Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Prochnica u trzylatka

Grupy

Szukaj w grupach

 

Prochnica u trzylatka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-08-29 19:19:31

Temat: Prochnica u trzylatka
Od: "Marcin" <y...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Mam pytanko. Na czym polega leczenie próchnicy u takiego małego
dzieciaczka.
Bardzo proszę o odpowiedź.
Pzdr
Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-08-29 20:15:02

Temat: Odp: Prochnica u trzylatka
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Marcin <y...@g...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@e...googlegr
oups.com...
Mam pytanko. Na czym polega leczenie próchnicy u takiego małego
dzieciaczka.
Bardzo proszę o odpowiedź.


Na wierceniu i plombowaniu...jeśli szczotka i pasta nie pomogą ;)
Fluorowania czy innych metod takim małym dzieciom lekarze nie zalecają...



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-08-29 20:43:43

Temat: Re: Prochnica u trzylatka
Od: Radosław Rossa <r...@N...SPAM.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Mam pytanko. Na czym polega leczenie próchnicy u takiego małego
>dzieciaczka.

Najczęściej wystarcza impregnacja (zwykle stosuje się do tego celu azotan
srebra, albo zwiazki cynku + strącalnik, którym najcześciej jest płyn Lugola).
Po impregnacji srebrem zęby (ubytki) przybieraja b. ciemną barwę (są w zasadzie
czarne), ale AgNO3 jest najskuteczniejszy.
Ubytki w zebach mlecznych wypełnia się "klasycznie" jedynie w przypadku dobrze
ograniczonych i nieco głębszych ubytków, impregnacja jest stosowana w przypadku
próchnicy stosunkowo rozległej i w ubytkach raczej plytkich.
Pzdr.
RR ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-08-29 20:50:11

Temat: Re: Prochnica u trzylatka
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

Radosław Rossa pisze 29-08-2006 22:43:
>> Mam pytanko. Na czym polega leczenie próchnicy u takiego małego
>> dzieciaczka.
>
> Najczęściej wystarcza impregnacja (zwykle stosuje się do tego celu azotan
> srebra, albo zwiazki cynku + strącalnik, którym najcześciej jest płyn Lugola).
> Po impregnacji srebrem zęby (ubytki) przybieraja b. ciemną barwę (są w zasadzie
> czarne), ale AgNO3 jest najskuteczniejszy.
> Ubytki w zebach mlecznych wypełnia się "klasycznie" jedynie w przypadku dobrze
> ograniczonych i nieco głębszych ubytków, impregnacja jest stosowana w przypadku
> próchnicy stosunkowo rozległej i w ubytkach raczej plytkich.

Zamiast impregnacji można spróbować (w płytkich ubytkach) pokrycie
glasjonomerem (np. Fuji VII).

No i jeszcze przełożyć przez kolano rodziców i/lub dziadków za
dopuszczenie do takiego stanu.

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lesheck (at) poczta fm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-08-29 21:38:33

Temat: Re: Prochnica u trzylatka
Od: Radosław Rossa <r...@N...SPAM.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zamiast impregnacji można spróbować (w płytkich ubytkach) pokrycie
> glasjonomerem (np. Fuji VII).

Można, ale impregnację jest nieco łatwiej wykonać (chociażby w prochnicy
okręznej), a poza tym do impregnacji wystarczy jedynie usunięcie rozmiękłych
tkanek i efekt przy regularnych wizytach jest murowany.
I jeszcze druga sprawa - impregnacja jest tańsza, co szczególnie przy realiach
NFZowskich :-( jest dosyc ważne.
(Fuji nie używałem - dotychczas z GI tylko Ketac Molar. Niestety pare razy się
zdarzyło, że przy płytkich ubytkach Ketac wypadł :-( - wina pewnie moja, ale też
warunków, ktore u małych dzieci do idealnych często nie należą...)

Pzdr.
RR ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-08-29 21:49:24

Temat: Re: Prochnica u trzylatka
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

Radosław Rossa pisze 29-08-2006 23:38:
>> Zamiast impregnacji można spróbować (w płytkich ubytkach) pokrycie
>> glasjonomerem (np. Fuji VII).
>
> [...] a poza tym do impregnacji wystarczy jedynie usunięcie rozmiękłych
> tkanek i efekt przy regularnych wizytach jest murowany.

No, przy Fuji ponoć też.

> I jeszcze druga sprawa - impregnacja jest tańsza, co szczególnie przy realiach
> NFZowskich :-( jest dosyc ważne.

To fakt. Przemawiający za rezygnacją z pracy na NFZ ;-)

> (Fuji nie używałem - dotychczas z GI tylko Ketac Molar. Niestety pare razy się
> zdarzyło, że przy płytkich ubytkach Ketac wypadł :-( - wina pewnie moja, ale też
> warunków, ktore u małych dzieci do idealnych często nie należą...)

F VII ma dość rzadką konsystencję, powinien dobrze się trzymać (przy
zakładaniu "rozlewa się" po ubytku). No i poświecić lampą (dziecko
raczej nie wytrzyma 5 minut czekania na związanie).

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lesheck (at) poczta fm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wstydliwy problem
Aknemycin
Laserowe zamykanie naczyń krwionośnych
specjalista od trzustki
Stosowanie 2 prezerwatyw

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »