
> MILI.STARAJ SIE BYC JEJ PRZYJACIELEM,POMAGAJ JEJ I STARAJ SIE JA ZAWSZE
> WYSLUCHAC I ZROZUMIEC.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Czasem jednak im bardziej sie starasz tym bardziej druga osoba traktuje to
za sstan normalny i zaczyna Cie traktowc juz nie jako osobe, na ktora mozna
liczyc, ale robota, ktoremu wszystko powiesz a on sie na chwile przejmie,
wzruszy, ale wlasnych klopotow nie bedzie mial... Jesli nie ma ochoty sie
meczyc - wolna wola, nikt go nie zmusza, a cierpietnikiem nie musi byc.

Pozdrawiam,
Mariko (juz w nieco lepszym nastroju)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-18 13:16:19

Temat: Re: Problem z dziewczyną
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

<e...@o...pl> w news:6472.0000002b.3e51e485@newsgate.onet.pl
napisał(a):
>
> MYSLE ZEBYS NIE DAWAL

Przepraszam, ale caps lock Ci sie zablokowal najwyrazniej ;-)

1. Drukowane litery w sieci oznaczaja krzyk (dlaczego wiec na nas
krzyczysz - glusi nie jestesmy ;-P)
2. Niewygodnie czyta sie dluzsze wypowiedzi napisane wylacznie drukowanymi
literami.



pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

pamietnik
pamietnik
artysta
Czy to da sie uleczyc ???
Badanie internautów

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »