Data: 2003-05-21 13:27:23
Temat: Problemy z czytaniem
Od: Marcin Kowalski <marcin.kowalski@_KICKME_people.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mam taki niefajny problem... Za nic nie moge sie skoncentrowac w
czasie czytania. Nie ma tu wiekszego zanczenia trudnosc tekstu, bo
polega to przede wsztstkim na tym, ze sam nie wiem co czytam...
Koncentruje sie na mysleniu o tym, ze sie dekoncentruje i dodatkowo na
tym, ze idzie mi to wyjatkowo powoli. Po prostu masakra. Notorycznie
cofam sie o akapit, albo nawet kilka... w zaleznosci od tego, jak
szybko zorientuje sie, ze wcale nie zastanawiam sie nad trescia np.
ksiazki.
Kompletnie nie wiem co mam z tym zrobic i zastanawiam sie, czy
istnieja jakies chalupnicze metody poradzenia sobie z tego typu
problemem.
Sytuacja bylaby moze nieco mniej skomplikowana, gdybym nie byl
studentem, ktory naprawde lubi kiazki.
heelp.
--
Marcin Kowalski
|