| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-17 20:52:07
Temat: Problem z włosami...Mam 16 lat i mam poważny probłem...Praktycznie wszyscy mężczyźnie w mojej
rodzinie od strony ojca są łysi :) Ja mam genetycznie słabe, żadkie
włosy...Co moge robić aby ich nie stracić i czy moge jakoś sprawić żeby
"było ich więcej" ??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-01-18 01:29:11
Temat: Re: Problem z włosami...Sat, 17 Jan 2004 21:52:07 +0100, na pl.sci.medycyna, Terrestrat napisał(a):
> Mam 16 lat i mam poważny probłem...Praktycznie wszyscy mężczyźnie w mojej
> rodzinie od strony ojca są łysi :) Ja mam genetycznie słabe, żadkie
> włosy...Co moge robić aby ich nie stracić i czy moge jakoś sprawić żeby
> "było ich więcej" ??
piloxdilil lub loxon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-01-18 09:53:45
Temat: Re: Problem z włosami...> mam genetycznie słabe, żadkie
> włosy...Co moge robić aby ich nie stracić i czy moge jakoś sprawić żeby
> "było ich więcej" ??
sysyematyczne stosowanie 2% minoxidilu (loxon, piloxidil, regaine), można
dodać lotion lub ampułki sebodadin (inter-fragrances) lub tonik Neril
(garnier, apteki). zdrowa dieta, a jeśli nie, to wspomaganie sie "tabletkami
na włosy" typu merz special, silica itd.
ale moż eiś okazać, ze to wszytko tylko odsunie w czasie łysienie.
(można też zapytać lekarza o finasteryd- propecia, proscar, penester)
włosy można optycznie zagęścić i zwiększyc ich ilość odpowiednią fryzurą
(np. cieniowanie, baleayge)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-01-18 10:31:39
Temat: Re: Problem z włosami...> piloxdilil lub loxon
zgadzam się !!!
efekty widać na pierwszy rzut oka ;)
pozdrawiam
quirky
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-01-18 12:41:02
Temat: Re: Problem z włosami...Sun, 18 Jan 2004 11:31:39 +0100, na pl.sci.medycyna, quirky napisał(a):
>> piloxdilil lub loxon
>
> zgadzam się !!!
> efekty widać na pierwszy rzut oka ;)
>
a co stosujesz ???
z jakim skutkiem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-01-18 13:11:22
Temat: Odp: Problem z włosami...Jak narazie niestosowałem niczego poza szamponami z odżywką... A czy te
środki musza byc przepisane przez dermatologa?? I czy moge je stosowac juz w
moim wieku....?? Narazie jeszcze moje wlosy wygladaja w miare dobrze...
Poprostu mam tendencje rodzinne do "lysienia" i chcem temu zapobiec...
Użytkownik rafal <s...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:v...@4...net...
> Sun, 18 Jan 2004 11:31:39 +0100, na pl.sci.medycyna, quirky napisał(a):
>
> >> piloxdilil lub loxon
> >
> > zgadzam się !!!
> > efekty widać na pierwszy rzut oka ;)
> >
>
> a co stosujesz ???
> z jakim skutkiem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-01-18 13:57:24
Temat: Re: Problem z włosami...> a co stosujesz ???
nie, ale mężczyzna mojego życia stosuje
> z jakim skutkiem
rezultaty są oszałamiające....
zakochana quirky.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-01-18 14:00:00
Temat: Re: Problem z włosami...Rozumie Twój problem, też miałem podobny, mianowicie bardzo głębokie zakola
i wysokie czoło. Pomocna jest mi obecna moda, obcinam się krótko, podobno
częste cięcie włosów wzmacnia je, krótkie włosy są łatwe w utrzymaniu,
często je myje, po każdym myciu jakaś odżywka, piszę jakaś, bo to raz coś z
pokrzywą następnie z czarną rzepą, po prostu co wpadnie mi w ręce. Efekty
jakie osiągnąłem to: zakola zostały, wysokie czoło również, reszta włosów
wyraźnie zmężniała i mało ich ubywa. Przede wszystkim mam lepsze
samopoczucie, zawsze mogę obciąć się jeszcze krócej i kto będzie wiedział
gdzie kończy się fryzura a zaczyna łysina ?
--
Pozdrawiam.
>> > Sluchaj < <<
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-01-18 14:09:44
Temat: Odp: Problem z włosami...Właśnie zapomniałem dodać że noszę dłuższe włosy (dł. ok.12-15cm ) podcinam
co 2-3 miesiące o połowe.....Ogólnie nie wygląda to źle... Krótkie ścinanie
raczej odpada...chociaż dzięki za porade ;)
Użytkownik Sluchaj <s...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bue3ht$7lm$...@i...gazeta.pl...
> Rozumie Twój problem, też miałem podobny, mianowicie bardzo głębokie
zakola
> i wysokie czoło. Pomocna jest mi obecna moda, obcinam się krótko, podobno
> częste cięcie włosów wzmacnia je, krótkie włosy są łatwe w utrzymaniu,
> często je myje, po każdym myciu jakaś odżywka, piszę jakaś, bo to raz coś
z
> pokrzywą następnie z czarną rzepą, po prostu co wpadnie mi w ręce. Efekty
> jakie osiągnąłem to: zakola zostały, wysokie czoło również, reszta włosów
> wyraźnie zmężniała i mało ich ubywa. Przede wszystkim mam lepsze
> samopoczucie, zawsze mogę obciąć się jeszcze krócej i kto będzie wiedział
> gdzie kończy się fryzura a zaczyna łysina ?
>
>
> --
> Pozdrawiam.
> >> > Sluchaj < <<
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-01-18 16:52:40
Temat: Re: Problem z w3osami... (was: Problem z w?osami...)Pamiętnego dnia Sun, 18 Jan 2004 15:00:00 +0100, na pl.sci.medycyna,
Sluchaj wystukał(a) złowieszcze słowa:
> zawsze mogę obciąć się jeszcze krócej i kto będzie wiedział
> gdzie kończy się fryzura a zaczyna łysina ?
Nigdy nie jestem w stanie tego zrozumiec ;)
Wielu mezczyzn lysiejac - w desperacji niemal - zaczyna sie obcinac bardzo
krotko, czesto wrecz golic. Boja sie lysiny, walcza z nia, jest dla nich
przyczyna roznych kompleksow. A jednoczesnie by ja ukryc - sprawiaja ze...
sa lysi.
To dla mnie odwieczna tajemnca - kwestia motywacji ;)
--
Pozdrawiam
Agnieszka Mockałło
-----------------------------
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
Jeśli mieszkasz w Lublinie lub okolicach to zapraszam pod adres:
http://www.zwierzeta.cisza.pl/lecznica_azorek.html
Odpisując na priv, usuń "wytnij_to" z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |