Problem z uchem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2010-08-25 08:44:46

Temat: Problem z uchem
Od: krzysiek82 <o...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

witajcie
raz na jakiś czas po myciu głowy zapychało mi się ucho, dzisiaj jednak
zapchało mi się tak,że już od 7 ledwo co na nie słyszę. Skakanie na
jednej noce nie działa. Proszę o wszelkie porady bo z jednym uchem jakoś
głupio jest:/

--
krzysiek82

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2010-08-25 08:52:58

Temat: Re: Problem z uchem
Od: "Plumke" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "krzysiek82" <o...@c...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c74d801$0$21007$6...@n...neostrad
a.pl...
> witajcie
> raz na jakiś czas po myciu głowy zapychało mi się ucho, dzisiaj jednak
> zapchało mi się tak,że już od 7 ledwo co na nie słyszę. Skakanie na jednej
> noce nie działa. Proszę o wszelkie porady bo z jednym uchem jakoś głupio
> jest:/
>
> --

rozumiem ze ewentualna woskowine usunales (?)....polecam odsaczanie wody
lignina - u mnie dziala wysmienicie

plumke

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2010-08-25 09:00:29

Temat: Re: Problem z uchem
Od: Sender <l...@n...piotrek> szukaj wiadomości tego autora

krzysiek82 pisze:
> witajcie
> raz na jakiś czas po myciu głowy zapychało mi się ucho, dzisiaj jednak
> zapchało mi się tak,że już od 7 ledwo co na nie słyszę. Skakanie na
> jednej noce nie działa. Proszę o wszelkie porady bo z jednym uchem jakoś
> głupio jest:/

Kiedyś też tak miałem i poszedłem z tym do laryngologa,
po kolejce oczywiście po skierowanie, a potem kolejce u niego.
No więc po kilku godzinach starań lekarz obejrzał ucho,
napełnił taką imponujących rozmiarów gruchę letnią wodą
i przepłukał mi ucho pod dość sporym ciśnieniem.
Pomogło od razu.Po tym incydencie poszedłem do apteki i kupiłem
Największą gruchę jaką tam mieli (taką gumową dla dzieci do
nosa) i jak objawy się ponowiły, to podczas kąpieli z 10 razy
sam sobie przepłukałem takie ucho.
W zasadzie to profilaktycznie oba.
I po 2-3 razach od kilku lat nie mam już żadnych problemów z uszami.
S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2010-08-25 13:16:20

Temat: Re: Problem z uchem
Od: gazebo <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik krzysiek82 napisał:
> witajcie
> raz na jakiś czas po myciu głowy zapychało mi się ucho, dzisiaj jednak
> zapchało mi się tak,że już od 7 ledwo co na nie słyszę. Skakanie na
> jednej noce nie działa. Proszę o wszelkie porady bo z jednym uchem jakoś
> głupio jest:/
>
zapytaj w aptece o srodek do uszu rozpuszczajacy woskowine

--
bla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2010-08-25 16:17:14

Temat: Re: Problem z uchem
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-08-25 15:16, gazebo pisze:
> Użytkownik krzysiek82 napisał:
>> witajcie
>> raz na jakiś czas po myciu głowy zapychało mi się ucho, dzisiaj jednak
>> zapchało mi się tak,że już od 7 ledwo co na nie słyszę. Skakanie na
>> jednej noce nie działa. Proszę o wszelkie porady bo z jednym uchem jakoś
>> głupio jest:/
>>
> zapytaj w aptece o srodek do uszu rozpuszczajacy woskowine

Najlepsze i chyba najtańsze są krople CERUMEX.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2010-08-27 13:40:18

Temat: Re: Problem z uchem
Od: "P.apa5.merf" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Órzytkownik "gazebo" napisał:
>> witajcie
>> raz na jakiś czas po myciu głowy zapychało mi się ucho, dzisiaj jednak
>> zapchało mi się tak,że już od 7 ledwo co na nie słyszę. Skakanie na
>> jednej noce nie działa. Proszę o wszelkie porady bo z jednym uchem jakoś
>> głupio jest:/
>>
> zapytaj w aptece o srodek do uszu rozpuszczajacy woskowine

pewnie prościej i lepiej będzie udać się do laryngologa na płukanie tego
ucha i załatwi problem w 5minut (pomijając kolejki:O)

środki do uszu to tylko środki maskujące problem, można za ich pomocą
odetkac ucho, ale jest to czaso i pracochłonne:O)

dodatkowo osoba z zapchanym uchem musi zdać sobie sprawę że ma jakiś
przewlekły problem zapalny w jamie gardłowo-nosno-usznej:O) bo ucho samo z
siebie się nie zapycha, jest to tylko objaw przewlekłego stanu zapalnego,
ktury pewnie jest nieodczuwalny, i po odetkaniu ucha za jakiś czas ucho
znowu się zapcha i niestety będzie się już tak zapychać:O(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2010-08-27 15:16:27

Temat: Re: Problem z uchem
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-08-27 15:40, P.apa5.merf pisze:

> pewnie prościej i lepiej będzie udać się do laryngologa na płukanie tego
> ucha i załatwi problem w 5minut (pomijając kolejki:O)

Znowu zmieniłeś nicka i zmuszasz ludzi do czytania swoich wypocin.

Laryngolog Ci powie: spadaj! Uszy masz czyste, nic nie widzę.
Laryngologom nic się nie chce robić. Najwyżej receptę na antybiotyk zapisze.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2010-08-28 14:41:12

Temat: Re: Problem z uchem
Od: "Strachu S." <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kiedyś też tak miałem i poszedłem z tym do laryngologa,
> lekarz obejrzał ucho,
> napełnił taką imponujących rozmiarów gruchę letnią wodą
> i przepłukał mi ucho pod dość sporym ciśnieniem.
> Pomogło od razu.Po tym incydencie poszedłem do apteki i kupiłem
> Największą gruchę jaką tam mieli (taką gumową dla dzieci do
> nosa) i jak objawy się ponowiły, to podczas kąpieli z 10 razy
> sam sobie przepłukałem takie ucho.
> W zasadzie to profilaktycznie oba.
> I po 2-3 razach od kilku lat nie mam już żadnych problemów z uszami.
> S.

Takie gruszki to niepotrzebna zabawa.
Trzeba korzystac na stacji benzynowej z kompresora do pompowania kół.

Np. na ESSO jest za darmo, srednica wylotowa z wezyka pasuje idealnie do ucha
doroslego czlowieka.
Dla dzieci trzeba uzyc specjalnej redukcji.

Strachu S.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2010-08-28 14:47:48

Temat: Re: Problem z uchem
Od: "Strachu S." <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > raz na jakiś czas po myciu głowy zapychało mi się ucho, dzisiaj jednak
> > zapchało mi się tak,że już od 7 ledwo co na nie słyszę. Skakanie na
> > jednej noce nie działa. Proszę o wszelkie porady bo z jednym uchem jakoś
> > głupio jest:/

> >
> zapytaj w aptece o srodek do uszu rozpuszczajacy woskowine

albo w najblizszym sklepie o takie cos:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Przepychacz_sanitarny

strachu S.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl