Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Projekt stawy o obrocie ziemia

Grupy

Szukaj w grupach

 

Projekt stawy o obrocie ziemia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-04-05 07:39:20

Temat: Projekt stawy o obrocie ziemia
Od: "Artur \"Dziadek\" M." <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie,

moze to nie bezposrednio o ogrodach, ale zeby miec ogrod to trzeba miec
ziemie ;-)

To o projekcie Kalinowskiego
http://wyborcza.gazeta.pl/info/artykul.jsp?dzial=010
301&xx=772652

a to cytat:
kłopoty będą mieli spadkobiercy rolników - jeśli sami nie mają kwalifikacji
do uprawiania gospodarstwa rolnego, muszą je sprzedać na wolnym rynku lub
agencji za dwie trzecie jego wartości

Czyzby tesknota za powrotem do glebokiego komunizmu?
Jesli taki zapis przejdzie, to....


Pozdrawiam, Artur




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-04-05 10:07:04

Temat: Re: Projekt stawy o obrocie ziemia
Od: "Artur \"Dziadek\" M." <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

oczywiscie mialo byc: "ustawy"
:-)

Artur


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-04-05 11:31:58

Temat: Re: Projekt stawy o obrocie ziemia
Od: "Renata" <r...@i...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

W nowym projekcie ministra Kalinowskiego jest jeszcze wiele innych
propozycji sprzyjających miłośnikom ziemi. Jeśli dobrze zrozumiałam to nie
będzie wolno kupić mniej niż 10 ha ziemi rolnej. A jesli ktoś chce (albo
stać go jedynie na) dwa hektary to nici z tego. A gdzie małe ekologiczne
gospodarstwa albo chociaż rozległe naturalne ogrody. 10 ha ogrodu to troche
dużo dla przeciętnego śmiertelnika, ale 2 - czemu nie.
A co do upawnień, to zupełnie tego nie rozumiem. Jeśli ktoś wychował się "na
roli" i przy gspodarstwaie rodziców pomagał odkąd zaczął samodzielnie
chodzić (przecież u nas w polu pracują całe rodziny i dzieci znają się na
gospodarstwie niewiele gorzej niż rodzice) ale poszedł nie do szkoły
rolniczej tylko do ogólniaka bo uczył się na tyle dobrze to czemu niby jest
gorszy? Podobno aby otwrzyć przychodnię lekarska wcale nie trzeba skończyć
medycyny. Więc chyba coś tu nie gra. Powrót do PRL-u na 300 %.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-04-06 01:17:54

Temat: Re: Projekt stawy o obrocie ziemia
Od: j...@a...com (JBMMMac) szukaj wiadomości tego autora

<< jeśli sami nie mają kwalifikacji
do uprawiania gospodarstwa rolnego, muszą je sprzedać na wolnym rynku lub
agencji za dwie trzecie jego wartości

Czyzby tesknota za powrotem do glebokiego komunizmu?
Jesli taki zapis przejdzie, to.... >>

To...
zaoczne, korespondencyjne kursy rolnicze beda powstawac jak grzyby po deszczu i
wiele drukarni zarobi drukujac podreczniki swiadectwa i certyfikaty. Bardzo
madry ten Kalinowski jego pomysly nie pomoga rolnictwu ale przynajmniej
przyczynia sie do zmniejszenia bezrobocia i bezpieczenstwa pracy wsrod
urzedasow (juz widze te bumagi i zaswiadczenia poswiadczane notarialnie przez
soltysow i wojtow ;))) Kiedys jak sie nie znalo zasad dzialania i budowy
silnika to nie mozna bylo jezdzic samochodem ( zreszta do dna dzisiejszego
zdanie prawa jazdy to trudna sztuka jezeli sie nie "umie" paru rzeczy i choc
jezdze samochodem w USA przez 17 lat to mialbym male szanse na zdanie jazdy o
czym przekonywal mnie szwagier w Polsce :))))) Jednego czego nie rozumie to
dlaczego musza je (gospodarstwo rolne) sprzedac za dwie trzecie wartosci ????
Wolny rynek widac oznacza co innego w Polsce anizeli w innych krajach. Tak
sobie mysle ze jak bym chcial se kupic te 300 hektarow pod ogrod to i na dyplom
Wyzszej szkoly rolniczej tez bym znalazl fundusze... dziwi mnie to ze taki pan
Kalinowski reprezentuje interesy feudalow a nie rolnikow w Polsce.
Pozdrowienia

Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-04-06 18:25:19

Temat: Re: Projekt stawy o obrocie ziemia
Od: "Ewa Nilsson" <j...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> A wiecie co mnie zaniepokoiło w tym pomyśle? Poniewaz lubię roślinki a nie
lubie kupować w sklepach to często odwiedzam różne szkółki. Dlatego wiem, że
w Polsce niewiele jest szkółek mających aż 10 hektarów. Zastanawiam się co
miałoby się stać z mniejszymi, a tych jest chyba z 90%. Zamkną je czy co?? I
gdzie wtedy kupować roślinki, w OBI :(((((
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dlaczego tyle tandety?
jak zabezpieczyc ziemie przed trawa???
Kwiatki
Iglaki szykorosnace na sloncu?
srodek antychwastowy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »